jak sie tanczy na dyskotece?

nigdy nie bylam :-o nie umiem mam sie ruszac jak taki "połamaniec" czy inna cholera? :( nie wiem sama

i jedziesz :D

ale jak? mam sie trząsc czy co? :( nie umiem...

up :(

trudno napisać komuś jak ma tańczyć. Daj sie porwać muzyce ;) tańcz jak umiesz, byle z usmiechem na twarzy :D

możesz płynnie robić pajacyki na przemian z jakimiś innymi ćwiczeniami :D

:( chyba nie pojde na sylwestra :( nie umiem,widzialam kiedys w jakims teledysku(nie pamietam dokladnie czyim) takie Mulatki tak fajnie tanczyly tak sie trzasly jakby(ale nie ze pupa czy biustem) tylko tak normalnie tanczyly,tez bym tak chciala :(

a ja umiem tak tańczyć, bo jestem suuper :P

to zazdroszcze

Poćwicz w domu, zamknij oczy i zacznij się poruszać.

Dyskoteka ma to do siebie, że każdy tańczy jak umie ! Czasem taniec ma się nijak do muzyki, ale wierz mi, nikt nie zwraca na to uwagi. Poprostu wyginaj się jak umiesz i będzie dobrze :-)

Tylko po co mam się \"wyginać\"? Gimnastykę to ja robię rano i to ściśle określony zestaw ćwiczeń i w dodatku nikt mnie przy tym nie depcze i nie potrąca. Taniec wg mnie to powinno być zbliżenie dwojga ludzi, jakaś intymność, kontakt No i tańce do tej pory miały jakieś zasady, jakieś kroki... Wygibasy to chyba nie taniec?

Na dyskach to są takie wysokich lotów tańce, że popatrzysz 5 minut i już umiesz. Naśladuj innych i tyle.

Jak nie umiesz pisz na moje gg: 3899528 Ja Wam pomoge :)

Koniecznie w krótkiej spódniczce i bez majtek :P