WYPADA IŚĆ JAKO ŚWIADKOWA NA ŚLUB W TAKIEJ SUKIENCE?

Mnie się wydaje za bardzo szykowna i może "oprzyćmić " pannę młodą a to ona ma być przecież najśliczniejsza :) Czy któraś z Was miała odwagę wyskoczyć w czymś takim?

Oto link: http://www.francoise.com.pl/pol/index.html wersja bordowa (cała)

http://marget.republika.pl/Images/Galerie/Wieczorowe/pages/projekt%20ROSITA.htm Sorry tu dobry link!

upup

Sukienka bardzo śliczna...a czy wypada? hmm sama bym miała problem;)

moim zdaniem jest ok, ładny kolor, spoko, panna młoda przeważnie ma białą lub ecru, więc nie ma problemu

mysle, ze cos skromniejszego byloby lepsze ale nalezy wziac pod uwage fakt ze mi sie w ogole takie kiece nie podobaja :D

nie idz w tym wiesz jak będzie przykro pannie młodej gdy będziesz miała pięknieszą suknie niz ona! postaw się na jej miejscu! to jej dzień i to ona ma błyszcczeć a nie świadokowa powinnaś wyglądac elegancko, ślicznie ale SKROMNIE

zdecydowanie NIE WYPADA!!! Ale zrobisz jak zechcesz :)

o fuj :-o nie wypada, no chyba, że lubisz taki styl

ta bordowa jest po prostu cudowna! Czerwona juz nie wstydziłąbym sie ale bordowa cudowna tylko nie wiem czy na ślub...

Ja bym nie poszła

Chyba nawet nie miałabym odwagi , poszukam czegoś skromniejszego z bardziej stonowanym dołem :D Dzieki za opinie :)

widać ze mamy doczynienia z dziewczyną ze wsi.... puknjij się!

To może czarna? : http://suknie.sprzedaz.net/popup_image.php?pID=256 W czarnej też nie wypada :(

no, ta czarna milion razy ładniejsza, od tej pierwszej wsiurskiej bezy - jak masz taką figurę jak babka na zdjęciu i znajdziesz inny kolor - to śmigaj kobieto, a będziesz super wyglądac. PS, czarny to raczej nie kolor dla świadkiwej :-)

ja miałam taka sama suknie na slubie siostry... dodam ze bylam swiadkowa...nawet usmialam sie jak ogladalam to zdjecie bo myslalam ze ktos zrobil mi psikusa hihihihhi.... jesli podoba Ci sie ta suknia to idz w niej.... powiem jedno ze do tej pory wszyscy mowia ze tak pieknie ubranej swiadkowej nie widzieli...:D

hehe to brawa kobitko jakas za odwagę :D Ja chyba wybiorę coś skromniejszego bo to nie siostra ;)

swoją drogą to niezły zbiego okoliczności ;) Naprawde jest magiczna ta suknia :)

o jaaaaaaaaaa---- wiocha hihihihi.... szkoda Ci ze nie stac Cie na taka.. a moze wesela na ktorych bywasz sa tak skromne i w takim lokalu ze nie pasuje ubrac sie w taka suknie .... przykre :D

kasiulak-----idz smialo i nie przejmuj sie ....

taaaa, jasne, jak się beza nie podoba, to od razu nie stać :-p widzieliście naprawdę bogatych ludzi, jak skromnie i z klasą są ubrani ?? tylko nuworysze epatują "pozornym bogactwem" :-p I prosze nie wyciągać pochopnych wniosków - nie jestem super bogata, ale stać mnie na to i owo ;-) a tej pierwszej sukienki w życiu bym nie ubrała nawet za darmo :-p

nie moj styl, taka bufiasta :O taka moglabys ubrac jako panna mloda na poprawiny wydaje mi sie ze jako swiadkowa powinnas miec wygodna suknie (przecieu musisz byc na kazde skinienie pany mlodej ;)) a ta ma halke z kolem wiec bedzie ci niewygodnie

chyba ze bez koła ale nie wiem czy nie straci fasonu...

no i co z tego ze to nie siostra ..... pamietaj jestes najblizej mlodych .... musisz sie jakos prezentowac.... a potem mozesz uslyszec ze skromnie wygladalas.... moja droga sa ludzie i ludziska wiec nigdy nie dogodzisz .. podoba Ci sie to ja bierz

a ta druga czarne jest super, tylko na slub musialaby miec inny kolor, np. bordo

jest wygodna... fakt bez koła traci fason

z mala iloscia dodatkow;)