Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Kasieniaaa===

Ludzie pomóżcie bo niewiem co zrobić!!!!!

Polecane posty

Gość skoro jej nie bedzie
..to i spotkanie powinno byc przeniesione. No sorrki ale poznac sie muszą przed tym slubem. Taki zwyczaj. Ale ze Twoja obecnosc jest tam niemile widziana to nie rozumiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Skoro jesteście parą, państwo młodzi nie mają prawa traktować Cię jak obcą osobę. Wiedzieli, kogo wybierają na świadka, jesli coś im \"nie pasiło\" - powinni wybrac osobę samotną. A tak - nie ma gadania! Masz prawo być wszędzie tam, gdzie on- na jakichś spotkaniach zapoznawczych (choć nie wiem, na co komu one, bo wziąść kwiaty w rękę i odnieść do samochodu każdy potrafi) , na ślubie i na weselu. I powinnaś siedzieć koło niego. Szczytem nietaktu było by posadzenie Cię gdziekolwiek indziej. Przeczytaj koniecznie ten temat: http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3371672 Tu tez się jajaś dziewczyna zastanawiała, jak usadzać świadków i ich partnerów. Widać stąd, że ludzie miewają czasem dziwaczne pomysły:-( To, że on jest świadkiem nie znaczy, że Ty się wogóle nie liczysz! Liczysz się, i nie pozwól, by żle Cię traktowano! I nie chodzi, że masz się z nimi wszystkimi pokłócić, tylko wyjaśnić sytuację. Dziwne, że młodzi tego nie rozumieją, powinni wykazać się większym taktem.... a tym bardziej Twój chłopak. Pozdrawiam:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iksiiksa
wyluzuj dzieczyno Po co jestes taka zaborcza? Spotkanie zapoznawcze jest po to aby omówić szczegóły obowiązków na ślubie, nie pień sie i nie bądż taka zaborcza, nie ufasz swojemu chlopakowi czy jak? Wbrew pozorom im wiecej wolnosci mu dasz tym wierniejszy bedzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madzia 22
wiesz co? to on powinien zaprotestowac i uprzedzic ze wolałby przyjsc z toba bo na moje to zadne sekrety nie łacza swiadków. zreszta to wogóle chore sie spotykac. niema takiej potrzeby!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość boombowa
to zależy jak sobie młodzi wyobrażają "obowiązki" świadków. Byłam na slubie gdzie świadkowali zupełnie obcy dla siebie ludzie, którzy nic poza odbieraniem kwiatów, podpisywaniem papierków razem nie robili. Inni razem zabawiali gości, organizowali zabawy i całą noc bawili się razem (mimo ze parą nie byli). Mój facet zrezygnował ze świadkowania, jak dowiedział się, że musiałby iść beze mnie na ślub (bo świadkowa nie miała faceta i byłaby sama, wiec głupio byłoby gdyby bawiła sie sama).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ddddddddddddddd
to głupota ja byłam na ślubie świadkiem i byłam sama świadek był z kims i co to znaczyło że ma zostawić dziewczyne czy narzeczona zeby ze mna sie bawic. to całkiem obcy facet.fakt młodzi probowali go namowic aby przyszedl sam jednak szybko im to wypersfadowałam. GŁUPOTA!!!!! a na tym weselu poznałam mojego m. wiec dobrze sie skończyło pozdrowionka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Młodzi organizują spotkanie, na którym mój facet ma być świadkiem. Pierwszy raz się z tym spotykam. I mam dylemat, bo czuję że chce tam ze mną iść aby nie sprawić mi przykrości, ja natomiast nie wiem czy powinnam, czy tak naprawdę mnie też zaprosili młodzi, choć on twierdzi że tak. W każdym razie, jakiś niewyraźny jest gdy go o to pytam. To ma być jakieś spotkanie w pubie. Czy nie powinnam tam być, bo będą omawiać szczegóły ślubu, wesela czy jak??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale napisałam :) młodzi organizują spotkanie zapoznawcze ze świadkową przed ślubem, na którym mój facet ma być świadkiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A po co oni musza sie spotkac? zeby stac przy oltarzu to im nie jest potrzebne. A na weselu i tak bedzie im wszystko jedno czy sie znaja czy nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No właśnie nie wiem, przyszła młoda, narzeczona przyjaciela mojego faceta zaprosiła go aby poznał świadkową. Teraz nie wiem czy wypada mi tam iść na spotkanie zapoznawcze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i tak siedzę i myślę... zupełnie nie mogę się w tej sytuacji odnaleźć, nie chcę czuć się na tym spotkaniu niezręcznie i aby oni się czuli niezręcznie, bo może będą omawiać szczegóły, nie wiem co zrobić, czy powiedzieć facetowi że ni pójdę raczej :( na co komu te spotkania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×