soalrium- lampy średnie czy mocne ??

zamierzam iśc na solarium gdzie ludzie wybierają na jakie lampy iść, tylko, że ja nie wiem a z tego co widze, obsługa to tylko kasuje, ewentualnie cos pokaże, ale jakos nie widziałam, żeby komuś cos doradzały nawet koleżance, która pow., że jest pierwszy raz... Byłam raz wczoraj na solarium ale na innym. A planuję iść drugi raz, nie mam jasnej karnacji, piwne oczy, włosy ciemny brąz, ręce, nogi, i brzuch ładnie opalone od wakacji , dekolt i twarz raczej blada :/ chciałam iśc na 7 mniut na średnie ale moze lepiej iśc na 6 na mocne ??? Jaka jest po prostu różnica między takimi lampami, te mocne opalaja dwa razy więcej - czy np. 6 minut na mocne = 8/9 na średnich ??? jak to wygląda ??? z góry dzięki :)

jak masz ciemna karnacje to po co idziesz na solarium? za 10 lat bedziesz miala niestety okropna skore, mlode koebiety nie zdaja sobie sprawy ze szkodliwosci lamp, a pozniej okazuje sie ze zadne kosmetykie nie sa w stanie cofnac czasu, na pewno jestes ladna dziewczyna jesli ktos jest zadbany nie potrzebne mu solarium, tam raz kiedys sporadycznie nie jest szkodliwe, ale do tego idzie sie przyzwyczaic

O ja pierdziele, czy ja prosiłam o wykład- po pierwsze nie ma jasnej karnacji , ale wcale tez nie mam takiej ciemnej- mam średnią i jak pisałam - mam BLADĄ twarz i dekolt co akurat będzie widoczne w sukience studniówkowej i nie chcę świecic na fotach i filmie bledzizną tak jak na ostatnich moich fotach... całe życie nie chodziłam chcę pójśc 4 razy i koniec- tak trudno to zrozumieć ?? Wiem, że solarium jest szkodliwe, nie mniej jednak niż zwykłe opalanie- a to praktukują wszyscy. Więc prosze o konkretne odp. a nie wykłady....

Ja chodze na solarium mniej wiecej raz w tyg. od dluuugiego czasu i z tego co zauwazylam wszedzie praktycznie lampa tak samo daja,ale jak masz do wyboru to idz na mocniejsze tylko pamietaj o kosmetyku...to zupelnie inny-lepszy komfort opalania

Ja chodze na solarium mniej wiecej raz w tyg. od dluuugiego czasu i z tego co zauwazylam wszedzie praktycznie lampa tak samo daja,ale jak masz do wyboru to idz na mocniejsze tylko pamietaj o kosmetyku...to zupelnie inny-lepszy komfort opalania

mam jeszcze pytanko dotyczące kosmetyków- babka mi powiedziała w solarium, że ich łózka mają juz filtry.. wczoraj najpierw posmarowałam sie przyspieszaczem do opalania z kolastyny (ale nie duzo)- po wchłonięciu tak jak radzili na opakowaniu- krem z filtrem, ale babka powiedziała, ze mnie nic nie chwyci- zaproponowała 8 minut na średnich i krem brązujący własnie w saszetce- i posmrowałam się nim ale nie wszędzie i dość cienką warstwą. Jak wyszłam z solarium wydawało się byc ok, ale wieczorkiem moja skóra zaczerwieniła się na brzuchu, rękach i dekolcie i mam to do teraz, wiec chyba jednak mnie spiekło :/ teraz juz nie wiem co uzywac- kremu z filtrem ? I czy mogę na niego naniesć ten brazujacy i dopiero na łózko ?? :(

opalam się już hoho. powieem ci że z doświadczenia wiem że lampa 160 opala szybciej ale opalenizna nie jest tak trwała jak przy 100 bo ta mocniejsza spieka naskórek przeważnie nie dociera do skóry właściwej. Można się ladnie i szybko opalić w 3 dni, ale pokilku dniach nic z tej opalenizny nie zostanie. Natomiast setki opalają wolniej ale trwalej, bo nie spiekają naskórka . jak ci sie nie spieszy to wybierz łóżko z setkami.