ALE TU ZNIECZULICA

zero pomocy dla potrzebujacych, same wyzwiska. Szok!

no i o to w tym wszystkim chodzi :)

ale tu nie ma osrodka charytatywnego i opieki społecznej, to jest forum.

acha...........nie wiedziałem

tylko się nie ujawniają

To nie znieczulica, tylko zmuszanie do myślenia. :D

to już wiesz...a teraz wyjdź :)

zakłopotka do myślenia nad czym?

a w tobie nie rodza sie podejrzenia ze cos nie gra, jak ci tak jedna z druga pisz ze na jedzenie nie ma, ale na neta to ja stac? przestanmy kpiny sobie robic i tyle

i sobie kpią z ludzkiego nieszczęścia czy nieporadności.

A może zajrzycie? http://www.fundacja.dzieciom.pl/modules.php?name=Lista&show=1669 Pozdrawiam

to nie o nieszczescie chodzia a o naciaganie

znieczulica i brak zaufania. Bo większość to debilne topiki, w stylu zbieram na bluzkę . Na poważne coraz rzadziej zwracamy uwagę.

Do tego by nie zakładać topicków, które tak naprawdę nie przedstwiajają PROŚBY o pomoc ale są pisane z nudów. Jeśli widzę, że komuś trzeba pomóc, to pomoc ode mnie taka osoba otrzyma. Nie udzielam pomocy, kiedy widzę, że ktoś zakłada temat, a i tak nie docierają do tej osoby \"pomocne\" rady innych. :D Wyzwisk nie stosuję, to niskie

no ja ufna raczej nie jestem, poza tym chcialabym zauwazyc ze wielu jest naciagaczy, jak mam dac komus pieniadze to chce miec pewnosc ze to faktycznie chore dziecko a nie pani co dupy nie umie ruszyc zeby prace znalesc, i niestety zapewnienia na forum mi nie wystarcza

kafe jest złym miejscem o to by prosić pomocy...w jakiejkolwiek dziedzinie życia społecznego.

pomagam tylko w sytuacji gdy ktoś prosi o pomoc w formie jedzenia. Pieniędzy nie przekazuję. Nikogo nie wyzywam ani nie obrażam. Staram się oddzielic ziarno od plew. Czasem pomagam podając np namiar na instytucje zajmujace sie danym problemem. Czasem pomagam rozmową.

Tutaj jest apel mamy Alicji :) http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3382041 I tutaj drugi, bo tamten mało osób ogląda: http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3382255 A wcześniej link fundacji :) Zajrzyjcie - pieniążki idą na leczenie Alicji Cot.

Rozumiem Was :) Teraz jest jednak okres rozliczeń podatkowych i jeśli ktoś nie ma na kogo lub na co przekazać 1% podatku, to zechęcam :) Do Ali pieniążki nie trafiają bezpośrednio, tylko są za nie opłacane turnusy rehabilitacyjne. A wiadomo, że im więcej, tym lepiej dla niej :) Pozdrawiam

tak to prawda. Pomocy tu żadnej nikt nie otrzyma.

Witam- widze,ze nawet tu jedna pani wstawia sie za moja córka. Dodam jeszcze , nikt nikogo do pomocy nie zmusza. Jesli ktoś chce i może pomóc , to zrobi to- a sprobowac mozna.Dziekuje.

Napisał moderN i prosze koniec dyskusji

No właśnie - topik jakby się urwał ;) Ale to chyba nie ze wględu na Moderatora :D

moderN- dobrze sprawdze:) i dobrze , ze ktoś tu pilnuje porzadku.Dzieki.

Ja też mogę zrobić dobry uczynek czyli zapewnić towarzystwo dzieweczce ale tylko odpowiedniej a takich jest wybitny deficyt:O.

Dalej cisza:)

LUDZI KAFETERII I PRZESYŁAM :D

Ok. 1% to niewiele ale przekażę.