Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

żaaba

ciemieniucha u 2 tatka?

Polecane posty

moja corka 2 latka ma na glowie,tylko z przedniej czesci, takie krostki jak by z suchej skory, cos jak ciemieniucha? Jak sie tego pozbyc? I co to moze byc tak naprawde? Spotkiłyscie sie juz z tym? Prosze o rade

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moj synek ma roczek i tez ma podobne, tez niewiem co to jest i jak sie tego pozbyc, chyba musze isc z tym do naszej lekarki moze ona cos doradzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no wlasnie ja bylam ostatnio u lekarza ale calkiem zapomnialam o to spytac. Dlatego myslalam ze moze cos mi ktos doradzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niestety ja ci nie pomoge, ale przynajmniej wiesz, ze nie tylko ty masz taki problem, mowia zeby smarowc glowe oliwka albo nafta i wyczesywac szczoteczka do wlosow dla dzleci, ale to niewiele pomaga, szczegolnie jak ma duzo wlosow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takataka
U 2-latka, to juz chyba nie ciemieniucha ale jakies zapalenie skory. Radze z tym udac sie do dermatologa. Moze dziecko ma uczulenie na szampon? Szczerze, to z ciemieniucha spotykalam sie tylko u dzieci do kilku miesiecy (zwlaszcza pierwszych).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość też tak miałyśmy
U mojego 1,5 rocznego dziecka, po tym jak zaczęłam stosować szampon do włosów, zauważyłam też jakieś zmiany na skórze głowy. Ale to nie były krostki, a raczej takie biało-żółtawe łuski. Lekarz stwierdził, że to cieniemniucha i zalecił smarowanie tych łusek oliwką dla dzieci (oliwka na wacik i wcieranie) rano, a wieczorem wyczesywanie szczoteczką. Powiem Wam, że zamiast wyczesywania (przy gęstych włosach to niewiele daje), regularnie siedziałam i miejsce przy miejscu delikatnie ściągałam to taką drewnianą szpatułką. Taką, jakiej używa lekarz zaglądając do gardła. Po jakimś tygodniu skóra wróciła do normy, a ja wróciłam do mycia włosów dziecka mydłem dla dzieci Bobas. Ponoć ciemnieniucha potrafi się zrobić dziecku właśnie w okresie zimowym, bo skóra pod czapeczką się grzeje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mojemu synkowi - tez 2 lta
pomógł taki krem Musteli -nie pamietam nazwy-smaruje się na noc, albo dłużej, potem myje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaktotak*
Ja jestem dorosła i miałam coś podobnego. Nie mogłam się tego pozbyć w żaden sposób. W końcu poszłam do dermatologa. Przepisała mi coś w rodzaju olejku, którym trzeba było przez kilka dni smarować głowę i po jakimś czasie zmyć. Do tego były jeszcze kropelki od zapalenia skóry. Powiedziała mi, że to jest uczulenie na kosmetyki. Kazała myć włosy w szamponie, który można kupić w aptece (można go stosować u dzieci od 1 m-ca życia) i nie zawiera on substancji alergizujących. Wiem, że na własną rękę można spróbować się tego pozbyć olejkiem rycynowym :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja juz dosc dlugo stosuje szampon, ale te krostki i wlasnie takie tez luski ma od niedawna, to byc moze ze od czapki, nie mam cierpliwosci do tego, zeby mu to skubac, bo okropnie sie wierci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no moze to i uczulenie na szmapon? nie pomyslalam o tym bo od jakiegos czasu zmienielam jej szampon na inny i moze faktycznie to przez niego? A jesli przzuce sie na inny bez usuwania tych łusek z głowki to one same ustapia? czy musze sie najpierw ich sama pozbyc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moja corka ma 1,5 roku skore na glowie mala zolta wymylam jej szamponem dla droslych head&shoulders potrzymałam 5 min wyczesałam grzebieniem jak miała szampon na glowie i za jednym razem po sprawie polecam bo stosowałam olejki na glowie pol godziny przez kapaniem masla rozpuszczonego bo tez czytałam na forum takie metody nic nie pomagalo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziewczyny zamaist się męczyć z oliwką i wyczesywaniem (jak dziecko ma dużo włosow to porazka) polecam szampon MUstela w piance na ciemieniuche, mojej corce zlikwidowal ciemieniuche.myje sie glowe normalnie jak szamponem,zostawia na kilka min. i splukuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Starsze dzieci także miewają ciemieniuchę. Moja siostrzenica miała w wieku 3 lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam podobny problem. Mój synek ma 3 miesiące. Od kilku dni stosuję Babycap na ciemieniuchę i przyznaję, że już widzę poprawę, więc może wypróbujcie ten kosmetyk również ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Stop reklamie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×