Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość farba

powiedzcie czy on zaplaci kiedys za to, co mi zrobil???

Polecane posty

Gość FARBA DO CHOLERY JASNEJ
ja się odcinałam 4 lata, kochana, więc Tobie będzie łatwiej :-) trzymam kciuki, tulę Cię bardzo mocno i nie rób głupstw, bo przyjadę i skopię tyłek!!!!!!! ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość farba
czyli Ci sie udalo, tak? czy to glownie zasluga psychologa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość farba
tamten temat to nie ja ja z nikim nie sypiam! to dwie zupelnie rozne historie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość FARBA DO CHOLERY JASNEJ
od takiego podobnego palanta odcięłam się sama..... a psycholog mi uświadomił skąd mi się to bierze, to szukanie kretynów i łażenie za nimi... ale Tobie raczej bez psychologa może się nie udać, Twój problem jest bardziej złożony :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dodam tylez
zaopiekuj się sobą, bo nikt tego nie zrobi. Naucz się być silna i nie wpakuj się w schemat pt."ja-facet sukinsyn"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość farba
ale jak to jest byc silna? co to znaczy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paranoja jest goła.
nie sypiasz ?? przeciez napisalas ze stracilas z nim dziewictwo!!! zastaniow sie w koncu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paranoja jest goła.
jakby nie bylo nie wiem czy cie to pocieszy ale jak widzisz nie ty pierwsza i nie ostatnia ktora trafila na takiego ch***

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość farba
o dziewictwie to napisala inna osoba przeciez, ktora sie przylaczyla do mojego tematu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość FARBA DO CHOLERY JASNEJ
musisz się czuć dobrze sama ze sobą - facet lub jego brak nie może być celem i sensem Twojej egzystencji...... musisz czuć się ładna, a nie mieć kompleksy! czuć, że jesteś w czymś dobra, coś Ci w życiu wychodzi! nauka, praca - nie wiem, czym się zajmujesz? jakieś hobby masz? nie wolno siedzieć samej w domu i żyć tylko facetem! wyjdź do ludzi, zadbaj o siebie, o rozwój fizyczny i umysłowy.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość farba
ide wziac cos na uspokojenie i do lozka wroce tu jutro

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak zapłaci
zapłaci cenę, jaką będzie olanie go przez Ciebie. I to jest aż nadto. Uwierz mi. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paranoja jest goła.
farba napij sie lepiej piwa a nie faszeruj prochami. nie warto przez jakiegos szmaciarza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość boże to ty zamierzasz od jutra
znowu tu ględzić i rozdrabniać temat? hmmm - nudziara jesteś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość boże to ty zamierzasz od jutra
daj se spokój laska, nie szkoda ci życia na pisanie non stop : dlaczego byłam zabawka jak on mógł jestem idiotką itd i tak w kółko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość boże to ty zamierzasz od jutra
Zrobił to co zrobił to kopnij go w zada!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hopeless_but_not_dead
witam farbo...czytajac twoje wypowiedzi czuje sie jakbym to ja pisała...niestety rowniez poznalam toksycznego faceta od ktorego probuje sie 3 lata uwolnic:( ale on zawsze wraca...i potrafi byc tak slodki, tak mydlic oczy, ze chociaz wydaje mi sie, ze tak bardzo go nienawidze biegne do niego, jak tylko poprosi o spotkanie...czuje sie jak glupia naiwna idiotka, jak nastolatka, ktora tak latwo nabic w butelke, wykorzystac...ja mam 20 lat, on 27. spotykamy sie bardzo rzadko...co jakies 3 miesiace, za kazdym razem obiecuje sobie ze to juz ostatnie spotkanie, ze nie bede wiecej plakac przez tego sukinsyna, a potem wystrczy 1 sms i juz przy nim jestem. Przeciez to chore! Ja go kocham i nienawidze jednoczesnie! nienawidze siebie...Najgorsze jest to, że on przez caly ten czas mial kogos, a teraz jest zonaty...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hopeless_but_not_dead
nie kocha mnie, tylko ją- choc wedlug mnie taki typ nie jest zdolny do kochania kogokolwiek poza soba...obiecuje sobie ze kopne go w dupe, nie dam sie i nic z tego nie wychodzi, bo on ma nade mna wladze. Wiem, ze powinnam wykasowac go z pamieci, z telefonu, ale chyba boje sie, ze wtedy bede cierpiec jeszcze bardziej...to beznadziejne:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hopeless_but_not_dead
do tego mam zawziety charakter i ludze sie ze w koncu bedzie moj...choc to prawie niemozliwe. chociazby dlatego, ze ten facet to dziecko szczescia- ma wszystko, wiec niby co ja moglabym mu dac...chyba tylko sex. A to mi niestety w nim imponuje, to ze ma wszystko, jest beztroski, cholernie beztroski... Przepraszam droga farbo, ze zajelam ci tyle miejsca;) to w koncu twoj temat, ale nie moglam sie powstrzymac:) jesli moge cie wesprzec w tym szalenstwie, ktore ciebie tez ogarnelo to sluze rada... trzymam za kciuki za nas obie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość farba
wiem, mialam tu nie pisac, wiem! bylo lepiej, ba bylo dobrze poznalam kogos, lecz ten ktos okazal sie niewypalem! od razu zaczelam myslec o ex, chcialam nawet jakos sie odezwac, ale tego nie zrobilam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krab bez nogi
dokladnie rozumie to co cie meczy. mnie tez oszukal czlowiek, ktoremu ufalam najbardziej na swiecie przez lata swojego zycia.mam nadzieje ze oni wszyscy , ci ktorzy krzywdza, zaplaca za to. bilans dobra i zla musi sie zgadzac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość M_____
Widzę że masz strasznego pecha do facetów.... ja również..... Ale trudno, głowa do góry! Naprawdę nie można żyć tylko mysląc o facecie, który naprawdę jest nic nie wart. Przeżyłam coś takiego..... Trzymaj się, dasz radę!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość farba
dzieki za wsparcie ludzie! mam pecha i to cholernego! zakochuja sie we mnie ludzie, ktorzy nie powinni(przyjaciele, kumple), przez to nie mam zbyt duzo kolegow, z ktorymi moglabym gdzies wyjsc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość animka
Witam wszystkich cieplutko! Powiem Wam że mam za sobą podobne doświadczenia z facetami,ale dziś już wiem, że te wszystkie chore związki odzwierciedlały moje nieprawidłowe wzorce zakodowane w podświadomości! Też przez jakiś czas zachowywałam się jak autorka tego tematu.Tylko, że to do niczego nie prowadzi, to pułapka bez wyjścia...Jeżeli chcesz stworzyć zdrowy związek zacznij od siebie, bo relacje z innymi ludźmi odzwierciedlają Twoją relacje z samą sobą! Jeżeli masz kompleksy, nie lubisz siebie, nie akceptujesz swojego wyglądu, nie szanujesz siebie to inni tylko będą zachowywać się w taki sam sposób w jaki Ty sama siebie traktujesz ! Pokochaj najpierw siebie to droga jaką każdy z nas musi pokonać aby inni też go pokochali.Popracuj nad swoją podświadomością! Wiem co mówie bo sam byłam w identycznej sytuacji jak Ty! Naprawde! i tak samo goniłam w kołko..aż w końcu powiedziałam dość! Zasługuje na szczęście!Zaczełam prace nad sobą w której bardzo pomogła mi ksiąza: Katarzyny Ostrowskiej pt.Jak osiągnąć sukces w świecie ducha i materii. Jest super! Polecam wszystkim!Dostępna w wysyłkowej księgarni internetowej! A teraz po około 6 miesiącach pracy nad sobą pod kierunkiem tej ksiązki odnosze sukcesy w każdej płaszczyżnie życia! Na studiach, w pracy no i najważniejsze dla mnie w miłości..Dzięki odpowiedniemu zaprogramowaniu podświadomości można osiągnąć wszystko! Jestem tego żywym przykładem! A Ty droga autorko wejdź lepiej na topic o pozytywnym myśleniu a nie rozpamiętuj swojej sytuacji, bo tylko niepotrzebnie się dołujesz! Ps. Jeżeli pozbędziesz się negatywnego programu zakodowanego w podświadomości to już nigdy więcej nie przyciągniesz takiego typka do swojego życia! Sorry, że się tak rozpisałam ale nie moge już czytać tego biadolenia!Twoje życie jest w Twoich rękach, weź za nie odpowiedzialność! Zacznij od kupienia tej ksiązki, na pewno jest tańsza( ok. 25 zł) od wizyt u psychologa i na 100% skuteczniejsza.Powodzenia!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość farba
a bylam u psychologa ostatnio i powiedzial zebym nie czytala bzdurnych ksiazek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewjkhfejehfjk
farba bzdurnych tzn jakich?? poradnikow??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Animka
Jasne nie czytaj skoro tak uważasz...Sam robisz z siebie męczennice Skoro to lubisz Twoja sprawa..Ale nie rozumiem czego szukasz na tym forum bo skoro nie pomocy to chyba tylko litości...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość farba
Animka nie unos sie napisalam, tylko to co mi powiedzial tez sie zdziwilam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×