Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Szczęściara28

Rodzimy we wrześniu 2007r.

Polecane posty

Cześć dziewczyny. Chciałam wam powiedzieć coś na temat tego wywoływania porodu. Otóż jak rozmawiałam z moim ginem to powiedział mi że jeżeli nie ma rozwarcia To żadna kroplówka ani czopki nie pomogą. Widziała z resztą taki przykład w szpitalu. Dziewczyna była 4 dni po terminie ( w dodatku miała cholestazę) i jej ciocia położna podała jej 0 20 2 jakieś czopki, a o 22 dostała kroplówkę. Wróciła na salę ogólną i....... Do rana zniknęły nawet słabe bóle, które miała poprzedniego dnia. Urodziła 5 dni później bez żadnego wywoływania SN. Jak widać natura wie co robi i nie da się jej do końca oszukać. Muszę wam powiedzieć, że ja dostałam dziś L-4 aż do dnia TP. Gin powiedział mi że można, (sam to zaproponował), choć może się zdarzyć że czasem ZUS to zakwestionuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Może któraś ma złoty środek na zapłacenie rachunków. Ja nie mam pojęcia skąd i dlaczego wszystko uzbierało się na wrzesień (żadnych zaległych). Oczywiście żartuję z tym złotym środkiem ale kwoty mnie dobijają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale tu dzis cisza. Kazda siedzi i wyczekuje az sie cos wykluje a tu cisza. chyba z 5 września nie bedzie dzidzi, albo dostaniemy wiadomosc z opóźnieniem. U mnei też cisza...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Dziewczyny, Wpadlam na chwilke zobaczyc co i jak. Nie mam sily nadrobic zaleglosci czytelniczych w tej chwili. Bardzo zle sie czuje dzisiaj - odczuwam taki ciezar na miednicy, boli mnie podbrzusze i to tak \"okresowo\" ... Wczoraj mialam wizyte u ginki, a ona do mnie na koniec, ze do zobaczenia w przyszlym tygodniu, o ile nie urodze. Bo jak tak sie stanie, to mnie sama w szpitalu znajdzie. A u mnie jutro pelne 37 tygodni. Zobaczymy jak sie sytuacja rozwinie ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
grako96 🌻 ja Kochana dokladnie mam dzisiaj ten sam problem na glowie, bo zbliza sie 10 rachunki i 15 ZUSy wiec jak zaczelam dzisiaj dzielic kase i zozkladac na poszczegolne rachunki do kazdego przekazu to glowa mnie do teraz boli lepiej bylo u mamay w Brzuszku :D a ja jestem po rozmowch, i mam cc w poniedzialek 10.09 w cioci Vanilam urodzinki i imieninki wujka Jacka (?) jak dobrze pamietam - katusia ??? pozdrawiam i spokojnej nocki Wszystkim zycze ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja dopiero wróciłam. Ufffff.... Ponad dwie godziny czekaliśmy na usg, późiej ktg, a na koniec jeszcze kolejka u mojej gin. No i kobitki chyba nie będę następna. Rozwarcie na opuszek, szyjka lekko skrócona i to tyle. Na usg wszystko ok. Przepływy i ilość wód płodowych w normie. Waga 3250g. Na ktg z kolei odnotowano silne, regularne skurcze. Moja gin powiedziała, że jeden był tak silny, że teoretycznie powinnam być już po porodzie. W środku jednak wszystko czeka (a tak w ogóle, to zrobiła mi ten masaż szyjki - do tej pory nie mogę chodzić :)). Mam być cierpliwa, bo maluszek dobrze się czuje. Jak coś, to jesteśmy umówione na przyszły piątek na godz. 16.00. Lea76 - ja jak bym miała wybór, to wolałabym chyba sn. Ale wszystko zależy. Katusia - ja też liczę na te dwa dodatkowe tygodnie. A tak w ogóle, to muszę poczytać o tej uldze podatkowej na dziecko. Czy będę mogła z niej korzystać, skoro dziecko urodzi się w trakcie roku podatkowego? Jolla25 - z tego co ja wiem, to przed cesarką nie można jeść 6 godzin. Pewnie mimo fałszywego alarmu, to Ty będziesz następna :) Wrzesniowka2007 - to u Was naprawde jest jakos dziwnie. U nas do 7 dni po terminie porodu nikt nie panikuje, tymbardziej przy pierworódkach. Trzeba tylko kontrolować płód poprzez ktg min. 3 razy w tygodniu. Mi dzisiaj mija poród, a na cc umówiona jestem ewentualnie na 14.09, czyli 9 dni po terminie. Moja gin też uważa, że lepiej rodzić przed niż po, ale ingerencja w naturę też nie jest wskazana. Peppetti - 🌼 Irysek - 🌼 Miśka_26 - to teraz spokojnie sobie czekaj. Trzymam kciuki 🌼 Dobra, zmykam się położyc, bo trochę za dużo dzisiaj się działo i jestem lekko zmęczona. Życzę kolorowych snów 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anja2525 - moje urodzinki wypadają 11.09 :) Może mój synek zrobi mi prezent i w końcu wyjdzie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie śpioszki! Ja od 5.30 jestem na nogach. Spałam w sumie może ze 3 godziny. A wszystko przez tą potworną zgagę. Do tego jeszcze jestem cała obolała po tym wczorajszym badaniu. Zaznaczę, że moja gin jest bardzo delikatna, więc nie wyobrażam sobie siebie po takim badaniu u coponiektórych lekarzy. Dzisiaj mam mężusia w domu, więc chyba nie będę tak często zaglądać. Chociaż jest taka pogoda, że chyba cały dzień będziemy w domku. Muszę na siebie uważać, bo gin powiedziałą, że absolutnie nie mogę teraz zachorować. Chodzi o cc, żeby po nim nie kichać, czy broń boże kaszleć. Chyba muszę naszykować coś cieplejszego dla naszego maleństwa, bo obawiam się, że może być mu za zimno. Idę zrobić sobie ciepłą herbatkę i może w końcu skończę czytać książkę \"Wielka księga dziecka\". Zostało mi chyba z 20 stron.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Vanilam- kochana ja tez juz nie wiem co to normalny sen. zaczełam juz to olewać. no kochana masz rację z tą ulga podatkową, ciekawa jestem jak to jest jak dziecko rodzi się w ciągu roku podatkowego? czekamy więc razem na te 2 tyg. dłuższy macierzyński! jak się wogóle czujesz??? masz jeszcze te doły? czy już wszystko przeszło????? Irysku- wracaj do nas, pozdrowionka! Anja2525- kochana wujek Jacek ma imieninki ale 11.09, najważniejsze jednak, ze juz niedługo bedziesz tuliła Maksiulke w ramionkach grako96- temat rachunki itp. zaczyna się dla mnie robić tematem tabu. wole czyli o nim nie gadać, bo dołek goni dołek a kasy nie przybywa :) nie wiem co się dzieje w naszym kraju, ze 2 ludzi pracuje i nadal niestarcza CHORE!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurde u mnie tez jest zimno i obleśnie!!!!!! na dodatek dziś mnie wali w głowę, bo sama nie wiem co robić trzeba domek wysprzatać, firanki pozmieniać, ale codziennie to sobie z Jackiem objecujemy zrobić, a potem dupka marynka i nici z palnów! no ale co się odwlecze to nie ucioecze pozdrawiam i życze miłego dnia buziaki 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja nadal przy komputerze. Mężulek śpi i nie mam sumienia go budzić, bo ostatnio miał zapier.... w pracy. Oczywiście wstał sprawdzić, co się ze mną dzieje, ale ledwo patrzył na oczy :) Właśnie poczytuję sobie o podwyższonej uldze na dziecko, ale nigdzie nie mogę znaleźć tego, czy będziemy mogły z niej skorzystać. Nasze dzieci urodzą się w trakcie roku, a nawet w ustawie nie ma zapisu o tym, czy ulga dotyczy też dzieci, które przyszły na świat w ciągu roku podatkowego. A to oznacza, że pewnie każdy urząd skarbowy znowu będzie interpretował sobie ten zapis, jak będzie chciał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Katusia witaj z rana 🌼 W końcu jakaś wrześnióweczka wstała :) Jestem jakaś zakręcona, bo już wczoraj pisałam o tej uldze, ale wczoraj to ja byłam ledwo żywa po tej wizycie. U mnie z humorkiem lepiej. Wczoraj wyładowałam się na mojej współpracownicy (na szczęście moją szefową jest teściowa, więc mogłam sobie pozwolić). Doprowadzała mnie do szewskiej pasji już od jakiegoś czasu, ale wczoraj już przegięła i przez 10 minut wyrzucałam jej wszystko, co mi się uzbirało. Powiem Ci, że mi ulżyło, bo kobitka dorosła, a momentami zachowuje się jak dziecko i myśli, że nikt nic nie zauważy. Już nie chciałam Was zanudzać wczoraj tą historią, a poza tym takie miałam ciśnienie, że nie chciałam do tego wracać. Ale już ok. Cieszę się, że w końcu się odważyłam, bo cała sprawa mnie męczyła od dłuższego czasu. Wiecie, co jak tak teraz sobie siedzę, to myślę, że już chcę mieć synka przy sobie. Po prostu chyba po to się zyje. Udanego dzionka Wam wszystkim życzę i mam nadzieję, że mimo pogody nie dopadnie Was żaden dołek 🌼 🌼 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tez jakoś humor nienajlepszy. Wczoraj przez tel mnie męzuś przykurzył. I w sumie nawet nie wiem czym. Hm.. no moze tym, że nie moge sie wygadac, ponarzekać, jak to ja sie źle czuje. Bo jak głupia zawsze powiem dobrze i on nawija co u niego. Wkurzyłam sie. Dobrze że chociaż mama do mnie przyjechała. Teście mimo, że mieszkaja niedaleko nic a nic sie nie odzywaja. A niby mieli mi pomagac, jak maż wyjedzie. Akurat.. własnie to widze jak mi pomagaja. I co mam niby teścia prosić, żeby mnie do szpitala wióżl jak sie zacznie. Na pewno nie. Ponarzekaąłm i nawet słonko za oknem wyszło:) Miłego dnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kochane dziewczynki!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! UWAGA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! WAŻNE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!1 dostałam własnie sms od Konwalia10: \"Wczoraj o 18.00 urodziłąm zdrowego chłopczyka! Piotruś ma 56cm i 3220g. Poród miałam wywoływany kroplówką i zastrzykami. Trwało to dosyć długo, aled nie było najgorzej! Dziekuję Wam za Trzymanie kciuków! Pozdrawiam wszystkie dziewczyny!\" no kochaNE NASTĘPNA JUZ ROZPAKOWANA OGROMNE gratulacje!!!!! GRATULACJE!!!! KONWALIA 10 !! STO LAT DLA PIOTRUSIA!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc Dziewczynki Kamyczek GRATULACJE :) Bylam wczoraj w tym zusie. Pogoda okropna, zimno pada, a ja nie mam zadnej kurtki ktora by na mnie pasowala i nogi tak opuchniete ze ledwo zalozylam zakryte buty, potem jechalam pociagiem i okazalo sie ze robia most i musialam sie przesiadac na autobus. Mowie wam bylam w takim nastroju ze myslalam ze jak w zusie ktos na mnie krzywo spojrzy to nie recze za siebie :) ale naszczescie pani byla bardzo mila, zwazyla mnie zmierzyla, obejrzala brzuszek, skserowala karte ciazy i stwierdzila ze zwolnienie wystawiono prawidlo i zyczy mi wszystkiego najlepszego, a i jeszcze byla strasznie zmartwiona ze musialam sama przyjechac (maz byl w pracy i niemogl mnie zawiewsc) Wiec w sumie nie bylo zle. ktoras pytala o wyplate chorobowego, ja pracuje w zakladzie ktory ma mniej niz 20 pracownikow. za pierwsze 30 dni wyplacil mi pracodawca a pozniej 10 dni po tym jak skonczylo sie zwolnienie listonosz przyniosl pieniazki od zusu. dzisiaj mialam koszmarny ranek, wrocily niemile wspomnienia z poczatku ciazy :( moje sniadanie wyladowalo w wc :( troche kiepsko sie czuje a tu zaraz trzeba jechac do kardiologa. na dodatek pogoda jak wczoraj. Chyba wezme kurtke meza, troche duza ale co tam, przynajmniej nie zmarzne. Uciekam szykowac sie do lekarza aha lea super ze mama do ciebie przyleciala :) u mnie rodzice byli niedawno,a nie wiedzialam ich ponad rok wiec wiem jak sie cieszysz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ konwalia10 GRATULACJE!!!!! ksemma 🌻 A u mnie od wczoraj zgaga :( Mamusie tulące już swoje maleństwa 1. Magda7184.........chłopiec............22.08......SN.......Michał ek 2. Wiśniowa...........dziewczynka......24.08......CC.......Zuzia 3. Szczęściara28.....dziewczynka......26.08......CC.......Patrycja 4. Aniołekjg............dziewczynka......27.08......CC.......Ba sia 5. Azalia................chłopiec............27.08......SN..... ..Karolek 6. Daria123............chłopiec............30.08......SN....... Marcel 7. Justme...............chłopiec.............1.09......CC...... .Konrad 8. kamyczek80........chłopiec.............1.09......SN.......Karolek 9. Eve81................chłopiec.............3.09......CC...... .Szymon 10. Peepetti...........chłopiec.............3.09......CC.......Michałek 11. Pola40..............chłopiec.............4.09......SN....... ????? 12. Konwalia10........chłopiec.............5.09......SN.......Piotruś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gratulacje dla Konwalii :) Czy Wy widzicie ilu facecików już mamy? Ja też idę dzis do gina, ciekawa jestem, czy mnie zbada. Jak nigdy dziś tego chcę, bo chcę znać stan szyjki. Boję się tylko co będzie jak stanę na wagę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć , ja z października :) podczytuje Was czasami. vanilam ja o tej uldze na dzieci chciałam Ci powiedzieć. Napewno będziemy mogły skorzystać z tej podwyższonej, bo tylko aby rozliczyć się razem z mężem to trzeba być po ślubie cały rok podatkowy. Ulga na dziecko to nie to samo, nie ma znaczenia kiedy sie urodzi, tak ze głowa do góry. Jeśli tylko wystarczy nam podatku to będzie można:) pozdrawiam Was serdecznie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczynki! Ja dalej 2 w 1 , chcialam sie tylko przywitac ! Fabia , Kaja , Niunia czy wy macie juz jakies bole ? bo mnie nic nie rusza ... Konwalia GRATULACJE 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny. Ja dopiero po śniadaniu. Jak Viki będzie miała spanie po mnie - to byłoby super. Głowa do poduszki i spanie do 10. Wczoraj popuszczałam rachunki, ale tylko te na które pozwoliła mi moja wypłata, pozostałe muszą poczekać na wypłatę męża do 12.09. Mam to gdzieś, że będą zapłacone parę dni po terminie. Gorzej gdybym do tego czasu urodziła, bo w domu nikt nie ma pojęcia o tym. Nawet nie wiedzieliby gdzie szukać rachunków (poza skrzynką na listy), choć wszystko mam rzetelnie uporządkowane - to taka moja fobia. KONWALIA 10 - gratulacje U mnie od 2-3 dni, pojawiają się nocą bule brzucha. Szybką mijają i dalej śpię więc to na pewno żadna wskazówka. Nie sądzę by można było przespać bóle porodowe (swoją drogą to mogłoby być fajne rozwiązanie)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ksemma - mam wrażenie jakbyśmy miały mężów bliźniaków. Mój też dzwoni i pyta co u mnie, a ja oczywiście, że ok. No i gada zupełnie o czymś innym. Też mnie wkurza. Już wolę z nim nie rozmawiać i napisać zdawkowego sms-a. No bo niby się martwi, ale do dziś nie zagwarantował mi transportu do szpitala. Taki ograniczony . Doskonale wie, że jak zwykle na pewno mam wszystko zaplanowane, ale mnie to wkurza. Pewnie wierzy że zdąży na poród i sam mnie odwiezie. Zastanawiam się tylko czy jego asysta przy porodzie ma sens. Jeszcze zechce żeby go później traktować jak położnicę i położyć do łóżka bo ma depresję poporodową. Ma tą niedomyślność chyba w genach po swojej mamie. Teściowa, kochana kobieta ale myślenie sprawia jej ból. Boże dziewczyny ja uzbierałam tyle ciuszków od znajomych (przynajmniej na tym zaoszczędziłam), że do 2 latek spokojnie wychowałoby się troje dzieci, ale głupio przecież odmówić. Od męża siostry wróciły do mnie nawet pieluszki tetrowe po mojej Kasi sprzed 15 lat. To było bardzo sentymentalne. Są tak śnieżnobiałe, że nie mam się czego wstydzić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak myślicie dziewczyny czy te ubranka które uprałam jeszcze w sierpniu nie trzebaby było odświerzyć? Jeszcze mam pyt. o PSA. wiem że niektóre mają. Ja mam małego kundla kudłatego. głośno szczeka jak coś usłyszy i kupiłam mu kaganiec z materiału i wtedy szczeka troche ciszej. No i te włosy, są wszędzie... co z tym robicie? Oprucz sprzątania oczywiście . Cekam na jakąś radę... Może go ogolę na króciutko u fryzjera?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Konwalia10 🌻 GRATULACJE OGROMNE DLA WAS ❤️ to-tylko-ja 🌻 dzisiaj w nocy w moim snie urodzilas piekne i zdrowe blizniaki - parke - i coreczce dalas imie Ania - ha ha ha pozdrawiam Wszystkie, mi do porodu zostalo3 dni i kilkanascie godzin - bryyyyyyy - zaczynam miec stracha ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam, mam termin na 10. i pytanie do Was-kiedy odszedł Wam czop śluzowy ? w jakim mniej więcej czasie od porodu ? dzięki z góry:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🌼 G R A T U L U J E 🌼 wszystkim mamusiom;) Mam nadzieje, ze napiszecie wrazenia z porodowek;) i jak sie sprawuja Wasze szkrabki;) ❤️ :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×