Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Szczęściara28

Rodzimy we wrześniu 2007r.

Polecane posty

Dziewczyny, czy ja dobrze rozumiem? Wasi lekarze zapisali Waszym maluszkom profilaktycznie Cebion Multi? Ja swojej małej daję tylko D3... Jakiś czas dawałam też witaminę K, ale przestałam, bo Lusia miała po tym oleju straszne boleści, aż wymiotowała. Tofikowa - godzinnego płaczu wg mojej lekarki nie można w ogóle nazwać kolką ;) Z definicji kolka musi trwać minimum 3 godziny, i występować przynajmniej 3 razy w tygodniu ;) Moja córeczka miała w najgorszym okresie codziennie od 17 do 22-23. Tak jak piszesz - wrzask, nie płacz. Teraz dzięki Bogu jest lepiej - zdziwisz się co nam pomogło :) Dawałam Jej Esputicon (po którym było jeszcze gorzej, bo jest też oleisty, a ona po olejach dostaje zgagi jakiejś, wrzeszczy i wymiotuje), potem Viburcol (zero efektu), a pomógł zwykły prymitywy Plantex, na którego podanie namówiła mnie mama :) Spróbuj też na swoim dzidziołku, o ile już nie testowałaś. On fajnie rozluźnia jelitka :) Pozdrawiam serdecznie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Katusia - :D :D :D jesteś THE BEST !!!!!!!!!!! Taki zły czar po prostu MUSI zadziałać D: Ewciau 🌻 Chemical - kolka trwała tylko godzinę, bo dałam jej przeciwbólowy Viburcol. Kiedy widzę, że zbliża się atak od razu daję jej ten czopek - po co się ma dziecko długo męczyć :) Dawałam jej Esputicon (3 opakowania), Bobotic, Gripe Water - niestety nic nie pomaga. Herbatki koperkowej i Plantexu mała nie chce pić - wypluwa. Tylko Viburcol działa(i to nie zawsze). U nas lekarze profilaktycznie zalecają: VitaK - do końca 3 miesiąca Cebion Multi - do końca 6 miesiąca Vigantol - nie wiem jak długo, ale na pewno kilka miesięcy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
azalia :)) - życie jest dziwne i czasami okrutne...przykro mi że u Ciebie \"potoczyło\" sie ...jak potoczyło:(( ALE jest \"KTOSIK\" na ty świecie kto bardzo cie kocha potrzebuje dla kogo życie bez ciebie nic nie znaczy -to twoje maleństwo!!!! dla niego chociaz warto żyć warto sie usmiechnąć codziennie i popatrzec w przyszłość \"z uśmieszzkiem\" na twarzy i błyskiem w oku...miłośc tak małej istotki bezbronnej jest bezwarunkowa i jedyna w swoim rodzaju!!! życze wszystkiego NAJ...i dla ciebie \"zaświeci\" słonko w tym teraz \"szarym\" życiu :)) tego życze! u nas dalej walczymy z katarkiem(dziwnym jakims bo z noska nie leci ale chrczy gdzies tak głęboko, no i mamy kaszelek taki flegmisty...) czekam jeszcze z 3 dni daje cierpliwie te niesmaczne syropki i zobacze jak nic nie bedzie lepiej to ide prywatnie do innego pediatry... moja mała w nocy śpi niespokojnie...pokrzykuje przez sen popłakuje i pluje dydkiem i krzyczy...a ja cierpilwie wstaje poprawiam ja i daje dydka:)) i jest ok na jakąś godzinke...ech te zęby katarki i kaszelki dlaczego ona musza meczyc nasze dzieciaczki:(( wzięłabym wszystko na siebie ...gdyby było można... moja córka dzis konczy 4m-c!!!! jest juz taka duza! i tak jak ktoras pisała ze kazde dziecko rozwija sie inaczej moja niuńka to leniuszek:)) nie próbuje nawet sie przekręcac na brzuszek, grzechotki bierze do raczki na momencik i bezwiednie nimi macha...ale kazdego dnia cosik robi więcej:)) kupiłam jej wczoraj kaszke ryżowa na mleczku modyfikowanym z jabłkiem i spróbuje z butli smoczkiem- zobzcymy czy bedzie jej smakowac no a na sylwestra siedzimy rodzinnie w domku i grzecznie czekamy na rok 2008!!!! z szampanem ...oby był łaskawy i dobry ten nadchodzacy roczek...i zeby nam zdrówko dopisywało i szczęście rodzinne i miłości nie brakowało!!!! a reszta...przyjdzie sama...:)) bo bez miłości spokoju zdrowia i szczęścia życie jest smutne...iżadne pieniadze i dostatek nie da nam tego co daje nam rodzina szczęśliwa kochajaca sie ..tego wam wszystkim życze 🌼 DZIEWCZYNY cieszmy sie z tego co mamy i dbajmy o siebie dzieciaczki rodzine....pozdrawiam cieplutko❤️ acha ...ja daje mojej małej Vigantol 1 x po 2 krople Vit K dawałam tylko jak karmiłam piersia a Cebion podaje ten zwykły 1x po 5 kropelek dodatkowo daje teraz wapno... pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tofikowa, widzę, że podobnie jak ja pół apteki wypróbowałaś. Ale jak widać - tak trzeba, bo na każdego malca działa coś innego. Na Lusię Viburcol nic a nic nie działa, ale zostawiłam jeszcze żeby przetestować na bolesne ząbkowanie. Esputicon wyrzuciłam, nie chcę nań patrzyć, malutka przez niego jeszcze bardziej cierpiała :( U mnie nikt o Cebionie nie wspominał nawet. Ale upominać się nie będę, Lusia i tak te specyfiki wszystkie źle znosi :( Witaminę K miała brać 3 miesiące, piła tylko 2 dni, lekarka gdy usłyszała o wymiotach natychmiast kazała odstawić, bez gadania, chyba więc córeczka nie jest odosobnionym przypadkiem. Vigantol 1 kroplę dziennie mam dawać do roku. Z tego co piszecie, skoro i w Cebionie jest D3, to troszkę mało :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
azella przykro mi bardzo... chyba domyslam sie co przezywasz.. 👄 Na kolki kiedys stosowalam infacoll... potem kolki przeszly.. a teraz po kazdym solidnym jedzenieu... wole przegryc z 2 jabłka i gruszke... efekt piorunujący... kupa za kupą;) :classic_cool: Zuzia... przewraca sire na boki i rzadziej na brzuch... poza tym chce juz siedziec... mala glupota... a nawet dzwiga sie do [pozycji stojącej.. poza tym... Mala zaczyna sie wybudzac w nocy z glodu... wiec zaczne podawac jakis stały pokarm.. pozdrawiam, pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć dziewczyny Mam problem, moja Kaja dotąd jadła bardzo ładnie z butli i przesypiała całe noce, ale od 5 dni przy każdym karmieniu bardzo płacze wygina sie, wypluwa wszystko z buzi, i ryczy ryczy, krztusi sie biedactwo. po 15 min prób wkońcu zjada ładnie. potem przez 4 godz ładnie śpi i bawi sie i jest grzeczna jak zawsze. przy nastepnym karmieniu to samo.Niewem co sie dzieje. czy któraśtez tak miała? Mam wrażenie że mleko jej nie smakuje? albo butla jej nie odpowiada ale herbatkę ładnie pije. Pomocy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aneteczka moja miska tez czasami(bardzo zadko) tak sie zachowuje rowniez zastanawiamm sie dlaczego?i czy jest wogole jakies racjonalne wytlumaczenie\"?:-) cale szczescie,ze to pojedyncze \"przypadki\"w porach karmienia pozdrawiam 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny studiujące mam problem... może mnie ktoras poratuje:O \ Czy miaalby ktoras jakies prace z przypisami i literaturą na podane nizej tematy: 1) Kierowanie ludzmi, a samorealizacja pracownicza. 2) Kompetencje europejskiego trybunału sprawiedliwości. 3)Prawa obowiążki, pracownika i pracodawcy. 4) I cos o ochronie danych osobowych... ?? wiec jak ?? podaje @ ewa.zraju@wp.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie Kochane :) przez cały okres świąteczny jesteśmy w rozjazdach i nie miałam nawet kiedy napisać Wam pare słówek... a teraz już od dwóch dni Mateuszek jest u babci do południa, a my z męzem robimy inwentaryzacje - OKROPNOŚĆ już nie wiem na jakim świecie żyje..ale już na szczęście końcówka :) Aneteczka1976 -ja też kupiłam taką kaszkę :) dodaje Matiemu do mleczka po łyżeczce żeby się przyzwyczaił żołądeczek :) odnośnie wyginania przy jedzeniu, to u mnie przez kilka dni było właśnie identycznie.....ja karmiłam, a mąż pokazywał małemu przeróżne zabawki piszczące i szeleszczące,żeby się zapatrzył i jakoś zjadł (na szczęscie to działało)..i okazało się, że miał na górnej wardze pleśniawki, wysmarowałam mu ustka i za dwa dni wszystko się unormowało... mój szkrabik ani nie ma ochoty na obracanie na boczki, ani na leżenie na brzuszku - jedyne co go zadowala to siedzenie, podnosi główke i ramionka i jak mu nie pomoge usiąść to krzyczy w niebogłosy :) a jak juz siedzi to rozgląda się dookoła i uśmiecha się buźką pełną radości..... lekarz mówił,że chłopcom nie zaszkodzi wczesne siadanie - o ile dziecko samo chce, ale z dziewczynkami trzeba uważać bo kość ogonowa może źle się uformować i potem już jako kobieta, może mieć kłopoty przy porodzie....... katusiu kochana - mi zapisując cebionmulti pani ordynator powiedziała by nie podawać vigantolu, bo przecież w mleku modyfikowanym też jest witamina D, a przedawkowanie jej jest w skutkach tragiczne - ona twierdzi,ze lepiej aby dziecko miało lekką krzywice, niż niewydolność nerek - a to właśnie powoduje za duża ilosć tej witaminy...... każdy lekarz ma swoją teorię :) azalia - ❤️ cieżko cokolwiek napisać, dobrze że ma sens życia - swojego synusia 🌻 Wisniowa -poszukam czegoś , ale dopiero za kilka dni MIŁEGO DNIA KOCHANE I Wszystkim Szczęśliwego Nowego Roku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Miska 26bardzo dziekuje za rade, pozaglądałam Kajce do buzi i z boku ma czerwoną plamkę, może to jest pleśniawka, albo jej końcówka, wiem że pleśniawki są białe, a ona od kilku dni tak reaguje wiec może sie wytarły i zostało czerwone. jutro rano podjade do apteki. Co ja bym bez tego topiku zrobiła Bardzo dziekuję SZCZĘŚLIWEGO NOWEGO ROKU

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przepraszam napisałam się i mnie skasował, nie mam siły tego znowu skrobac Miśka_26- dopytam tez lekarza o te wit, bo już jestem głupia jak but👄 Anetaczka1976- kochana to albo plesniawki, albo coś z brzuszkiem, albo ząbki idfą. u nas były ząbki wiec pomogły żele i już mały łanie je👄 Hanuś*- wiem wiem o tym olejku, ale tylko to dzis pomogło, nasze matki i babki nas tym smartowały, ale wiem wie🌼 dzidzia1975- kochana co się stało, ze już nie karmisz piersia, głupie pyt? u mnie narazie jeszcze daje kubusiowi, bo już skończyłam antybiotyk, ale on i tak był dla karmiacych i dziąsła mniej bola, ale lece w styczniu na badania i oby nie wyszło, ze konic karmienia, mam takie przeczucie👄 Wisniowa- nie pomoge, bo nic na takie tematy nie pisałam 👄 pozdrawiam wszystkir mamulki i przesyłam buziaki 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurde bele z takiej wesołej dziewczyny zrobiła się beksa jakies smutki mnie pobrały, płaczki itp chyba za bardzo ogladam się wtecz strach mnie ogarnia przed powrotem do pracy jej jaka jestem puknieta już na zaś się katuje ale ja chyba tak lubie musze sie leczyć👄 to juz bym wolała zeby ci kosmici mnie porwali niż wracać do pracy ale niech mnie porwą z kubą i moim M i z sunia i wywiozą na bezludną wyspe, pełną jedzernia, słońca i fajnych zwierzatek my juz sobie tam poradzimy:> a czaem to i niech noce bedą zimne, byśmy bardzo mocno się przytulali hahahahhahahah dobra już koniec tego gadania głupot, bo jestem niepoprawną marzycielką stara krowa a taka durna oby Kuba tylko poszedł w tate, bo mamusia jest nie przystosowana do tych czasów buziaki 👄 i pozdrowionka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Katusiu ja też karmię tylko piersią i mojej małej pani doktor przepisała od 2 tyg. cebion multi 5 kropli 1 raz dziennie i Vigantol 1 kropla 1 raz dziennie i tak mam podawać do roku czasu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no kochane byłam juz u pediatry, bo w nocy miała akcje kuba kasłał a moja sunia wymiotowała. mąż wrócił z nocnej zmiany i polecieliśmy do pediatry osłuchowo jest dobrze , mam kupić maść rozgrzewającą mimo ze te maści są od 6 m-cy, ale nie patrzeć na to tylko małemu nóżki i plecki posmarować 2.01 kuba ma mieć szczepienie ale zobaczymy czy coś się zmieni kochane....................................... okazało się, ze jesli podaje cebion mutli oraz karmie mleczkiem modyfikowanym, choć raz dziennie to wtedy już oddzielnie wit. D3 nie wolno podawać. Miśka_26 twoja pani doktor miała racje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kochane a oto życzenia dla Was Szczęścia, co radość daje, miłość, co niesie pokój, zdrowia, co rodzi wytrwałość, wiary, co nadzieje prowadzi, dni wypełnionych do końca, nowych wschodów słońca i niech więcej takich rzeczy Nowy Rok Ci użyczy. 👄👄❤️🌼👄👄❤️🌼👄👄❤️🌼👄👄❤️🌼👄👄❤️🌼👄👄❤️🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
DZIEWCZYNY pijemy za zdrowie facetów którzy nas zdobyli, kolesi którzy nas stracili, debili którzy nas rzucili i farciarzy którzy nas poznają. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Drogie jesienne mamy! Życzę Wam w Nowym Roku samych radosnych chwil. Spokoju, zdrówka, pociechy z Waszych maleństw. Życzę, byście na swej drodze spotykały samych dobrych ludzi. A Waszym dzieciaczkom życzę zdrowia, wielu zabawek, długich spacerów, ładnej pogody, dużo mleczka w cycusiu i spokojnych, bezkolkowch wieczorów! Pozdrawiam! Sąsiadka z października :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
DZIEWCZYNY jak zaczynacie podawać swoim maluchom to żelazo Ferrum Lek>??? chodzi mi od jakiej dawki trzeba zacząć?? dzisiaj wybrałam sie do przychodni i tez poprosiłam o to żelazo w syropie, przestraszyłam sie tych ciemnych ząbków po kroplach Hemofar:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
eve81 tam na ulotce jest napisane dawkowanie. Moja Natalka ma niski poziom hemoglobiny (10) wiec ja jej podaje dawke leczniczą 2,5 ml /dobe ( mozna podac jednorazowo, mozna w dawkach podzielonych) Natalka wazy nie całe 6 kg Konwalia podaje dawke o połowe mniejszą 1,4 ml/dobe jej synuś wazy 7 kg, wiec dawka nie jest uzalezniona od masy ciała ale od stopnia niedoboru zelaza. Podejrzewam ze Konwalia podaje go zapobiegawczo alo ma niewielki niedobór żelaza. Tak mi sie wydaje. Na ulotce napisali ze dawka lecznicza rozpoczyna sie od 2,5 ml. dla dzieci ponizej roku, zapobiegawczo jest mniejsza ale nie pamietam jaka :) 2,5 ml to cała strzykawka.( jakos nie rozumiem po co na strzykawce oznaczyli ilosc kropli a nie ml)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
podaje to zelazo od wczoraj ( choć powinnam zaczac tydzien temu, ale chciałam miec spokojne świeta gdyby miało wywołać u malutkiej jakies bolesci :( ) Po tygodniu mam jeszcze włączyć poł tabletki kwasu foliowego . Podobno zelazo z kwasem lepiej sie wchłania. Nie wiem , zobaczymy. Juz mam dosc tych wszystkich leków. Krople to jeszcze mnie tak nie stresują ale wszelkie syropki bardzo bo Natalka nieraz zje ładnie a nieraz krztusi sie i potem przez dłuzszy czas gra jej w płucach, charczy i w ogóle ... Jestem cała mokra ze stresu jak jej podaje te syropki. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
irysek mój synek ma poziom hemoglobiny 10,92 wiec troszke ponizej normy, bede mu podawać 2x dziennie po 1ml rzeczywiście ta strzykawka w tym syropie jest beznadziejna, ja wole podawać ten syrop zwykłą lekarską strzykawką, przynajmniej jest skala ile ml podać. Dzieki za odp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wszystkie Wrzesnioweczki 🌼 Chcialam zlozyc Wam i Waszym pociechom zyczenia noworoczne. Wiele szczęścia i miłości , sukcesów i pomyślności, niech Wam zdrowie dopisuje, a niczego nie brakuje w 2008 roku!!!!! Caluski dla Was 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
anja 2525..hehs swietnie to ujęłaś..;) SZCZESLIWEGO NOWEGO 2008 WAM ZYCZE;) ...imprezy do rana a w oku korka od szampana.... POZDRAWIAM

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczynki, wiecie ze za nie całe 4 godziny nasze maluszki skończą rok ? :D :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
NOWY ROK cyfre zmienia ,wszyscy wszystkim sla zyczenia. Przy tej pieknej sposobnosci zycze Wamradosci,abywszystkim siedarzylo,z roku na rok lepiejbylo!🌼 jest za co dziekowac!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×