Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Reproduktorka

Kobitki chcące mieć dziewiąte dziecko

Polecane posty

Gość kobitka jakas
aaaaaa dodam ze moja ciocia ma dziewiecioro dzieci ... juz dorosle ...ale spotkania z nimi w niedzielke to jak male wesela ... cudownie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość slyszalam dzisiaj
ze urodzilo sie komus dziecko wazace 7 kg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość romanca
ja też! Ja tez jestem bezdzitna! Żadne z moich pięciu fasolek nie jest Dzitkiem 😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Znajoma, trudno to nazwać prowokacją, gdy jest tak oczywista. To tylko takie pierdolenie o Szopenie. Przecież każdemu wolno:-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Reproduktorka
Znajoma powaliłaś mnie swoją PRZENIKLIWOŚCIĄ. Skąd wiesz? Ale mam dla Was rewelację! Poznałam Go wczoraj, od razu odbyliśmy stosunek w jego trabancie i... DWIE kreski na teście!!! HURRA! kto ze mną? Termin wrzesień 2009! Czy powiedzieć o tym mężowi czy będzie mu przykro. Błagam, pomóżcie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monnnika
roproduktorka, BRAWO :) 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Reproduktorka
Monnnnika, przed chwilą się spotkałyśmy, śledzisz mnie! :D bez mojego poważnego nicka 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monnika
wyrazy uznania na wszystkich frontach walki :) tak miło jest trafić na wyspę w zalewie głupot... do spotkania - oby jak najczęściej ;) 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dobre to dobre
dobre!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Reproduktorka
Monnnika->Właśnie tam byłam, ale sie ścigamy:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monnika
w pogoni za światłem - "Więcej światła" wołał Goethe, umierając. Można by przypuszczać, że bywał na kefeterii ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja słyszałam,że Goethemu naprawdę chodziło o światło świecy, bo było ciemnawo, a potomni oczywiście musieli nadać sens symboliczny...a tu na forum-samo życie;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Reproduktorka
Jak na ironię prądu u mnie zabrakło na sekundę, komp. się wyłączył. Znowu powiedzą, że marna prowokacja :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Reproduktorka
Dobranoc. Idę spać, muszę dbać o moją dzidzię. Dziewiątą. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj z rana Reproduktorko. Ujęta Twymi problemami spać w nocy nie mogłam. I jak tam mąż na wiadomość o dziewiątym dziecku z trabanta?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Reproduktorka
Monsz Jeszcze nie wie. Zastanawiam się nad moim związkiem z nowopoznanym reproduktorem. Nie wiem, czy mnie jeszcze kocha, przecież to nie była przelotna znajomość, DZIDZIA o tym świadczy. Och pomuszcie kafetarianki, zapomnijcie na chwilę o cuchnących jajach swoich facetów!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Reproduktorka
Zielna, za wsparcie dziękuję, a ile Ty masz dzidzi, w którym jesteś tygodniu i czy będziesz miała poród rodzinny: Teściowie, mąż, rodzice i czy sąsiedzi przyjdą?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Galvanize
kocham ten topic :D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Galvanize
Reproduktorko 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jestescie wspaniale
dawno sie tak nie smialam, najlepsza jest wypowiedz "prawdziwej reproduktorki" :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość No przynajmniej posmiac
sie troche mozna :D Reproduktorko, jak tam fasolka ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak tam styczniowa staraczko
:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość CiekawskaTesciowa
Hej dziewczyny! Mój pierwszy problem jest taki że bardzo chciałabym miec fasolke :( ale nie ma mnie kto zafasolkowac:( stworzyłam o tym nawet topic bo nie mam z kim na ten temat pogadac, Jak myslicie czy powinnam pojsc do pana z warzywniaka zeby mi pomogl przy zafasolkowaniu? tak mi radziły inne dziewczyny. i jeszcze jeden problem mianowicie jak nazwac swoja fasolke? Jak sie wasze fasoleczki i groszki nazywaja?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość siedząca na krzesle
tak mysle że idz do tego pana z warzywniaka niech cie zafasolkuje wkoncu fasoli w warzywniaku nie powinno mu brakowac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Reproduktorka
-> siedząca na krześle. Rusz się, nie możesz cały czas siedzieć na krześle:D Może być dzidzia z warzywniaka, a kogo podasz o alimenty? Życzę powodzenia w styczniowych staraniach. Ja mam termin na wrz. 2009 ale już upatrzyłam sobie wózek. Dziewczynki, znacie jakiegoś dobrego gina w Giebułtowie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×