Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość maryland

jak poderwać faceta którego znam tylko z widzenia?

Polecane posty

Gość maryland

widuje go czasem koło domu, nie było nawet kontaktu wzrokowego. Tzn, ja go widuje a on zwykle gdzieś pędzi i nawet się nie rozgląda :-p jaki sposób proponujecie na takiego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aga-26-lat
podejdz do niego i zapytaj sie o cos

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutna Abigail
najlepiej na nieudane mazlenstwo wymysl bajke o gwałtach, rycz zess sama, ze rodizna daleko działa:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do was
maryland...mam podobny problem :) Tzn tez znamy sie z widzenia...kiedy sie mijamy nie potrafimy oderwac oczu od siebie... ja wpadlam na pomysl, ze zadzwonie do niego i umowie sie z nim.. Moze to i szczeniacki pomysl...ale mam nadzieje, ze skuteczny. hmm, skad mam numer do niego..otoz jego siostra jest moja kumpela..wiec wiem..cos na jego temat;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maryland
tylko o co? o droge? przecież mieszkam niedaleko.. o godzine? odpowie i tyle..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kobiety ile macie lat? ;) nie smęcić tylko do boju!!! :) podobno mamy równouprawnienie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aga-26-lat
powiedz siostrze by jakas impreze organizowala na ktorej bedziecie ty i on

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aga-26-lat
nie wiem niech cos wymysli, moze wie np gdzie on lubi chodzic d jakich klubow, niech sprawdzi ze nie maja jakis wspolnych znajomych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maryland
no to masz łatwiej, ja go kompletnie nie znam. A może będe go śledzić? :-p do boju..hmm.. ja niestety jestem bardzo nieśmiała :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aga-26-lat
spytaj sie goo godzine, niech ci droge wskaze lub cos innego...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aga-26-lat
zobacz do jakich klubow lubi chodzic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do was
aga-26-lat hehhe..jego siostrze sie do niczego nei przyznalam... pozatym ja lubie wyzwania..wiec ...zaryzykuje...Moze tym mu zaimponuje??? heehhe maryland : wiesz, moze warto go sledzic ( ale Bardzo dyskretnie!) zeby dowiedziec sie, dokad tak pedzi :) A nastepnym razem zapytasz o droge w miejsce w ktore sie udaje..i wiesz co dalej...:):):):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maryland
no wstyd się przyznać ale raz go już zgubiłam :-p jak się dowiem gdzie mieszka to może zaczniemy się częściej widywać a wtedy zobęde sie na uśmiech i eeech.. Za 30 lat może się poznamy :-( Jestem ciapa niestety w kwestii poznawania facetów :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do was
ehh maryland...glowa do góry :) Na pewno sobie poradzisz... Tylko nastepnym razem ubierz wrotki, zeby Go nie zgubic ;):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maryland
super pomysł! może teatralnie wpadne w jego ramiona pozorując wypadek na wrotkach :-p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aga-26-lat
nie martw sie. czasem trzeba powalczyc o szczescie. ja mojego meza tez zaczepilam ja. spytalam sie go czy ma zapalic fajke awogole nie pale i nie umiem palic. Do dzis sie smieje ze mnie jak sie zakrztusilam tym papierosem:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do was
no widzisz...pomysl juz masz! wiec do dzieła !!!!!!!!!!!!!!!!!;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
fajnie macie...:( ja to nawet bym się nie umiala rozpędzić na tych rolkach a co dopiero zahamować.... aha - prochowiec i kapelusz tez wskazany.... :classic_cool: jak się bawic w tajniaka to na całego... ...i pamiętaj \"Najlepsze kasztany sa na placu Pigall\".....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maryland
rozpędzić się umiem a zahamuje dopiero w jego ramionach :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
haha ja mam co innego :D chodzę dla odmiany tą samą drogą co dziewczyna , ale od pewnego czasu jej nie widuje :) dopiero na miejscu :D hehe widac odstraszam ludzi :D musze być bardzo brzydki bo żadna się nie odezwie :D a jak powiem cześć to suszą zęby ;/ gdzie tu jest logika ... wogóle są zdziwione ze je przodem puszczam ;/ nie wiem czemu ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maryland
to bardzo ładnie że je przodem puszczasz :-) rozumiem że skoro widujesz ją na miejscu, to coś Was jeszcze łączy oprócz wspólnych ścieżek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aga-26-lat
ktosiu jesi ci sie podoba zagadaj do niej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
haha , w sumie tak :) nie no zawsze kobiety puszcza się przodem ;/ tego wymaga dobre wychowanie podobnie jak wysłuchac ich zdania do samego konca. nawet jak jest niedorzeczne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czy dziewczyny jak patrzą na faceta to zawsze tak głęboko ? tzn idą i patrzą tzw wędrujące spojrzenie.. . czasem cos szepna kolezance do ucha itp... dodam ze to ładna dziewczyna jest i widuje ja dluzszy czas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maryland
no ja patrze głęboko jak mi się podoba :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmmmmmmmmmmmmmm
hmmmmmmmmmmmmmmmmmmm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×