Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość jakaś_nienormalna

Małe dzieci są dla mnie brzydkie

Polecane posty

Gość jakaś_nienormalna

Nie czuje do Was nienawiści więc prosze wojujące matki o nieobrzucanie mnie obelgami. Nie wiem czemu, ale dla mnie wsyztskie małe dzieci są takie same i równie obleśne... nie wiem jak można wybierać najłądniejsze albo doszukiwac się podobienstwa do rodziców... ie mówie, że nie chce miec nigdy dzieci, moze kiedys tak, ale jakos nie podnieca mnie to gadanie o dzieciuszkach, bobaskach, kupeczkach...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nowa346
moze jestes niedojrzala?..badz taka jak mowi twoj nik...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie jestes nienormalna Przyjdzie czas ze beda ci sie podobac a jak bedziesz miec swoje to bedzie dla ciebie najpiekniejsze Wiem co mowie Pozdrawiam pa pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no i co z tego........
💤

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gdy będziesz mamą
to sama się zdziwisz kiedyś że tak uważałaś. Dla matki każde maleństwo jest śliczne a najśliczniejsze własne. Pewnie jeszcze nie dorosłaś do tego żeby być mamą ale kiedyś....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakaś_nienormalna
domyslam się, że pewnego dnia zaczne świrowac na punkcie dziecka, jak większosć, na razie mam tylko 20 lat.... ale zastanawia mnie, czy są osoby które mysla jak ja, bo wszystkie moje koleżanki rozpływają sie nad zdjęciami zaslinionych dzieci lubie dzieci ale wole te troszke starsze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nowa346
a nie slyszalyscie o matkach ktore zostawiaja swoje dzieci a w gorszym przypadku morduja moze ona wlasnie do takich nalezy...nie kazdy moze lubic dzieci...ale takie gadanie jest nie na miejscu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nowa346
jakas_nienormalna no weiku mowi o wszystkim chdoz nie dokonca ja mam tez 20 latek..i spodziewam sie dziziusia ale czuje sie najszczesliwsza kobieta na swiecie i teraz nie wyobrazam sobie tego ze tego dziecka mogloby nie byc!...tez nigdy jakos nie przepadalam za dziecmi ,,wolalam male zwierzaczki piseki kotki ..do tego trzeba dojrzec emocjonalnie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ee tamtez mnie nigdy nie
zachwycaly male dzieci. Oproc moich wlasnych potem. Jestem bdb matka, nawet ciut oszalała, wiec sie nie przejmuj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakaś_nienormalna
Ej ej, nie przesadzajcie... To że mnie aktualnie nie zachwycają "bobaski" - nie znosze tego określenia :P - nie znaczy, że porzuce swoje!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ami sie
nie podobaja dorosli,niektorzy,brzydkie dziecko to mały pikus w porownaniu do brzydkiego doroslego:-p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość masz racje
male dzieci sa nieproporcjonalne i paskudne, 99% po urodzeniu ma twarz pijaczka z dworca centralnego. No, ale hormony matki pozwalaja jej widziec cala sprawe zgoła inaczej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Myślę, że w ogóle nie należy się tym przejmować i nie czuć z tego powodu żalu. Ja też nigdy nie przepadałam za towarzystwem dzieci, tzn. wydawały mi się sympatyczne, ale byłam wobec nich drewniana, bo niewiele na ich temat wiedziałam. Czułam się skrępowana, gdy podchodził do mnie roczny bajtel i się uśmiechał, bo nie wiedziałam jak mogłabym zareagować, czy powiedzieć mu hej, czy chwycić za łapkę, bo nie byłam pewna, jak mnie postrzega i w jakim stopniu potrafi zrozumieć. Podejrzewam, że byłoby tak do dziś, gdybym nie miała własnego. Teraz im więcej o nich wiem, tym piękniejsze i wspanialsze mi się wydają. Nie spotkałam jeszcze dzidziusia, który nie wydawałby mi się uroczy. Dzisiaj moim ulubionym zajęciem jest doprowadzanie maluchów do śmiechu. Uwielbiam to!!! Uśmiech dziecka = Lepszy swiat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no sama nie wiemmm
Hmmmm, ja mam 32 lata i nadal nie lubię niemowlaków; moja siostra właśnie urodziła, a ja nie mam wcale ciągot do tego małego. Wolę z dala :P NIe wiem, czy kiedyś mi przejdzie - wątpię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość też chcę tak nazwac
Ja od zawsze uwielbiałam dziecie. Niemowlaki wydają mi się słodkie i rozkoszne, a z takimi starszymi dziećmi mogłabym bawić się godzinami, ale nie odczuwam potrzeby posiadania własnego dziecka i nie czuję się gorsza z tego powodu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kogo to obchodzi czy..
czy podobają ci się czy nie!!!! dla każdego rodzica jego dziecko jest najpiękniejsze i już!!! Proponuje nie miec dzieci, a w wieku 60 lat siedząc w domu sama, wspomnisz jaka głupia byłaś...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A skąd wiesz, że będzie siedziała w domu sama?? Może jej mąż będzie jeszcze żył. Ona sama będzie otoczona wianuszkiem przyjaciół, znajomych, a może przeniesie się do jakiegoś spokojnego domu starców nad morzem, pozna tam miłość swojego życia i będzie szczęśliwa? Czemu od razu piszesz czarny scenariusz. Piszesz o nieposiadaniu dzieci jako o czymś najgorszym, co może spotkać kobietę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kogo to obchodzi czy..
znam takie co są bezdzietne, głupieją na starość i wszyscy ich unikają, jak się ma męża to i kiedyś dziecka się zapragnie!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kogo to obchodzi czy..
Obrończyni się znalazła, obrażasz własną matkę, która Cię wychowała, pomyśl sobie że z nastawieniem takim jakie masz teraz nie było by ciebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kogo to obchodzi czy..
faktycznie odpuść sobie zakładanie rodziny, boś urodzona egoistka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moze kobieta nie posiadajaca dziecka bedzie szczesliwa,bogata otoczona wianuszkiem przyjaciół .... Ale nigdy nie pozna wspaniałego uczuciamacierzynstwa,które jest nie porównywalne z zadnym innym .... Kocham mojego faceta i nasza córe najbardziej na swiecie... Życie bym za nich oddała ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co za bzdety no nie
Tak, tak, nigdy nie pozna, i może dobrze, bo nie chce i wcale jej to nie bawi, nie sądzisz? Jadłaś kiedyś ośmiornicę? Może wydaje Ci się to obrzydliwe - więc co, masz na siłę próbować, bo są na świecie tacy co lubią i nie wiesz, co tracisz? Jeśli nie masz na tyle wyobraźni, żeby sobie uświadomić, że ktoś może myśleć inaczej niż Ty, to świadczy o ograniczeniu umysłowym...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kogo to obchodzi czy..
Acha brawo :D 🌻 Dla mnie to normalne że gdy w życiu ma się juz ukochaną połówkę to przychodzi pora na małą iskierkę :D Jak można żyć wyłącznie dla siebie, tak bez celu ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co za bzdety no nie
Więc Matka Teresa też żyła bez sensu, tak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja znam takie co nie ogłupiały, nie zdziczały i nie rwą sobie włosów z głowy tylko dlatego, że nie dorobiły się potomstwa. Nie zauważyłam, żeby były napiętnowane, odizolowane od społeczeństwa, z negatywnym podejściem do wszystkich i do wszystkiego. Są miłymi starszymi paniami, jakich setki na ulicach. A co mąż ma do posiadania potomstwa? Ja kocham mojego męża, związałam się z nim, żeby mieć z kim dzielić życie, a nie dlatego, żeby mieć z nim dzieci. Mam szacunek do własnej mamy i do wszystkich innych matek, także tych z tego forum. Z tego szacunku mam zdecydować się na własne dziecko??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co za bzdety no nie
a ja mam wszy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hahahahaaaa
Uważam że noworodki są paskudne i nie rozumiem jak można się nimi zachwycać. Mam własne dziecko i była naprawde brzydka jak się urodziła - spuchnięta z pięcioma podbrudkami. Kocham ją nad życie, ale nie rozumiem jak można się takim dzieckiem po porodzie zachwycac i mówić że jest śliczne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kochana gwarantuje
że będziesz chciała dziecka prędzej niż ci się wydaje, możesz zapreczać ile chcesz :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hahahahaaaa
sama tez wyglądam jak kupa od urodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×