kochanka bylam...

po rozstaniu z facetem...on znalazl sobie kogos ale dalej ze soba syipalismy...nie dawno dowiedzialam sie zupelnie przypadkiem jak podly jest nie tylko w stosunku do swojej laski, ale i tez do mnie. ja wiem ze jestem rownie podla jak on w tym co robie...i nie chce ie w zaden sposob usprawiedliwiac. Ale chodzi mi po glowie jedna mysl... zeby spotkac sie z jego laska i pokazac jej wszystkie sms'y od niego, typu " hej kochanie, wspolna noc mozemy przelozyc o dzien wczesniej..." itp. po prostu cala chodze na sama mysl tego co mi zrobil :( poza tym te jego texty " nie moge wyjsc z domu" i w ogle tego typu podobne sa smieszne... wiec skoro on nie moze raz na jakis czas wyjsc z domu doslownie na godzine zeby sie ze mna spotkac na kawe to moze pomoc mu wyjsc z tego domu raz a porzadnie??

i tak wlasnie powinnas zrobic

prosze odp. cos ...bo moze nie warto tego robic?? albo moze zrobic zeby nie oszukiwal ani mnie ani jej....

bo prowadzisz sie tak ,ze tylko pieklo cie chyba czeka

miejsce w piekle mam zaklepane od urodzenia :P

warto to zrobic. ja bylam z facetem 3 lata. ostatni rok mial nas trzy. gdybym potrzasnela nim wczesniej to nawet gdyby poszedl w swoja strone nie myslalabym o nim tak , jak teraz mysle. niedojrzaly, chory dupek. klamal gdzie popadlo. kawal gnoja.

poza tym on uwaza ze z ta jego laska i tak mu sie za dobrze nie uklada wiec moze szatansko po prostu pomoc mu od niej odejsc?? choc zdaje sobie sprawe z tego ze ze mna tez nie bedzie...

to co ci mowi to brednie, stala spiewka. nie uklada mu sie z laska bo pewnie z nikim mu sie nie ulozy jezeli mysli ze mozna grac na kilku frontach. daj se spokoj, to palant.

powiem Ci ze juz sama coraz bardziej zaczynam sie przekonywac do swojego pomyslu ;) ja wiem ze moze to byc roznie postrzegane...ale coz... ale chyba zrobie to po nowym roku...zeby mial gdzie biedny jeszcze sylwka spedzic ;) bo on z nia mieszka...

up up up

Co ci to da? Zemsta? Warto? Odwróć się na pięcie i zapomnij o palancie.To njalepsze co możesz zrobić.

az jestem ciekawa czy to zrobisz. latwo pisac, trudniej zrobic

Lepiej mnie poderwać;).

fakt ze latwiej powiedziec niz zrobic...ale ja jestem na to gotowa i wiem ze to zrobie...on w srode wyjezdza z kraju, wiec bede mogla sobie spokojnie z nia porozmawiac..a on sie wielce zdziwi jak nie bedzie mial gdzie wrocic po powrocie

moja droga jakbym czytala swoja historie, zmarnowalam 2 lat niegsy on z toba nie bedzie nawet jak powiesz jego kobiecie o wszystkim bedziesz zawsze ta zla i szalona, a ona nie bedzie wielu rzeczy dostrzegac, bo nie bedzie chciec zrreszta uwierzy tylko jemu, a on bedzie mowil ze szalenczo go kochasz i chcesz popsuc mu zycie, ze zmyslasz... daruj sobie swoj plan i jak najszybciej daruj sobie jego zacznij sie cenic pozdrawaim