Czy kobieta nosząca ciuchy w rozmiarze 44 jest gruba?

Moja ma 48...

Mam 177 cm wzrostu, wazę 85 kg i mam rozmiar 44. Tak, jestem gruba, powinnam ważyć 10 kg mniej :-(

Bardzo mi się podobają kobiety typu XL model :) Kobieta potrzebuje ciała by nim się dzielić z mężczyzną.Nie mówię o słonicach to już inna para kaloszy :)

To zależy od wzrostu, wagi, budowy ciała, ale nie ma się co oszukiwać szczupła to ty nie jesteś

Ja mam 178 cm i 79 kg, nosze rozmiar 44 i nie narzekam, mimo że jestem mężatką mam duże powodzenie u mężczyzn.

A jaki to jest rozmiar majtek ?

Ja nosze 42 i jestem gruba, nawet moja własna mama mi powiedziała, ze jestem gruba.

42 lub 44 to miała Marlin Monroe a ciężko powiedzieć o niej ze jest gruba ;] no chyba że porównujemy do kościstej anorektyczki.

ważyła 58 kg, czyli na pewno nie nosiła 44, co najwyżej 40

Marilyn była bulimiczka, raz miała rozmiar 36, raz 42, nie ma co porównywać. Rozmiar o którym pisze autorka jest olbrzymi! Ja mam 160 wzrostu, waze 51 kg i noszę rozmiar 38. Choć mam powodzenie, piersi i pupe to czuje się źle i staram się schudnąc i wrócić do mojego ukochanego 36, a spodnie 34 to już jest marzenie. I to jest prawidłowa figura! Moje 38 to taki max!

szczupła nie jest.

Konsekwentna, ja też mam 160 cm. To ile powinnyśmy ważyć? :)

Fajne ciało R44? prosze bardzo http://3.bp.blogspot.com/-qkwh0DWa1mo/UiT2KKz__UI/AAAAAAAABdY/vbxWGw8sRhM/s640/CAM00631.jpg

zależy jaki masz styl ubioru jesli nosisz lużne szmaty to wyglądać będziesz grubo

Gościu, ja mając 160 dąże do 46 kg

Ja mając 162 cm ważę 47kg i mam niedowagę, przy 160cm niedowaga zaczyna się od 49 kg czyli ogólnie rzecz biorąc ważycie tyle ile trzeba :)

To chyba zależy od wzrostu. Ja mam 165cm i rozmiar 42/44 - jestem gruba, ale nie monstrualnie.

nie jest super sexi

Tłuste prosie !