Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość agata_____

Dlaczego Polki maja taka obsesje na punkcie wygladu i bycia szczupla????

Polecane posty

Gość agata_____
mysle czasem--> tez tak uwazam,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mistrzyni w leniuchowaniu
do mysle czasem masz racje,jestem zadowolona ze swojego wygladu i jak spotykam osobe,kobiete to pierwsza mysl jaka przychodzi mi do glowy nie dotyczy jej wygladu,ani figury no chyba ze jest to cos ladnego i fajnego i wartego uwagi i podkreslenia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rutypl
no właśnei ja patrząc na kobiety zauważam czasem więcej ich pozytywnych cech niż one same u siebie... czasem niestety jeszcze walcze tylko ze swoim odbiciem w lustrze - po prostu jak mam gorszy dzień to staram się iść ulica i śmiać się szczerze do każdego... pomaga!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mysle czasem
jest takie powiedzenie jak nie zakceptujesz siebie nie zaakceptujesz tez drugiego czlowieka...nie wiem dlaczego w Polsce ludzie widza tylko swoje wady nie komplementuja tez drugiej osoby tylko za plecami komentuja a to za duzy tylek czy pryszcz na nosie:o czasem to mnie to az przeraza ta dwulicowosc naszego spoleczenstwa:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rutypl
a tak apropo przykład z własnego podwórka. gdzieś kiedyś na forum wywiązała sie dyskusja na temat małych rozmiarów... wziełam w niej udział bo tez mam z tym problem. Napisałam więc że jestem niska i chuda, że mam tyle cm i kg wagi i ze nosze rozmiar 34 co często jest problemem gdy chcę kupic cos co mi sie naprawdę podoba... Po chwili dowiedziłam się że ja wcale nei jestem chuda, ba ja nawet szczupła nie jestem, tylko gruba i przy takiej wadze to powinnam się odchudzać. Zastanaiwam się do dzis czy te kobietki chciały sobie porawić moim kosztem samopoczucie czy miały tak spaczony pogląd na ten temat. Bynajmneij nie udało im się rozsmieszyły mnei tylko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mistrzyni w leniuchowaniu
rutypl :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rutypl
miło mi że jeszcze kogośto rozbawiło... kiedyś byłam dla wszystkich anorektyczką, teraz co dla poniektórych jestem gruba... a ja kurcze nie przytyłam od prawie10 lat (tak po prostu mam) - fajnie co??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mysle czasem
raczej chcialy sobie poprawic humor bo to trzeba byc idiota (sorry za wyrazenie) zeby ze szczuplej dziewczyny robic grubaske:o po za tym kazdy ma inna budowe ciala jedni sa szczupli innni sa przy kosci dziki temu jestesmy tak rozni i to chyba dobrze:) bo co to bylby za swiat gdyby wszczscy wygladali jak Adriana Lima:P ja tez jestem dosyc szczupla osoba i czesto slysze komentarza zacznij cos jesc:o a ja poprostu taka mam budowe ciala ...ludzie akceptujmy sie i nie dogryzajmy sobie z byle powodu 😠

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asta lavista
Dokładnie..świat schodzi na psy..pisałam to przed chwilą w topiku gdzie jakaś dziewczyna chwaląc się że ma super monitor dpatrzyła się u jessiki alby cellulitisu..jezu no rece opadają gdzie by moja mama w moim wieku słyszała o cellultisie..szło się na plażę nikt na nikgo nie patrzył każdy się kąpał..a teraz?parada gwiazd ja nie pójdę na plaże bo jestem blada..no żesz cholera ja ide po to zby się wypluskać wybawić..kogo to obchodzi że wczoraj zapiłam i nie umyłam sobie włosów bo po prostu mi sie nie chciałoo!!! bo rano nie zdążyłam a wieczorem padłam na łózko..a tu sie patrzą w autobusie jak na syfa..obsejsa spadła na nas gdzies tak w 1996 kiedy wpadło na scene sipce girls nie mówie że to ich wina ale obserwując cały ten zamęt na odchodudzanie to tak mi się wydaje że od tego sie zaczeło..W 2005 roku mówiłam sobie że nigdy nie znaję chłopaka poneważ jestem taka siaka czy owaka..a wystarczyło się tylko uśmiechnąć do nieba być dumnym z czgoś zdalam wtedy prawo jazdy a nóż miałam na gardle bo 10 lipca wyjeżdżałam na zapłacony obóz żeglarski a 7 zdawałam prawko gdbym nie zdała to byłaby lipa bo za drugim razem bym nie podeszła w kazdym razie byłam tak zadowolona z siebie że zpaomniałam o tym że jestem taka czy inna bawiłam się świetnie uśmiechając sie do świata i do ludzi byłam po prostu szczęsliwa i to własnie wtedy do nas szczęcie przychodzi nie jak jesteśmy szczupłe pieknę itp.tylko wtedy gdy się usmiechamy do świata a nie jak mamy najnowesz adidasy,mój chłopak powiedział że w życiu by nie chciał być z dziweczną co nawet piwa z nim nie wypije po 18.. Owszem modelki są piękne ale przecież my także one się sprawdzają w sowim zawodzie po prostu to my także bądźm super w swoim...Pewnie że warto dobrze wyglądać ale zawsze wydawało mi się ze dobrze to przedewszytskim dla mnie ma być wygodnie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mysle czasem
dokladnie na plazy to jest masakra kazdy patrzy na kazdego byle by dojrzec jakas wade:o a z tym topikiem o cellulicie to sie usmialam niezle:D najgorsze ze ta moda na doskonalosc juz coraz wczesniej wchodzi mam kolo domu szkole podstawowa i czasem jestem w szoku jak te dzieci chodza ubrane po solarce i z farbowanymi wlosami ...dobra wszystko dla ludzi ale jak dla mnie to przesada nie wazne kim jestes wazne jak wygladasz:o nie jestem stara ale w ich wieku to my z kolezankami bawilysmy sie lalkami:D:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agata_____
mam wrazenie , ze w ogole bycie bladym tzn nie opalonym nawet w zimie to tez mega obaciach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rutypl
o właśnie... jasna karnacja to jakaś kara chyba za grzechy już jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość C E L E R O N A
Popieram slowa autorki topiku. Pozdrawiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mysle czasem
ja mam ciemna karnacje to jestem popular:o zauwazylyscie ze teraz coraz wiecej mezczyzn jest az pomaranczowych:o ...no ale niektorym to sie podoba i nic mi do tego teraz to nawet obciachem jest inny ubior niedlugo wszyscy bedziemy wygladac tak samo:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mistrzyni w leniuchowaniu
he he ja tez lubiłam byc blada i unikalam nadmiernego slonca i solarium.czasami sie wkurzalam ze moje kolezanki ze studiow sa tak slicznie opalone...do czasu kiedy nie spotkalam dwoch z nich...boze jak spojrzalam na twarz jakie maja zmarszczki okropne i okropna cere az sie usmiechnelam sama do siebie :) czasami warto obstawac przy swoim :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rutypl
czyli każda ma coś popular w sobie... hihi ja chuda, mysle czasem ma ciemna karnację. Nono zaraz wyjdzie że my tu gadamy a same jestesmy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mysle czasem
rutypl>> hehe dobre:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Expresso
Ciekawy topik. Moim zdaniem faceci odgrywaja tu drugożedna rolę. Bardzo ważną rolę odgrywają rodzice zwłaszcza mama i sam sposób wychowywania. Sama zastanawiałam sie czemu wyglad zew. jest taki dla mnie wazny, ciagle staram sie bardzo zdrowo odzywiac itp. itd.Odkad pamietam rodzice nigdy mnie nie chwalili co nie znaczy ze mnie nie kochaja ale choc bym nie wiem jaki sukces odniosla mniejszy czy wiekszy to nigdy nie uslyszalam slowa pochwaly,w naszej rodzinie nie ma tez zwyczaju zeby mowic "kocham Cie" no i nie pamietam zeby rodzice mnie kiedykolwiek przytulili. Zkolei czasem slyszalam teksty w stylu"uu ale duzo zjadlas","no tyleczek ci rosnie","masz niezgrabne nogi". Albo ciagle od taty slysze "zrob cos z tymi wlosami", a od mamy"choc bys nie wiem ile ubran kupila to nie bedziesz ladnie wyglada-nie potrafisz sie ubrac".I przed każym wyjsciem gdzies z rodzicami staram sie naprawde ladnie ubrac tak troch pod ich styl zeby mnie pochwalili . W moim przypadku to jest wynikiem "obsesji na punkcie wygladu". Swoj nastroj w duzej mierze uzalezniam wlasnie od mojego wygladu.Bez sensu to chyba jest...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agata_____
ja jestem blada, wlosy mam lekko pofarbowane, nie ukrywam tego, mam komsetyki rowniez :D nie sprawdzam jednak kilka razy dziennie ile waze,nie sprawdzam rozmiaru piersi tylka, ud i nie krytykuje kolezanki, ktore jest grubsza czy tez chudsza ode mnie.Nie sugeruje sie tym, co pokazuja w tv, nie mam kompleksow.Nie krepuje sie rozebrac na stroj kkapielowy.Jem co chce (uwzgledniajac zdrowa zywnosc) , kiedy chce . No i przede wszystkim nie wklejam fot np z fotka pl by je krytykowac i sie nabijac z nich.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rutypl
expresso wiem o czym mówisz... postaraj się pomysleć co TOBIE się podoba i co TY lubisz. wiem że to bardzo trudne ale nei mozna zyć wymaganiami innych bo wszystkich i tak nie zadowolisz spróbuj być choć zadowolona z siebie- będzie ok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rutypl
agata ja też... teraz staram sie z pewnych względów odzywiać bardzo zdrowo, ale są to wzgledy poza estetyczne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agata_____
najgorsze jest to,ze inni wlasnie wymagaja od nas, krytykujac wlasnie nasz wyglad a sami wobec siebie sa bezkrytyczni, tzn oficjalnie, bo jednak ich uszczypliowc na swoje zrodlo ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MalinowaRusalka
Ja NIE MAM OBSESJI. A jestem z PL :) :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rutypl
dziewczyny musze znikać. drążcie tę dyskisję beze mnei może kilka kobietek się jeszcze dołączy lub coś zrozumie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mysle czasem
Expresso>> moze robia to nie swiadomie i nie chca Cie skrzywdzic ...nie wiedza jednak jaka robia Ci krzywde...jak ktos Ci powie ze cos tam masz nie tak to najlepiej z usmiechem odpowiedz a mi sie podoba:D...niestety wszystkich nie zadowolisz zawsze sie znajdzie ktos kto Cie skrytykuje ale nie nalezy sie tym przejmowac i samemu siebie komplementowac:D i starac sie zaakceptowac:D i zasada swoich dzieci nie krytykuj nie powielaj bledu swoich rodzicow...krytykowanie swoich dzieci to najgorsze co mozna zrobic podkopuje sie ich pewnosc siebie totalnie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mysle czasem
rutypl 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mysle czasem
milo sie rozmawialo ale tez juz musze leciec 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agata_____
pa dziewczeta ;) 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość HmhMHmhM
gdy byłam chudym dzieckiem to twierdzono , że jestem niejadkiem gdy w liceum nieco przytyłam - 53 kg przy 158 cm to wg niektórych podejrzanie sie zaokraglilam gdy na studiach przytyłam do 56 kg - to wg poniekąd grubych ciotek "dobrze" wyglądam, ale coś grubo :-O gdy po studiach zaczęłam chudnąć - teraz 48 kg to wg tych samych ciotek mam anoreksje albo oszczędzam na jedzeniu no i jak tu nie wpaśc w komplesy????????? i jak nie myśleć o swoim wyglądzie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rutypyl
poprostu jedz zdrowo i tyle a waga bedzie ok, a ciotki i innych co Ci tak gadaja spław

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×