Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość rrewrew

Precedensowy proces ws. aukcji na Allegro .

Polecane posty

Gość rrewrew

"Rzeczpospolita": być może dzisiaj dowiemy się, czy właściciel przedmiotu wylicytowanego w internecie musi go sprzedać osobie, która zadeklarowała najwyższą kwotę. Dzisiaj sąd rejonowy w Warszawie będzie rozpatrywał sprawę sprzedaży Jeepa Cherokee na aukcji Allegro. Samochód został wylicytowany za 23 tysiące złotych. Właściciel jednak rozmyślił się i odmówił podpisania umowy. Twierdził, że zapomniał wpisać cenę minimalną, poniżej której nie byłby zobowiązany do sprzedaży, i zwracał uwagę, że samochód jest wart co najmniej 40 tysięcy złotych. Gazeta zaznacza, że dzisiejsza sprawa może być przełomowa i ukróci być może bezkarność w internecie. http://wiadomosci.onet.pl/1465280,11,item.html

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mozambicka dzioucha
hmmm punkt widzenia zalezy od punktu siedzenia, na miejscu kupujacego pewnie zrobilabym to samo ale sprzedajacemu tez sie w sumie nie dziwie ze nie chce sprzedac auta za taak kwote...ciekawe jaki bedzie wynik?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nic ta sprawa nie ukróci
bo doswiadczeni sprzedawcy jak im cena nie pasuje to w ostatnich sekundach w odwołuja oferty i wycofuja aukcje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 12vcvc
Aukcja to aukcja , byl przetarg na ziemie i moja rodzina kupila za 30 % wartosci - nie bylo zadnego oszustwa po prostu nie bylo chetnych i obnizano cene wyjsciowa a na ktorejs juz tam licytacji byl moj ojciec i jeszcze 2 inne osoby ale one nawet nie licytowaly jak zobaczyly innych chetnych wiec udalo sie tak tanio .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nazywanie tego precedensem to jakas bzdura. sam mam w regulaminie aukcji wpisane ostrzezenie o procesie cywilnym, ktory wytaczam bez mrugniecia okiem, w momencie kiedy kupujacy/sprzedajacy nie trzyma sie litery prawa i jest na poziomie piaskownicy... jezeli ktos kupi jeepa za 1 zl w aukcji \"kup teraz\" to to dopiero bedzie mozna nazwac precedensem - wtedy zobaczymy jak zachowa sie sad i czy wezmie pod uwage strate sprzedajacego wynikajacego z jego wlasnej glupoty (\"pomylilem sie, wystawiajac samochod za zlotowke\"). natomiast co do motywu przewodniego - chyba oczywistym jest, ze sad przyzna kupujacemu racje, inaczej od razu allegro moze zamienic sie w sklep, pomimo, ze w polsce nie istnieje common law - czyli prawo procedensu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×