Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość smuttna

powody obumarcia ciąży

Polecane posty

Gość smuttna

Moja ciąża obumarła. Stało sie to parę miesięcy temu. Badania nic nie wykazały. Proszę, powiedzcie, czy wiecie cos na temat stresu i jego wpływu na wczesną ciążę. Poroniłam w 11 tygodniu. Z powodu mojego faceta byłam wtedy w ogromnym stresie, prawie nie mogłam jeść z nerwów, piłam tylko soki. Wzięłam też kilka razy słabe ziołowe leki uspokajające, nie mogłam wytrzymać. Czy stres mogł mieć na to wpływ? Szukałam w sieci, ale nie ma na ten temat wielu informacji. Moje badania nic nie wykazały. Czy wiecie coś konkretnego na temn temat? Proszę o odpowiedź...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smuttna
proszę, napiszcie, jesli coś wiecie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gdzies kiedys czytalam, ze stres w pierwszym tryestrzze moze spowodowac poronienie, tabletki ziolowe raczej nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przykro mi. Czasami się zdarza, że ciąża obumiera i najczęściej nie wiadomo dlaczego. Nie staraj się w sobie doszukiwać powodów, bo tylko będziesz się zadręczać. Zajrzyj na topik - ciąża obumarła, tam znajdziesz wsparcie dziewczyn, które przechodziły przez ten ból co i ty. One cie zrozumieja i pomogą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz co ja poroniłam w styczniu 2005 i załamanie totalne. TO JEST przekry temat ale niestety realny. U mnie było poronienie naturalne. Ale wiesz co dwa dni przed poronieniem pokłóciłam sie z mamą i darłam się i aż się popłakałam... i miałam wyżuty że to przez to........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koobi
Bardzo mozliwe,ze to przez stres. Udowodnione są przypadki kobiet, które poroniły na skutek długotrwalego stresu, np. umarł im ktos bliski. Przykro mi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smuttna
dziękuję, ja juz to przebolałam, tylko chcię wiedzieć, czy to mógł być stres. jeśli tak, i tak nie będę obwiniac siebie. Nie szukam wsparcia, tylko raczej wiedzy. Tamten topik widziałam, jest ptrzeogromny. po prostu nie dam rady tego wszystkiego przeczytać. Może ktoś wie coś na temat stresu we wczesnej ciąży...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
przykro mi :( Ja poroniłam w 9tc - wyniki bad. histopatolog. są ok. Inne też, wręcz ksiażkowe:o - przynajmniej były jak je robiłam, a dzidzi już nie biło ❤️:( Pracuję w szkole - a wiadoo tam stres na porządku dziennym. I to też chyba było przyczyną. Teraz wiem, że idę od razu na l4 jak się dowiem o fasolce... Trzymam za ciebie kciuki - wszytsko się ułoży.\\ Powodzenia, pozdrawiam 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smuttna
moje wyniki też były dobre. wszystko niby dobrze. tylko denerwowałam sie jak jeszcze nigdy w życiu, płakałam i trzęsłam sie na zmianę. taki początek ciąży zafundował mi mój facet.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
przykro mi... ja z kolei miałam prze z szefową w pracy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koobi
Moze po prostu mialo tak byc...moze cos nie poszło tak, jak trzeba i natura sobie poradzila sama. Moze i bez stresu byłoby tak samo.Nie szukaj odpowiedzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
dokładnie, nie adręczaj się, to nie ma sensu. Życie dalej się toczy musimy się z tym pogodzić:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Stres może być powodem poronienia. Pamiętam jak byłam w ciąży i zaczęłam krwawić pojechałam do lekarza a on mi powiedział , że stres jest jednym z głownych powodów poronień. Więc jeżeli chcę donosić ciąże to nie mogę się stresować .Na szczęście wszystko skończyło się dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smuttna
dziękuję. jestem idiotką, bo cały czas kocham tego drania i chcę mieć z nim dziecko. mimo tego, co mi zafundował.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smuttna
a gdybyście dysponowały adresami bibliograficznymi jakichś opracowań naukowych, tytułami pozycji na ten temat - to ja bardzo prosze o podanie mi. Chce mu pokazać dowody tego, do czego mnie doprowadził. O opiniach na forum mu juz powiedziałam, ale dla niego to mało wiarygodne. proszę, może coś wiecie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×