chinsczyzna jak zrobic?

dobre danie? kupiłam filet z kurczaka i mieszanke chinska mrozonke tylko jak zrobic zeby było pyszne

Kurczaka kroisz w kosteczkę, podsmażasz na oleju na złoty kolor. Kupujesz fix do potraw chińskich w proszku, najlepszy knorr, rozrabiasz z wodą (chyba 200 ml) to wlewasz do garnka z mrożonką i w tym sosiku dusisz warzywka aż do miękkości. Na talerzu układasz kupkę ryżu ugotowanego, dookoła oblewasz tymi warzywami a na środek ryżu dajesz kurczaka. PYCHA...... :)))

polecam, ja robię tak samo jak fiskusisz

Uważam, że zamiast ryżu lepszy jest taki makaron typowo chiński. Zalewasz go tylko wodą. Takie cieniutkie niteczki ryżowe czy sojowe pychotka. Najlepszy jest tao tao

dzieki wyprobuje:)

Mieszankę krótko obsmażasz na patelni , na dużym ogniu. Do tego wlewasz rozrobiony fix. Chodiz o to by wydobyć aromacik z warzywek, podsmażone są czarakterne, duszone lekko jałowe. Dusisz owszem -ale podsmażone (nieweile oleju i krótko).

A ja robię tak: Obsmażam kurczaka na oliwie, polewając go sosem chilli słodko-pikantnym Tao Tao.Ssolę, gdy sie już przysmaży. Mieszankę wrzucam na patelkę, obsypuję przyprawą (najlepiej 5 smakow) i smazę, polewam w/wym sosem, łączę i podaję z ryżem lub makaronem ryżowym lub sojowm.

Chciałabym podrzucic fajny sposób na ryż do tej potrawy. Suchy ryż wsypujemy na rozgrzany olej (2-3 łyzki oleju) , najlepiej w ciężkim rondlu. Mieszamy intensywnie, aż ryż wchłonie olej - ziarenka robią się wtedy szkliste. Teraz wlewamy wrzątek, ale ostrożnie, bo będą gejzery! Ilość - żeby ryż był pokryty 1cm - warstwą wody. Zmniejszamy gaz i pozwalamy ryżowi wchłonąć całą wodę. Teraz zmniejszamy jeszcze bardziej, przykrywamy pokrywką i czekamy, aż ryż dojdzie. Jeśli ktoś lubi, to do smaku może dodać kostkę rosołową - jakąkolwiek lub curry, kurkumę.

Acha! No i białe wytrawne bardzo wskazane :) Tak przy sobocie po robocie... ;)

Ja to robie tak : kurczaka doprawiam carry (chyba to tak się pisze :P) i smaże na oleju kiedy sie podrumieni dodaje ananasa z puszki pokrojonego w kosteczkę i 2 łyżki miodu chwilkę jeszcze raz smaże.Przyprawę chińską rozpuszczam wg opakowania i potej dodaje tego ananasa i kuraka i razem przez chwilkę gotuje.Kiedy trzeba zagęszczam .Do tego ryż i mam danie lub kurczaka kroje w kostkę i smąże.Dodaje warzywa oraz krawetki.Wszystko chwilkę smaże.Łącze to wszystko z mararonem chińskim niteczki ,dodaje sos sojowy.Wszystko razem mieszam.Ewentulanie doprawiam jeszcze do smaku pieprzem czy solą

swietne te wasze chinsczyzny, jako glowna "przyprawa" glutamian sodu :D :D :D podsmaz na oleju rozdrobniony czosnek, imbir + jesli lubisz ostra papryczke. w tym podsmaz pokrojonego w drobna kostke kurczaka + papryke czerwona i zielona. jak wszystko juz bedzie podsmazone (na duzym ogniu, krotko a konkretnie) wlej troche sosu sojowego, wina ryzowego i octu ryzowego. wszystko razem zamieszaj i masz.

ja nie sięgam po żadne mrożonki i fixy :o - jedynie sos sojowy i słodko-kwaśny duszę marchewkę, por, bambus, dodaję ananas, kiełki sojowe, grzyby Mun, do tego makaron sojowy

a ja dodaje mrozonkę hortex i fix słodko kwaśny knorr. sos sojowy czosnek ocet ryżowy no i oczywiscie piers kurczaka podsmażoną na oleju....troche w odwrotnej kolejnosci:D tzn najpierw mieso ,fix na koniec

no ,powiedzmy, ze fixy i sosy z torebki lub sloika sa w miare smaczne, na zasadzie, jak sie musi cos na szybkiego przygotowac, ale jesc to badziewie, ktore smakuje, jak fabryczna tandeta, na codzien i traktowac, jako normalne jedzenie, normalna chinszczyzne, jest po prostu smieszne :D :P

chinszczyzny kroi sie nie w "kostke" ale w paseczki tak jka zreszta wszystkie warzywa typu marchewka seler pietruszka

pokroic to akurat mozna jak komu wygodnie :D :D :D (chyba, ze ktos jedna chinszczyzne w zyciu widzial i mysli, ze chunczycy jedza ta potrawe codziennie ozdabiajac fixem knorra) gorzej z tymi dodatkami ;)

to ma byc prawdziwa chinszczyzna to niech bedzie i w paseczki i bez fiksowania z fiksami jak napisales/alas wyzej

MOJA CHIŃSZCZYZNA WYGLĄDA TAK:) filety z kurczaka lub indyka a czasmi robie z szynki mieszam w misce z pokrojona w paski cebula i czosnkiem przyprawiam sola, pieprzem, carry, papryką i sosem sojowo-grzybowym TAO-TAO zostawiam to na 2 godzinki pod przykryciem i smażę szybko na duzym ogniu. wczesniej mocze grzyby TAO-TAO i kroje nastepnie dodaje do miesa.puszke pedów bambusa odlewam z wody i dorzucam do miesa, potem pół puszki ananasów i brzokwin pokrojonych w paseczki dodaję. na koniec gotuje ryz i to wszystko w wielkim garze razem mieszam. PYCHOTKA PALCE LIZAĆ!!! mąż się zawsze ze mnie smieje ze jak robie chińszczyzne to jak dla kompani wojska :)

:)

Mój patent to: makaron chiński tao tao, zalewa się go wodą. Kurczaczka i mieszankę chińską horteksu smaży się na oliwie z oliwek z sosem sojowym i przyprawami. ja dodaję zielone curry, chili, kolendrę. Potem dodaję też makaron i smażę razem. Taki to mój patent.

Ja robiac ta potrawe nie robie zadnego sosu , poprostu gotuje ryz , podsmazam mieso , a warzywa chinskie podduszam w rondlu , gdy juz sa gotowe dodaje mieso , wszystko razem ladnie mieszam . Jest naprawde pysznee ... Nikt jeszcze nie narzekal .

przed przeprowadzką zdarzało mi się, przyznaję, kupować takie "chińskie" dania od Wietnamczyków. teraz mam już nie po drodze... wiecie, co dodać do warzyw/mięsa, żeby sos miał ten charakterystyczny, fajny smak i konsystencję? czy oni mają rozprowadzoną mąkę ziemniaczaną i tym podlewają zawartość woka?