zazdrosc

kurcze mój problem polega na tym że jestem chorobliwie zazdrosna. Przeszkadza mit o bardzo to całe 'gdybanie' i wogóle zastanawianie się, znacie może jakieś sposoby na wyleczenie się z tej choroby ? ja już naprawde mam tego dość..

ja tez tak mam i nie moge sobie z tym poradzic, a moj facet przez to ze mna

więcej zaufania.

oj to macie problem ;)

nie da rady, niestety

to jak nie macie zaufania, to po co tkwić w związku? przecież to bezsens.

Może szczerze porozmawiać? O swoich obawach co do jego wierności?

on do mnie ma, ja do niego niebardzo, ale coz zycie toczy sie dalej....

http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3375723&start=0

masz podstawy by nie mieć?

juz rozmawialm chyba z 1000 razy i twierdzi, ze przesadzam, ale te jego zapewnienia o wiernosci jakos mnie niebardzo przekonuja

jak nie da rady ja da rade:) musicie sobie uswiadomic tylko, ze wasz facet nalezy tylko do was i wy nalezycie tylko do tego faceta. Faceci nie lubia takich, ktorym zazdrosc przesl;ania cale uczucie

chyba nikt nie lubi, nie tylko faceci ;)

podtrzymalas mnie na duchu, ladnie i madrze napisane, chyba tak zrobie dzieki dzieki dzieki :):):)

on nie daje mi zadnych powodów to zazdrości w sumie... ale ma taka kumpele z któa czesto gdzies jeździ załatwia z nią jakies sprawy itp ona czesto do nieog zdrobniale mówi ale ona jest od nieog starsza i ma męża. Ale przeszkadza mi to.rozmawiałam z nim już tysiące razy.. mówi że rpzesadzam. i ze to tylko jego kumpela.i ze nie chcial by z nia byc.. bo są osoby do gadki jak i do zycia. ale ja mimo to jestem feest zazdrosna :(

ile macie lat? ile jesescie ze soba? bo wydaje mi sie, ze wasz zwiazek troche niedojrzaly jest. moj facet na pwitanie caluje moje przyjaciolki, swoje znajome. a ja jego przyjaciol i etc. to nie powod do zazdrosci. takich sytuacji moglabym duzo wymienic.

On ma 20.Ja 17. Jestesmy razem 1.5 roku.

do prawdziwego uczucia trzeba dojrzeć.

moze jeszcze jakies rady , jak pozbyc sie tej choler.... zazdrości? :(:(

własnie niech ktos sie wypowie tez mam ten głupi problem :( bardzo mi to przeszkadza i chce sie go pozbyc