Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość idę w zaparte

Zaparcia, wzdęcia...

Polecane posty

Gość idę w zaparte

Może tu znajdę skuteczną pomoc. Od wielu lat męczą mnie zaparcia (wypróżniam się bardzo rzadko, raz na tydzień, może dwa, i dość skąpo). Ponadto, cokolwiek zjem, natychmiast mnie strasznie wzdyma, kłuje w jelitach i brzuchu i zbiera się mnóstwo gazów. Będąc w pracy, nie mogę ich wydalać, a przez to jeszcze gorzej się czuję. Czy któraś z Was miała podobne problemy i wyleczyła je? Proszę o radę. Dodam, że espumisan i gastop są zupełnie nieskuteczne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość też tak mam i też szukam
pomocy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość idę w zaparte
Nikt nam nie pomoże?:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pewnie za bardzo
mieszasz jedzenie, próbowałaś jeść rozdzielnie ? tzn. np. same ziemniaczki, albo samo mięso, im więcej różnorodności namieszasz, tym większe wzdęcia. Może też za słabo gryziesz, jesz nerwowo, łykasz przy okazji powietrze, spróbuj jeść mniej, a dokładniej ;) i przydałaby się kuracja 3- miesięczna, spróbuj jak chcesz, trzeba kupić w aptece Trilac i codziennie po 1 kapsułce, to są bakterie kwasu mlekowego, które przywracają prawidłową florę bakteryjną jelit, może zaparcia miną

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość idę w zaparte
Tak! Jem nerwowo, szybko, mało gryzę, prawda. I Trilac powiadasz? A drogie to jest? Spróbuję:) Są inne pomysły? Za wszystkie bardzo dziękuję!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ile masz
cm wzrostu i jaki rozmiar buta ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość arlie
Zmień nawyki żywieniowe. Najlepiej dziel talerz na trzy części i po równo nakładaj ziemniaków, mięsa i warzyw. Jedz powoli, najlepiej poświęcaj na to około 10-15 minut. Nie możesz się wtedy śpieszyć, BROŃ BOŻE czytać książki lub inne tego typu zboczenia. Ponad to posiłki obficie popijaj, pij PO POSIŁKACH a nie w czasie jedzenia. Profilaktycznie możesz też pić herbatki z rumianka, bądź innych ziół np. melisy. Zainwestuj też w leki na wzdęcia, polecam Trilac, choć jest wiele preparatów. Zmuś się do oddawania przynajmniej co dwa dni stolca, o jednej porze, niech to stanie się rytuałem. Staraj się też nie wstrzymywać stolca, bo to bardzo nie zdrowe. Kiedy jednak jakimś cudem dopadną cię wzdęcia włóż wygodne ubranko, pogimnastykuj się trochę (bardzo dobre są przysiady), wypij ziołową herbatkę i zrelaksuj się. Zmień dietę na taką by zawierała dużo błonnika.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość goge
ja tez tak mam i nie widze zadnego wyjscia z tej sytuacji a coraz gorzej ze mna i coraz bartdziej zle sie czuje i do tego tyje przez to

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anusia.
nie łącz węglowodanów z białkami, jedz mniejsze porcje i więcej się ruszaj. najważniejsze jest niełączenie. uwierz-sprawdzilam na sobie. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość idę w zaparte
arlie --> bardzo Ci dziękuję za rady, ale... hm... trudno będzie zrealizować. Nie jem takich kompletnych obiadów, że ziemniaki, mięso i jarzyny, to po pierwsze. Obiad jem wczesnym wieczorem i jest to przeważnie jedna rzecz, czasem dwie. W ciągu dnia jem mało, przeważnie kanapkę rano i kanapkę w pracy. Nie ma mowy o zmuszaniu się do oddawania stolca! Jak to sobie wyobrażasz, skoro mi się po prostu nie chce??:D Włóż wygodne ubranko, pogimnastykuj się... hm... no właśnie w pracy to dość trudno o włożenie wygodnego ubranka i gimnastykę:D anusia --> Tobie również dziękuję, co prawda trudno będzie jeść mniejsze porcje, bo ja dość mało jem:D Ale zobaczymy. Na razie przyjęłam do wiadomości, że mam przyjmować Trilac i jeść powoli, starannie żując. Nie udało mi się dziś rano, ale co tam, kiedyś się uda:D Czekam na dalsze pomysły:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jesli masz problemy
ze stolcem, to znaczy, ze powinnas pic bardzo duzo wody!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pewnie za bardzo
Trilac kosztuje ok. 11 zł za 20 kapsułek i są to 3 różne szczepy bakterii kwasu mlekowego: http://www.vitanea.pl/index.phtml?apteka=trilac_kaps_20_szt&action=produkt_szczegoly&pid=3779&k=472 jest tych preparatów trochę w aptece, np. Probacti4 , kosztuje też ok. 11 zł, ale za 10 kapsułek, zawiera 4 różne szczepy bakterii kwasu mlekowego: http://www.sklepsanus.pl/pokaz.php?a=pokaz&id_produktu=1196 Beneflora4 - zawiera aż 6 różnych szczepów bakterii kwasu mlekowego, niestety drogo, bo za 7 saszetek ok. 30 zł : http://www.herbapis.nazwa.pl/catalog/product_info.php/manufacturers_id/96/products_id/414?osCsid=7223492249e3c380979a803135c2637a Duphalac - to syrop o delikatnym słodkim smaku, pomagający przy zaparciach w ten sposób, że odbudowuje właściwą florę bakteryjną jelit, czym pobudza je do właściwej pracy. Syrop jest bezpieczny nawet dla niemowląt i kobiet w ciąży: http://www.vitanea.pl/index.phtml?action=produkt_szczegoly&pid=6490&from=nokaut kanapka rano, kanapka w pracy, no na takiej "suchej" karmie to i pewnie że można zaparć dostać ;) A gdzie czas na jabłuszko, czy schrupanie marchewki, albo jakiś pomarańcz, mandarynka, czy cóź w tym stylu, znaczy mokrego i z błonnikiem ;):p W porównaniu ze mną to jesz tyle co mucha :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aboabo
polecam codzienną kawę na czczo przed śniadaniem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość idę w zaparte
pewnie za bardzo --> myślisz, że to wina suchej karmy?;) Nie jem w ogóle owoców; po jabłkach mam potworne boleści brzucha, wyglądam jak piłka, gazy zbierają się jak do balona, szkoda gadać:( Dziś wypiłam w pracy dwie kawy i nic nie jadłam, a mimo to mam takie straszne gazy, że o rany, boję się, że się zaraz uniosę w powietrze od tego wzdęcia, poważnie:( aboabo --> codziennie piję kawę do śniadania Dziękuję Wam bardzo i proszę o jeszcze! Pzdr :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pod pomaranczowym
kawa rano pomaga.. gorzej jak po tej kawie nie masz zwyczajnie czasu sie wyproznic.. tez mnie mecza wzdecia i zaparcia i tezmam juz tego serdecznie doosc. lekarze juz mi rozne rzeczy radzili- mialam miedzy innymi kolonoskopie, a pfe.. w koncu internista stwierdzil, ze to pewnie nerwica jelit i pomoc mi mozna jedynie leczac psyche.. moze i prawda, ale jak sie do tego zabrac??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anusia.
hmmmm. co by Ci tu jeszcze doradzić....-musisz więcej pic-ktoś trafnie zwrócił uwagę. A próbowałaś takie sztuczki jak aktivia? albo suszone śliwki popite wodą, otręby (do jogurtu np) albo te kanapki z takim super ziarnistym razowcem :P a co do kawy, to kawka na czczo to nie to samo, co kawka do śniadanka, moja droga. pijąc kawkę podczas jedzenia rozcieńczasz soki trawienne-gorzej się trawi wtedy. pije się przed jedzeniem ok 20 min, albo po jedzonku godzinę przynajmniej. I bardziej urozmaić tę dietę, bo nie dość że mało, to jeszcze "bezresztkowe" (bez błonnika) jedzenie jesz. napisz, jak któryś ze sposobów pomoże 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość polecam zieloną herbatę
i jogurt lub kefir(najlepiej taki naturalny,bez cukru i dodatków)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość idę w zaparte
pod pomaranczowym --> ja nie mam potrzeby; czas to by się może znalazł:) anusia --> Dziś będę piła tylko wodę w pracy, zobaczymy, co to da:) Po śliwkach to bym pewnie miała biegunkę, a to nie o to chodzi, tak do końca;) Jogurtów nie jadam, po razowcu mam gorsze wzdęcia, niż zwykle, więc staram się jeść bułki raczej. Kawkę na czczo mogę, i owszem, chętnie, ale oczywiście tylko z mlekiem, słodziutką. O, może ja za dużo słodzę, albo co? Urozmaicić dietę będzie trudno, bo ciężko u mnie z kaską. Dlatego odżywiam się raczej przypadkowo... Dam znać, oczywiście:) Dzięki PS. Dziś qpię sobie Trilac, o którym pisałyście.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bardziej nienormalna
ja rowniez polecam branie regularnie paleczek kwasu mlekowego :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość seppi
mialam takie same problemy o okazalo sie, ze mam grzybice ukladu pokarmowego!jest na kafeterii sporo na ten temat.poza tym www.candida.peet.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A próbował ktoś Zioła Tybetańskie ? http://odchudzanieziolatybetanskie.pl/film/ Jeśli nie, zdecydowanie polecam każdemu. Działają bardzo mocno i dobrze. Przerobiłam kilka suplementów i ten jest naprawdę najlepszy i zdecydowanie najzdrowszy. Zaparcia i niemożność wypróżniania przeszły jak ręką odjął.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość laurass
Nie mam pojęcia jak Wam, ale mi wydaje się, że zaparcia są zawsze spowodowane źle zbilansowaną dietą. Po przeczytaniu artykułu http://trawienie.expert/wlasciwe-laczenie-pokarmow-czyli/ mam tego potwierdzenie i przynajmniej sama zdałam sobie sprawę jak źle łączyłam pokarmy do tej pory. Każdy dzień jest dobry na zmianę! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
laurass dziś Trochę zbyt ogólnikowy ten artykuł. Ale fakt, że zdrowa dieta to podstawa. Ja się przekonałam, że można pomału przyzwyczaić organizm do produktów wzdymających np. rośliny strączkowe. Zaczęłam używać przy gotowaniu kminek co też pomogło. A przeciw zaparciom też wzbogacać dietę. Jak zaczęłam jeść dużo warzyw to organizm nie radził sobie z nadmiarem błonnika. Pomogło mi wzbogacenie diety o zdrowe tłuszcze. A jak dodałam siemię lniane i daktyle to zaparcia poszły w niepamięć :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Często powodem tego może być alergia pokarmowa...najlepiej jest odstawić wszytko (nie mylić z głodzeniem) i każdego dnia stopniowo wprowadzać kolejny produkt do diety i obserwować reakcję organizmu... Co przyjmie, a co nie. Czasem powodem też mogą być jelita. Zespół jelita drażliwego to jedna z najczęstszych przyczyn http://piekno24.pl/zespol-nieszczelnego-jelita-cz-1/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość basienkawe
Widocznie masz problemy z trawieniem. Weź coś zażywaj na trawienie. Ewentualnie mogę Ci polecić stronę trawienie.expert tam masz artykuły na temat tego jak dobierać posiłki żeby takie problemy się nie pojawiały

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
odpowiednia dieta i nawodnienie organizmu dużo zmienia. ja przez złe odżywianie nabawiłam się okropnych zaparć. pomogła zmiana diety ale musiałam się posiłkować dicopegiem żeby ulżyć sobie gdy było bardzo źle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja jestem w trakcie kuracji debutirem. Całe szczęście, przykre dolegliwości mijają, a ja czuję się dużo lepiej. To żadna przyjemność mieć ciągle wypchany brzuch lub mieć kłopoty z wypróżnianiem się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Miałam Debutir w ubiegłym roku i bardzo go sobie chwalę. Dla osób z nadwrażliwymi jelitami to naprawdę bardzo dobre rozwiązanie. Wyobraźcie sobie poszukiwania ustronnego miejsca w górach, kiedy człowieka łapie biegunka. W tym roku nie miałam ani jednego ataku, skurczy czy problemów z jelitami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×