czy zgodzic sie na trojkat

facet namawia mnie na trojkat z kobieta. nigdy tego nie robilam i w sumie jestem dosc ciekawa ale boje sie jak to wplynie na nasz zwiazek. ma ktos podobne doswiadczenia?

ja nie mam doswiadczenia i mieć nie chcę :O

Boooze, dlaczego ja nie mam takich duzych zmartwien:o

nie traktuje tego jako zmartwienie, po prostu sie zastanawiam. trudno mi sobie wyobrazic co moglabym czuc widziac mojego faceta kochajacego sie z inna. myslalam ze moze ktos to przezyl juz

tez mnie namawia.. tez odmawiam. to jest MOJ facet i watpie zeby mnie cieszylo jak inna laska go obmacuje a ja na to patrze a on sie ze mna rownoczenie kocha. NIE NIE NIE!! ja+moj chlopak=2 a nie 3!! nie potrzebujemy kolejnej osoby!!!!!!!!

... Twój facet byłby zadowolony, gdyby w tym trójkąciku było dwóch facetów. Na pewno by się na to nie zgodził! Bo nie chciałby patrzeć jak inny facet zabawia się z jego laską. Może te argumenty do niego dotrą? Skoro nie masz takiej ochoty, to lepiej nie robić nic na siłę. Co innego, gdyby to Cię kręciło ;)

nie wiem czy to do mnie czy do autorki topicu ale mamy to samo zdanie wiec.. uwazam ze KAZDA trzecia osoba w sexie jest zbedna. nie podoba mi sie toi koniec. a 2 facet.. tez by mi nie odpowiadal. NIE!! jak juz pisalam ja+chlopak=2

czekawe czy... zgodzilby sie na bank na drugiego faceta. ja nie pytam sie jak go przekonac ze nie chce tylko zastanawiam sie czego tak naprawde chce :) boje sie ze bedzie mnie to przesladowac ale z drugiej strony jestem ciekawa

podszywaczowi gratuluje taniego dowcipu- autentyczna kotka czarna

ciewawosc to ciekawosc. ja sie nie zgadzam..On wie ze nie zgodzesie na to, wiec juz nawet nie p1robuje- czasem w zartach wspomni o tym.

twoj wybor.. jesli ze spokojme bedziesz patrzyc jak twoj facet ckoha sie z inna...i ma zadowolona minke..to twoja sprawa..aj bym tak nie mogla.. chce trojkata? bo mu widocznie nie wsytarczasz.. a nie boisz sie ze tamta sie mu bardziej spodoba? nawet jesli to ciekawosc.. to teraz ciekawosc.. bo tego ejszcze nie ma, nie zdarzylo sie..a napewno po tym zdarzeniu...wyjdzie ze xle sie czujesz, bedziesz mozliwe ze zalowac..bedziesz potem widziec ciagle jak on robi to z tamta.. w klotni czasem moze wysjc... wypominanie..mowienie "dobrze ci bylo z nią, prawda!?" ... nie wiem..mi to sie nie usmiecha.. a wogule jak juz takie cos kreci kogos to uwazam ze jest cos nie tak ze zwiazkiem..

u mnie jest wszystko ok w zwiazku, rozmawiamy duzo i wystarczamy sobie nawzajem w kazdej kwestii. chcial cos nowego- jestem otwarta na wiele pomyslow ale nie na taki! to mnie akurat nie kreci. i masz racje poprzedniczko: jakbym zamknela oczy i widziala Go z inna... NIE! brr az nie chce myslec. temat juz u nsa i tak zamilkl, nigdy nie napieral. proponowal kilka razy, a teraz ew. w zartach. czy ktos tu z czytajacych "przezyl" trojkat?

UPP please ;)

ale kurz się posypał :)

uuu ostre kopanie w tematach starszych niż węgiel

hehe :D wpisalam w google fraze ''czy zgodzic sie na trojkat'' i mi wyskoczylo :D wiec co by nie odswiezyc! to co wypowie sie ktos ..? jeszcze nigdy nic pozytywnego nie uslyszlaam badz czytalam na ten temat heh ! Dzieki ;)

LadyMakbet111:0 sama się wypowiedz jak odnowiłaś temat:)

No wlasnie ,ze ja nie mam co sie wypowiadac bo nie mam doswiadczenia w tym hehe . A sprawa jest taka ze partner gdy mu powiedzialam ze czasem spodoba mi sie jakas laska i ze mialabym ochote kiedys cos wiecej z dziewczyna odrazu sie uchachal i zaproponowal 3some. I po pierwsze twierdzi ze , robi to dla mnie bo ja che ( TAA JASNEE number 1 ) , i ze mam laske taka wziac ktora mi sie spodoba. Poczym jak mam wahania to mowi ze zrobi tak zebym nie byla zazdrosna gdyz bede zbyt zajeta laska a ona mnie bedzie zajmowala ( TAA JASNE number 2 ) no i gadka ze ,,wiesz przed obgadamy,powiesz mi co ci sie poodoba a co nie , ALE z drugiej strony ja nie lubie takich ograniczen trzeba byc spontaniznym HAH... no i z jendej str raz jak glupia bez namyslu mu powiedzialam ( pierwsyz raz jak spytal ) ze OK czemu nie, ale minelo duzo czasu , ja go naprawde kocham i ciezko by mi bylo zniesc jego z inna laska... no chyba ze by to byla lesbijka hm..... eh juz sama nie wiem... sorry za monolog.

trojkaty ponoc rozwalaja zwiazki. jak mu sie spodoba, to bedzie chcial wiecej. pierwszy krok do zdrady.

hmm z drugiej sttr myslalam ze jakby tak bardzo chcial zdradzic to juz by to zrobil bo lasek sie kolo niego pelno kreci.. no ale i tu masz racje , ze jak mu sie spodoba a ja nie bede chciala '' nastepnego razu'' to moze mu odpiep rzyc i poszuka 2 chetnych heh...... nie wiem sama juz.. glupia sytuacja bo on sie wkurzyl ze najpierw powiedzialam ''ok'' a teraz sie wycofuje heh..

zgódź się, a nigdy cię nie rzuci

bo sie widocznie juz zdazyl na to napalic i teraz sam by chcial i zwala na ciebie, ze to twoja wina, ze on teraz chcialby to zrealizowac a nie moze. w kazdym razie, najlepiej zeby poczytal cos madrego w necie o tym jak trojkaty rozwalaja zwiazek i sam zdecydowal ze nie chce.

dzieki mmrau sproboje z tym , chociaz to tez nie wypali pewnei bo w jego mniemaniu ''na forach pisza glupoty''... a masz calkowita racje ze juz sie niestety napalil , i pyta czesto ,,wypatrzylas juz dziewczyne ?'' a ja milczeeeee............ akromin - hehe tiaa.. :D nie rzuci , bo ja go rzuce za hulanki na boku heh.

nie szukaj na forach tylko w formie naukowych artykulow :p

No to jest rozwiazanie :) aczkolwiek szukajac w necie widzialam artykuly typu ,,jesli oboje jestescie gotowi itp '' zadnych przykladow z zycia wzietych hehe.. no chyba ze sama taki artykul napisze xD ... wiem ze on bedzie napieral i napieral... i wciaz pytal czy znalazlam czy nie hehe.....

jesli ktos mial do czynienia kiedys z trojtatem w zwiazku piszcie ;)

Wszystko jest kwestią wyznaczenia odpowiednich granic. Przede wszystkim żadna ze stron nie powinna robić nic czego tak naprawdę nie chce (nie warto się zmuszać i udawać jak to fajnie bo mogą wyjść przykre konsekwencje później w postaci argumentu 'mówiłeś że chcesz, że jest super').Po drugie zależy na jakim etapie związku jesteście (Moim zdaniem prawdziwy głęboki związek opiera się na seksie jako metodzie okazania jak bardzo się kochamy, przeżyciu pięknej chwili - a przecież kocha się jedną osobę :P). Jeśli jednak chcesz to potraktować jako eksperyment erotyczny i warto zaznaczyć że jest to EKSPERYMENT i ustalić, że jeśli cokolwiek zacznie Ci przeszkadzać to przerywacie to i że zgoda nie oznacza iż po sprawdzeniu będziesz chciała kolejne razy. Ja jestem straszną egoistką i nie wyobrażam sobie dzielenia moim ukochanym z inną, nie mam pojęcia czy wytrzymałabym myśl że go dotyka a tymbardziej że on z ją...

Spotykalam sie kiedys z facetem, laczyl nas tylko sex - uczucia nie bylo co zreszta zalozylismy na poczatku. Po roku namietnej znajomosci zachcialo sie nam eksperymentowac - poznalismy dziewczyne i zaprosilismy do łoża ;) Sex fajny, zabawa przednia ale gdyby facet byl moja miloscia nie zgodzilabym sie na to. Nie znioslabym widoku obcej kobiety zabawiajacej sie z moim mezczyzna... no way ;) Ale ze to byl luzny zwiazek, mam co teraz wspominac :)

Dzieki dziewczyny..! Racja... Ale wiem ze teraz bedzie mi bardzo ciezko sie z tego wywinac.. powiedzialam mu ''ok'' teoretycznie na poczatku zwiazku, ale teraz juz jest zaawansowany zwiazek i kocham go , i tez nie wiem czy bym zniosla taki widok... raz nawet on z tekstem wyparowal , ze zawsze mu sie marzyl trojkat , i ze mogl to zrobic do tej pory juz dawno,ale chcial z osoba ktora cos dla niego znaczy zebyu miec pozniej dobra wspomnienia z partnerka :-S ..... pewnie toi tak bullshit hehe ..

gdzieś ty ten temat wykopała :)