Moja mama krzywo patrzy sie jak chlopak u mnie spi..a jestesmy ze soba juz 4 rok

Nie wiem czy ja mam racje czy ona ...:( Chodze z chlopakiem od 4 lat,bardzo sie kochamy,planujemy wspolna przyszlosc jednak jak on ma spac u mnie ( a zdarza sie to naprawde bardzo rzadko ) to mama bardzo krzywo patrzy i mowi ze nie podoba jej sie takie spanie przed slubem. Narzeczenstwem jeszcze nie jestesmy ale naprawde nie rozumiem jej.:( Jak pojade do chlopaka to jego mama nie chce mnie wypuscic z domu i mowi JEMU zeby scielal lozeczko :) Nie wiem w koncu kto ma racje:ja czy moja mama ?? P.S Mam 21 lat moj chlopak 25

twoja mama krzywo patrzy bo sie z nim rżniesz..

i boi sie ze zrobicie dziecko

rzniesz sie ty, ja sie z nim kocham...

ja sie nie rżne mam 22 lata i jestem prawiczkiem

a co mnie to obchodzi ?

dziwną masz mamę moja się trochę zdziwiła bo chłopka spał u nie jak go pierwszy raz na ozy widizała (bylismy wtedy razem pól roku) a teraz to mieszkamy razem i nic do tego nie ma.

wlasnie tez mi sie wydaje ze jest troche dziwna...jestesmy juz 4 lata razem..a ona do tej pory dziwnie sie patrzy...:(

tylko że miałam 20 lat a on 26. Teraz już nie mam tego problemu, bo jakis czas temu mu powiedziała że nie zyczy sobie żeby ze mna spał pod jej dachem bez ślubu. No i od tego czasu mam spokój. Spimy tylko u niego .No ale takie rozwiazanie to nie rozwiazanie :(

Każy ma inne podejście. No ale w końcu tyle jesteście razem, powinna się przyzwyczaić.

tylko ze ja jestem z natury bardzo bezposrednia i powiedziałam mojej mamie ze nir trzeba nocy zeby "to" robic i ze w moim wieku miała juz 2dzieci,wiec niech mnie nie umoralnia:-). a ze moja mam jest super i ma poczucie humoru to powiedziała mi tylko : dzieko czy ty przypadkiem sie nie zapomniałas z kim rozmawiasz. a ja na to :nie mamusiu:-). oczywiscie to wszystko ze smiechem .i teraz zostaje ze mna na noc kiedy chce. a jeszcze jej powiedziąłam ze przeciez nie przyprowadzam jej do domu co 2tyg innego faceta z ktorym sypaiam wiec niech sie nie czepia:-).

bo widzi ze jej corka sie wali i nie jest dziewicą ..Dziewictwo to podstawa ..Jak wyjdziesz za maz to mozesz stracic cnote ,bo inaczej nie jestes katoliczką..Twoja mama ma racje ..Wychowała cie jako katoliczke ,a ty schodzisz na złą droge..

nie chodzi o to ze go nie lubi..lubi go bardzo :) moja siostra jest mlodsza ode mnie o rok i mieszka z chlopakiem juz troche czasu i mama nigdy nic nie powiedziala..my na razie nie mamy do tego warunkow..zeby razem zamieszkac :(

dokładnie jest wsciekłą bo jej narobisz bahorów

To tym bardziej nie wiem dlaczego tak jest

No niestety niektórze matki tak do tego podchodzą :( Jakieś śmieszne obawy że zajdzie się w ciążę jakby nie było tablektek. No i że afcet nie będzie nas szanował :D Wyrucha i zostawi.

cały czas na tym forum spotykam facetów ,którzy sie chwalą ze sa prawiczkami

mysle ze jak bedziesz troche starsza to Twoja mama juz nie bedzie sie krzywo patrzec.zobaczysz pozniej sama bedzie proponowala zebys go sobie zaprosila na noc ! moja tak niedawno zrobila !!! teraz mam 24 lata.w Twoim wieku tez zachowywala sie podobnie do Twojej.bala sie o dziecko itd...

wlasnie ja tez nie wiem :( do jhge--->>nie martw sie o mnie,zadbaj o siebie jesli masz mnie zamiar pouczac...

ja nie mam zamiaru cie puczac .Chce ci pomoc i podaje najbardziej prawdopodobna przyczynę..Innej nie widze sorry.

wlasnie moja mowi ze sie wyspimy wyspimy a potem nic z tego nie bedzie...moja siostra tez chodzi z chlopakiem sporo czasu i jak kiedys zostala u niego na noc to jej nastepnego dnia powiedziala ze onjej nie bedzie przez takie cos szanowal :( rece mi opadly jak to uslyszalam :(

do lokez --> są prawiczkami, bo są za bardzo zniewieściali,żeby ich rozprawiczyc.wolą siedziec i gadac na forum z kobitkami ;-)

do jhge--->>>bardzo dziekuje za taka pomoc...

moja tez jak bylam mlodsza to krzywo sie patrzyla. teraz jestem starsza. nie patrzy krzywo. mieszkam ze swoim a ona z jednej strony naciska nas juz troche na slub z drugiej przekonuje ze jeszcze za wczesnie na dzieci z trzeciej to sama nie wiem czego od nas oczekuje bo czasami mowi ze na slub tez jeszcze mam czas i niech jeszcze pozyje na wolnosci :D matki :O

twoja mama ma prawo sie o ciebie obawiać..Problemem nie jest to ze cie zostawi .Moze strata córki ,wpadka ..Gdybym chciał miec dziecko to raczej w wieku 28-30 lat niż 20 lat..

perdraczek - no cóż Twój chłopak ma bardzo troskliwą mamusie - jego mamusia wie, że jej dorosłemu synusiowi seks jest bardzo potrzebny, zwłaszcza taki darmowy :P

A ja uważam, że mama ma prawo z takich, czy innych przyczyn nie zyczyć sobie, zeby u jej córki zostawała na noc jej chłopak. Moze jest staroswiecka, moze to, moze tamto, ale w sumie to jest jej dom i ona ma prawo, tego czy tamtego nie akceptować. Może ją to po prostu krępuje?

do jhge-->> posluchaj! najpierw od poczatku na mnie najezdzasz ze sie puszczam itd :( daruj sobie teraz moraly dobrze :(