jasse 0 Napisano Styczeń 5, 2007 Dziewczyny, kilka lat temu poznalam faceta o imieniu Jacek. Zadbany, przy kasie, dzentelmen, swietny kochanek, przed 50 -tka. Jego jedynym problemem bylo uzaleznienie od sexu. Kobiety go uwielebialy...Mimo iz wiedzialy jaki jest, zadna nie chciala zerwac z nim kontakt..Nie obiecywal nic, byl zabawny, czuly, z wielkim humorem, jednym slowem przygoda bez zobowiazan...Zaznacze, ze wszystkie dziewczyny, kobiety byly wyksztalcone, niezalezne, zadne glupiutkie i zaciemnione panienki. Czy Wam rowniez przydazyla sie podobna sytuacja? Przezylyscie cos podobnego? Pozdrawiam Was Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach