Zaraz szlag mnie trafi !!! Kupilam pieprzona podrobe Lastinga na Allegro

"głupie jesteście" - dostaję soczewy w zamkniętym firmowym opakowaniu, na którym jest długa do przodu data ważności. Jak mówię, podrabianie tego musiałoby być na przemysłową skale, a o ile o podrabianiu kosmetyków wszyscy wiedzą (wystarczy iść na bazar), to o podrabianiu soczewek nigdy nie słysząłam. Trzeba by mieć do tego super wypas sprzęt - a wtedy i tak nie opłaca się podrabiać, tylko lepiej wypuścić pod własną marką. Ponadto osoba, od której kupuję ma taki obrót, że raczej nie ma szans, żeby jej stare sztuki zalegały... Z oczami mam podobnie jak z cerą - byle czego nie mogę nosić, a jakoś nie mam problemu z tymi soczewkami - są zdecydowanie najlepsze jakie dotąd miałam.

poszlam sie posmarowac i prz okazji poprosilam moderatora o usuniecie tej malej krzykaczki;) a co do soczewek tez sie chcialm skusic..ale teraz to niewiadomo

wiesz tak czytam cie..rozumiem ze sie nacielas..ale tak bardzo jedziesz to allegro??jestes z konkurencji??? czemu nie jedziesz swistaka czy tez e-bay.... ja powiem tak... kiedys na allegro mozna bylo kupic dobre kosmetyki..perfumy od zawsze wydawaly mi sie ze sa podrobkami... i raczej sie nie myle...raz sie nacielam wystarczy.. czesc kosmetykow natomiast jest podrabianych w chinach i sprzedawane sa wszedzie -takze na aukcjach ... co do sklepow internetowych..od 2lata jestem wlasciecielka takiego.... i niestety kiedy perfumy roznia sie bardzo ceną od tych w normalnych sklepach to moga byc to podroby... np zawsze po swietach sa wyprzedawane z hurtwoni to wtedy rzeczywiscie ceny moga zjechac o 50% ale tez tylko wybranych perfum... nigdy nie ma tak ze hurtwonia wyprzedaje wszystko...no chyba ze sie likwiduje... co do kupowania przez internet ja jestem za... duzo klientek ma wyprobowane perfumy ktore w necie (wiadomo przez mniejsze koszty)sa tansze... takze w necie jest duzy asortyment kosemetykow...czesto wiekszy niz w zwyklych sklepach... perfumy latwiej podrobic niz kosmetyki.. zreszta podrabianie kosmetykow na wieksza skale sie nie oplaca... zreszta dobry skep interenetowy nie sprzedaje takiego gowna bo to byloby dla niego rowoznaczne z zamknieciem interesu...

ikomerania - napisałabym Ci od kogo biorę, ale powiedzą, że reklama :D

ajahhahaha ale ty sama glupia jestes!!! czesto te niby sklepy normalne maja "dobre" podroby! nawet nie wiesz gdzie takie cos mozesz kupic;)

Mysle ze gdyby sie naciela na swistaku czy ibaju to by jechala po swistaku LUB ibaju ale wypadlo na allegro :D Watpie zeby miala w tym jakis cel.. bardzo BARDZO watpie.

powiedz.. przeciez nikt nikogo nie zmusza do kupna:)

i bardzo ci dobrze :D :D glupie pindy kupuja na allegro, malo, ze nie ma zadnej gwarancji jakosci, to jeszcze wspomagaja swym wdowim groszem czarny rynek. jak oryginalne firmy musza placic za towar, ktory czarny rynek im kradnie, to pewnie, ze oryginalne kosmetyki beda zawsze drogie. ale co glupiemu po rozumie jak go nie ma :P

a ja bede chociaz wiedziala u kogo warto zaryzykowac

bo widzisz my jestesmy takie glup[ie ze jescze wierzymy w uczciwosc ludzi na tym swiecie..ale jak widac oszukaja cie a reszta cie jeszcze skopie

Biorę od tej pani: http://allegro.pl/show_user.php?uid=1502745 Takie soczewy: http://allegro.pl/item144773791_144773791.html Lubię te, bo zakładam je na miesiąc i zapominam. Nie potrzeba płynu ani pojemnika, tylko przemywam oko solą fizjologiczną.

umf umf - Sama sprzedałam parę niepotrzebnych mi rzeczy na allegro i jakoś nikt nie czuł się oszukany - masz więc coś do mnie jako sprzedawcy?

ja kupuje dzieki:)

he, color adapt też ma ponad 20 zł taniej.

glupie laski kupuja na alegro a potem maja wonty ze je oszukalo, zamiast isc do sklepu i kupic oryginal, same sa sobie winne , a pozniej sie zala, porazka, rece az opadaja, ludzka glupota siega dna

ale laska glupia, zrobili ja w balona i jeszcze sie ludzi ze jej kaske ktos odda

mala krzykaczka to ty jestes wiesniaro

Dziweczyny moje drogie! Właśnie szukałam opinii o podróbkach podkładu MAX FACTOR LASTING PERFORMANCE(zastanawiałam się nad kupnem właśnie podróbki) i natrafiłam na ten temat. Aby ułatwić przyszłym nabywcom tego właśnie podkładu życie- *Po pierwsze: podróbki są w zupełnie innych opakowaniach niż oryginały PODRÓBKA- http://lorien-cosmetics.pl/Max_Factor_Lasting_Performance-31.html ORYGINAŁ- http://wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=2101 *Po drugie: jeżeli na odwrocie nie pisze " made in Frankfurt" to również oznacza, że to podróbka! Oryginały produkowane są właśnie tam. *Po trzecie: UWAGA! ostatnio natrafiłam na podróbki w sieciowych drogeriach! więc również uważajcie! Miłego! ;)

Tak to już jest że człowiek uczy się na błędach.. czasami one tylko drogo kosztują :( Ja też kupiłam kosmetyk na allegro (zwykle kupuje inne rzeczy, np. książki czy takie tam) i się nacięłam. Chodzi o High Beam, rozświetlacz firmy Benefit. Zapłaciłam pół ceny z drogerii i na dodatek zaraz po otrzymaniu wydawało mi sie że wszystko jest w porządku, więc szybciutko!!! wystawiłam POZYTYW sprzedającemu. I co? Po przyjrzeniu się z bliska okazuje sie że to jednak podróbka jest, chociaż musze przyznać że naprawdę BAARDZO dobra podróbka, nie ordynarna wcale. Zdradził ją tylko błąd w druku z tyłu opakowania, po francusku, ale ja właśnie znam ten język więc od razu wylookałam :))) Nie wiem teraz za bardzo co robić.. Produkt niby jest fajny, chociaz nie oryginał, daje fajny efekt rozświetlenia, no ale mam taki dyskomfort teraz :(( Czy ktoś ma jakąś konstruktywną radę - dziękuję za komentarze o tym jaka ja (i inne dziewczyny kupujące na allegro) jestem głupia i beznadziejna ;)))

ja prawie zawsze kupuje kosmetyki na allegro.... :O

Nie kupuje na allegro już nic . Kupiłam perfumy i okazały się podróbką

Melduję się z powrotem i opowiem co zrobiłam :) Napisałam do Sprzedającej że jej produkt to podróbka, na co ona oczywiscie się wyparła, ale gdy wysłałam jej zdjęcia porównujace oryginał z podróbką kosmetyku - byłam oczywiście w Sephorze w tym celu i konsultantki potwierdziły moje przypuszczenia - wtedy zgodziła sie oddac mi pieniądze i własnie dotarł przelew. Odeślę jej produkt jak obiecałam (nigdy nie róbcie tego przed zaksiegowaniem zwrotu na koncie, możecie pozbawic sie dowodu rzeczowego i ze zgłoszenia na policji nici :) Z uwagi na to że sprawa została szybko i polubownie załatwiona, dla mnie tym samym jest zakończona, nie zgłoszę Allegro ( wiem, to źle :( ani na policję, ale niniejszym ostrzegam wszystkie dziewczyny - WIĘKSZOŚĆ KOSMETYKÓW , W TYM SZCZEGÓLNIE FIRMY BENEFIT NA ALLEGRO TO PODRÓBKI - NIE KUPUJCIE ICH!!! jesli zależy wam na własnym zdrowiu (podróbki zawierają wiele szkodliwych substancji) i na naprawdę fajnych kosmetykach, to odłóżcie pieniadze, nawet niech to będzie przez 3 miesiące, ale kupicie sobie potem oryginalny produkt - oszczędzicie sobie kłopotów i nerwów :))) Uwierzcie, kosmetyki luksusowe nie trafiają się w super niskich cenach, nawet w Anglii, a jeśli na dodatek sprzedaż jest hurtowa - typu 20 sztuk na jednej aukcji to same pomyślcie :) Ja nigdy już nie kupię kosmetyku na Allegro, nie bawi mnie smarowanie się podóbkami i wam polecam zrobić to samo. Nawet mniej luksusowy kosmetyk, ale oryginalny jest lepszy niż podróba tego uksusowego :))))

Teraz przy tak rozwiniętych zakupach z chin gdzie podrabia się wszystko nie kupowałabym podkładów przez internet. Ja tylko celowo kupuje takie rzeczy a najczęściej perfumy i to z www.zapachowiec.pl bo kupuję tanio sam zapach a nie płacę za markę.