Jak to jest z sexem u mężczyzn po 40 - tce

Witam.... Mam problem poznałam mężczyzne który ma 43 lata ja mam 32. Podoba mi sie i wogóle jest fajny ale wiecznie mi pisze jaką to ma ochotę na sex, że ma na mnie ochote, jestem przerażona ale wydaje mi sie że chyba duzo mówi tzn mózg chce a cała reszta nie... jeszcze tego oczywiście nie sprawdzałam ale taka jest moja teoria... Powiedzcie mi proszę jak to jest z mężczyznami po 43 roku zycia dodam że ja nie wyglądam na 32 lata on również. Jest zadbany wycwiczony (siłownia) itp.

przeciez to nie jest dziadek......wyluzuj on da rade :)

hehe alem sie usmiała nie chodziło mi o to że nie da rady tylko o to że on potrzebuje 7 razy w tygodniu a ja raz czy dwa razy góra... czy jest szansa ze tylko sie chwali? ze jednak tyle nie potrzebuje ? zalezy mi na nim ale on mnie wykończy :-((((

a mogę Cię droga Pani przelecieć tylko świst, tego nie potrafią niektórzy 25 - latkowie:)

No chyba po wiagrze

nie nie moze mnie pan przelciec panie 54 latku bo nie lece na dziadków :-p

a co on na tej siłowni ćwiczy ?małego ?z kim hehehhe z kolegami ? ale fakt ,małolaty niewiele potrafią, (sprinterzy );-))

coś dodam jestem atrakcyjna nie mam problemów z facetami ale wszyscy leca na moją dupę a tu zdziwko bo ja tyle nie potrzebuję no moze na początku znajomości ale po 3 miesiącach juz nie..... :-((((

Andropauza.

a i zapytaj go o sterydy ,po tym guwnie nie staje ,szczeka ci odpadnie żeby mu postawić ;-))

no widzisz moja droga, to po co zadajesz tu takie głupie pytania Swoją drogą to faktycznie jestem dziadkiem, ale tylko pod względem rodzinnym. Samopoczucie i kondycja natomiast jak 25 lat temu. PS. siłownia nie jest dla prawdziwych mężczyzn, nie oszukujmy się

nie ćwiczy małego nawet nie wiem ile ma cm ale to sie da sprawdzic :-D tyle że narazie od miesiąca jestem "niedostępna" :-p chcę się przekonać czy jest mnie warty (jest wodnikiem ja lwicą) I NIE JESTEM MAŁOLATA !!!!!!!!!!!!!!!!!

facet to nie pszczoła na kwiatek niepoleci ,zawsze leci na dupe ;-))

jaka andropauza ????? :-((((((

sterydów nie bierze a na siłownie chodzą nawet kobiety :-p

mówie o facetach małolatach co bzykają w 15 s. ;-))

aaaaaaa to zwracam honor :-)

siłownia = kobiety ,pedały ,pudzian ,i paru innych zboczków

co do dupy to faceci są zawsze tacy sami masz racje wszyscy leca na dupę a nie na to czego pragnie kobieta i co czuje :-((((

moj tez ma 43 ja 33 - i wierz mi - jest swietnie ... mowi i robi ... super ;)

mój mąż ma 50 lat i pod względem kondycji seksualnej nie mam najmniejszych zarzutów, ale w pewnym okresie swego życia poznałam 45-latka, był do d***, a za jakiego jurnego się uważał, ze hej:)

jak wytrzymasz z nim pierwszą noc a on jeszcze czeka (hehehhe tylko z kim i iloma ) jest twój

nie chodzi na silownie ale ma własną w domu a pozatym kazdy robi to na co ma ochote

nie chodzi na silownie ale ma własną w domu a pozatym kazdy robi to na co ma ochote

cały świat od zawsze kreci sie wkoło dupy tak było jest i bedzie i dlatego kobiety są tak bardzo seksowne

i tak jak wspomniałaś w pierwszym poście, wiele mówił, nadrabiał gadką, a w czynach kompletne zero, no może nie było to zależne od niego samego, impotencja ;)

Plecak ... nie jestem blondi ale Cie nie rozumię "jak wytrzymasz z nim pierwszą noc a on jeszcze czeka (hehehhe tylko z kim i iloma ) jest twój"

fakt -opcja erotomana gawedziarza tys mozliwa ;-))

jejku jestem dorosła ale wierzcie mi nie wiem co mam robic ?????

no wlasnie liczę ze jest erotomanem gawędziarzem ale jak wyrywał 20 stki to raczej nie liczyłabym na gawędziarza :-D