Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość panna młoda22

Dlaczego ZAWSZE w kosciele robi mi sie slabo i musze wyjsc?????

Polecane posty

Gość panna młoda22

czy Wy tez tak macie czy tylko ja jestem nienormalna?martwie sie tym bo za pol roku mam slub i boje sie zebym tylko nie musiala wyjsc w trakcie, pare mieisecy temu swiadkowalam i tez tak bylo, tzn pohamowalam sie zeby nie wyjsc ale z calej mszy nieiwele pamietam a w tym jedynym najwazniejszym dniu nie chce zeby tak bylo, czy ktos tak mial?? co robic?:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość qwettttt
bo jestes opętana:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moze poprostu jest to maly
kosciol i jest Ci słabo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moze poprostu jest to maly
porozmawiaj przed swoim slubem z ksiedzem czy pozwoli zrobic mały przeciag moze to pomoze no i swiatlo Ci centralnie w oczy z okien swieci to postaraj sie o lekkie przyciemnienie no musisz z ksiedzem pogadac a swoja droga moze wiesz kadzidła i dym z swiec drazni Ci układ oddechowy i nie oddychasz gleboko przez co niedotleniasz sie ps w sumie to troche dziwne ze zawsze robi Ci sie słabo tak czy siak trzymam kciuki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mdlenie w kościele
to jeden z objawów opętania, skontaktuj się z proboszczem a on skieruje cię do kompetentnego egzorcysty. Jak to nie pomoże to nie sztachaj się kadzidłem 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość panna młoda22
wlasciwie to ja nieiwem jak mam to ujac robi mi sie slabo ale chyba tylko w mojej psychice, bo przeciez nigdy tak naprawde nie zemdlalam, po prostu wydaje mi sie ze zaraz upadne, serce mi strasznie wali i czuje straszny niepokoj ale za chwile to mija, powiem Wam szczerze ze to mi odbiera cheć chodzenia do kosciola bo jest tak ZAWSZE , nie pamietam kiedy ostatnio udalo mi sie wystac cała msze spokojnie, z ksiedzem wstydze sie o tym rozmawiac bo napradwe pomysli ze cos ze mna nie tak...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość RAPERKA
powiem Ci że mam tak samo i to sie juz ciagnie od paru lat, poprostu nie potrafie sobie z tym poradzić bo ciągle o tym myśle. byłam nawet u lekarza i wysłał mnie do psychologa, laryngologa, okulisty i tych wszystkich innych i wszystko wyszło ok. ale nadal sie z tym męcze bo to juz jest w mojej psychice, poprostu jak wejde do kościoła to od razu dopadają mnie takie myśli i wtedy sie zaczyna dramat;p wiem, że gdybym sie z tym nie dręczyła to by było po problemie ale nie potrafie:((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość panna młoda22
najczesciej mdleje na widok naszego 77letniego organisty, jego włosy w nosie i w uszach doprowadzaja mnie do takiego stanu:-O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moze poprostu jest to
a moze poprostu powinnas ssiedziec ile sie da a tak swoja droga to jak wyzej ktos napisal to naprawde pod opetanie podchodzi bo to troche dziwne no ale jak cos postaraj sie o mały przeciag i nastaw sie psychicznie dobrze ze czujesz sie dobrze bo masz duzzzzo swierzego powietrze to powinno pomoc:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ślub w wieku 22 lat
wpadło się, co nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość panna młoda22
ano wpadło:-Oi teraz nie wiem czyje to-organisty czy ksiedza proboszcza?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moze poprostu jest to
odezwal sie ktos madry nie kazdy musi sie hajtac w wieku 22 z musu :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ślub w wieku 22 lat
nie każdy ale większość 80% ślubów w polsce jest spowodowane wpadką im młodszy wiek tym większe prawdopodobieństwo trafienia w zaciążoną pannę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a mi zawsze niedobrze bylo jak bylam w kosciele.dlatego miedzy innymi juz nie chodze:) teraz czuje sie tysiac razy lepiej:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja kilka razy zemdlalam w kościele:( i zrobilo mi sie ciemno przed oczami- nic nie widzialam, to byla masakra, kolezanka mnie wyprowadzila na dwór a ja nic nie widzialam:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość panna młoda22
julenka-analfabetko-pisze sie SZLAG!!!szklak to moze byc wedrowny:-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość RAPERKA
Ja raz zemdlalam jakieś 6 lat temu i do tej pory mam jakas obsesje na tym punkcie:| nie pamiętam kiedy ostatni raz byłam w środku w kościele, a jak już ide(co teraz nie czesto sie zdarza) to stoje na dworze;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cos powiem
to sie nazywa agorafobia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość panna młoda22
jacy wy chorzy jestescie ;/ jak zwykle czlowiek prosi o rade a tu na Ciebie najezdzają , ale to normalka, a co was to interesuje czy wpadlam czy nie , to jest tylko i wlacznie moja sprawa a dla waszej ciekawosci hajtam sie z milosci a nie z wpadki, RAPERKA ciesze sie ze mnie rozumiesz, mi tez sie wydaje ze to sprawa psychiki niestety bo ja nawet juz w drodze do kosciola czuje sie zle, a jak wchodze zaczyna sie koszmar, kiedys czytalam ze to objaw nerwicy, chcialabym bardzo to pokonac tylko jak:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cos powiem
trafilas, agorafobia jest zwiazana z nerwica

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość RAPERKA
no hmm tez własnie sie zastanawiam. ale skoro mi psycholog nie stwierdził zadnej choroby to nie wiem, tylko że ja wtedy bylam u psychologa na ogolnych badaniach a jakbym powiedziala ze męcze sie z ta konkretna rzecza to by pewnie cos zaradził, wiec chyba jedynie to nam zostaje bo watpie zebysmy same sobie z tym poradziły:( P.S dziewczyna tu pyta jak zaradzic na mdlenie w kosciele a wy sie czepiacie ze sie zeni przez wpadke;p topiki wam sie pomyliły:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość weqc
www.egzorcysta.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość RAPERKA
bamboszek- bardzo zabawne;)) a nie sadze abyśmy były jakieś opętane;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cos powiem
Agorafobia - jedna z odmian fobii - lęk przed przebywaniem na otwartej przestrzeni, wyjściem z domu, wejściem do sklepu, tłumem, miejscami publicznymi, samotnym podróżowaniem, połączony często z antycypacją ataku lęku w unikanej sytuacji. Częstą cechą zarówno obecnego, jak i poprzednich epizodów jest występowanie lęku napadowego. Jako dodatkowe cechy zaburzenia spotyka się również często objawy depresyjne, natręctwa i fobie społeczne. autorko, to wyjaśnienie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moze poprostu jest to
jej powtorze to co napisałam umow sie z ksiedzem na pootwierane na przestrzał okna no i nie wiem ale mam taka rode moze wmow sobie lepiej ze to od braku powietrza(to ze Ci słabo) a lepszy ten powod to niz ten ze sobie powtarzac ze masz jakas tam fobie, no i wtedy mow ze "spokojnie nic mi nie bedzie bede sie czuła dobrze poniewaz jest tam tyle swierzego powietrza bede super dotleniona i bede czuła sie baaardzo zesko" taka kuracje zacznij od teraz powtarzaj sobie ta regolke ciagle lub wymysl cos w swoim stylu po swojemu i mysl pozytywnie potwarzajac to z usmiechem i duzym przekonaniem:) powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cos powiem
poprostu masz zespół lęku napadowego związany z przebywaniem w zatłoczonym miejscu, w Twoim przypadku w kościele

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moze poprostu jest to
ps nie daj sobie jakas fobie wmowic najlepiej sobie nic nei wmawiac a co do Twojego wieku to sie ciesze tez mam 22 lata i coraz wiecej rowiesnikow po slubie zycze powodzenia i duuuuzo szczescia na nowej drodze zycia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nina22
Mi się zawsze robi niedobrze w kościele :( może to tak jest, ale wydaje mi się, że to z powodu tłumów jakie się tam zbierają ;D Nic na to nie poradzę, muszę siedzieć na dworze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×