Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość a cóż Ty się tak Kefir pultasz

Od trzech tygodni mieszam z teściową i już mnie trafia szlag.

Polecane posty

Gość a cóż Ty się tak Kefir pultasz

:o Ani się z nią nie kłócę, ani ona mi nie wadzi jakoś szczególnie a wkurza mnie wszystko. Irytuje mnie jej cmokanie, chrapanie, kłapanie protezką, niechęć do posługiwania się nożem i widelcem, przebieranie się na środku pokoju, to że ona się nie myje i tysiąc innych drobiazgów, które tak naprawdę w żaden sposób nie wpływają na moje zycie. Konflikt na linii tesciowa-synowa jest chyba instynktownie wprogramowany w naszą pszyszłość. Buuu... Jestem zła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a cóż Ty się tak Kefir pultasz
Oczywiście mieszkam a nie mieszam i przyszłość a nie pszyszłość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale już zz
to po co zgodziłaś się na mieszkanie z teściową? I co to za powiedzenie: ona się nie myje? Tzn że i synka, wychowanego przez mamunię należy obchodzić od zawietrznej? I takie coś sobie wybrałaś? Więc teraz gęba w kubeł i brać się za ściery, odkurzacz i prac bieliznę teściowej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a cóż Ty się tak Kefir pultasz
niestety świat pełen jest ćwoków. niektórych ćwoków informuje więc, że nie zamierzam za ich radą wyprowadzać się z własnego mieszkania. nie ja wprowadziłam się do teściowej tylko ona do mnie. pokłóciła się z małzonkiem i wprowadziła się do nas. a to, że się nie myje znaczy dokładnie to, że się nie myje. ma doła i jej się nie chce. jej syn dba i higienę. obciążanie dzieci wadami rodziców chyba jeszcze nie jest normą w naszych czasach i mam nadzieję, że nie jesteśmy na drodze do tego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A może warto uświadomić sobie, że to Ty u niej mieszkasz a nie ona u Ciebie? Jak Ci coś przeszkadza to za przeproszeniem WON z cudzego domu. Trochę pokory koleżanko. I zastanów się jak bardzo Ty możesz ją wkurzać. A może jesteś idealna i nie masz absolutnie żadnych wad?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a cóż Ty się tak Kefir pultasz
OMG :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uczaca sie wszystkiego
wezme w obrone autorke topiku i dodam, ze klapanie proteza, brak higieny, niechec do poslugiwania sie nozem i widelcem = nie jest wada, tylko nieznajomoscia podstawowych zasad savoir vivre a to juz jest obrzydliwe bleee

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to musisz wydaje mi sie przetrwac ten pewnie krotkotrwaly kryzys... ale fuuuuj... jak sie nie myje... a ile czasu juz u ciebie pomieszkuje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ludzie dajcie spokoj - nie myc sie, jesc łapami zamiast sztuccami....to gdzie oni zyja???? dopiero z czworakow wyszli? tzn.Twoja tesciowa :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Matko Boska, jesli to co piszesz jest prawda, to ja po prostu nie moge, nie rozumiem, nie potrafie zrozumiec - jak to mozliwe, ze tacy ludzie na tym swiecie egzystuja...???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a cóż Ty się tak Kefir pultasz
zaraz sama zacznę jej bronić.:D doła ma kobita i tyle. ma jakieś tam wady, które mnie wkurzają, ale ogólnie dobry z niej człowiek. a we mnie niewiem skąd złe emocje rosna.:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a cóż Ty się tak Kefir pultasz
nie wiem dziś mam jakieś dyzmózgowie. ortograficznie się zepsułam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja slyszalam, ze u nas byla na osiedlu taka kobieta (mowili panowie ze spoldzielni, jak zmieniali wklady w licznikach z grzejnikow - logika i podejscie do zycia mowi mi, zeby w to watpic ..., ale... Trzymajcie sie... ...pewna kobieta oszczedzaja na podpaskach i suszyla je na kaloryferze... matko jedyna, ponoc smrod byl nieprzecietny jak weszli do jej mieszkania...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bo ona nie jest domownikiem w twojej chatce i po prostu wlaczyl ci sie obronca twojego spokoju mieszkaniowego... :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a cóż Ty się tak Kefir pultasz
pożaliłam się trochę a teraz idę myć gary.;) pozdrawiam. 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a cóż Ty się tak Kefir pultasz
nie strasz:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to zapros tesciowa do mycia, moze chociaz odmoczy sobie paznokcie :P POZDRAWIAM 🖐️ ŻARTOWAŁAM :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a cóż Ty się tak Kefir pultasz
;) 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tesciowa tez czlowiek, jak troche posmierdzi, to nic ci sie nie stanie zwlaszcza, ze mozesz tyle dla meza zrobic i zniesc ;) Najwyzej naucz jej troche manier, tlumacz, ze tak sie nie robi, zapros do restauracji niech zobaczy, ze paluchami sie nie je itd...moze zrozumie choc watpie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja nie napisalam, zeby jej cos zamawiac, ale zeby \"popatrzyla\" jak inni jedza ;) taka pokazowka :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczyny..
spokojnie,ta kobieta to tez czlowiek,a ze ma chwilowe problemy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×