Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość misia86

Czy to byl gwalt?

Polecane posty

Gość misia*86
Sorki ze nie bralam udzialu w topiku, ale musialam wyjechac... No wiec kiedy skonczyl zapytalam go, czy dobrze sie bawil, pomimo ze ja tego nie chcialam... I on wtedy tak strasznie zaczal mnie przepraszac, w ogole w nocy nie mogl spac, caly czas o tym myslal, jak on sie zachowal w stosunku do mnie... Jeszcze na drugi dzien caly czas mi wysylal smsy, czy mu to wybaczylam, ze to sie nigdy juz nie powtorzy, ze tak bardzo mnie przeprasza... Mowil, ze mial nadzieje, 'ze mi sie zechce'...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość al1234
to tak ja sie domyslalam poprostu chcial cie pobudzic i tyle to nie jest odruch egoizmu prawda?????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Vengeance spierdlaj
kurwiarzu!!!!!!!!!!!!!!! 😡Tylko męskie cioty siedza na BABSKIM forum!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość misia*86
No i dlatego pytalam, co wy o tym myslicie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Vengeance spierdlaj
TAk,to byl gwalt!Przemyśl swój związek i zastanwo sie czy warto wiązać się z takm facetem.Po slubie moze byc tylko gorzej,jeżeli on juz teraz pozwala sobie na takie rzeczy:-o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niesttey byl to gwałt
:-o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość misia*86
Przeciez skoro cala noc potem nie spal to widocznie zaluje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość misia*86
No i co ja mam teraz myslec? :( Nawet nie wiecie, jak mi ciezko...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vfaaa
Zapewniam Cię, że facet, który nabije żonie tez bardzo żałuje, nie śpi po nocach, kaja się i przynosi kwiaty. Tyle, że następnym razem, kiedy zupa jest za słona, uderzy znowu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a po slubie...
nie bedziesz chciała seksu a on tak i znów Cię wykorzysta i tez nie bedzie mógł spac potem przeprosi a potem sie powtórzy...Ty masz dopiero 19 lat zastanów sie dobrze czy takiego chcesz męża z gwałtem jest jak z biciem. jak raz uderzy to zrobi kolejny raz.... jak raz zdradzi to zrobi to kolejny raz.... dałas mu przyzwolenie na gwałt bo byłas za mało zdecydowana... a potem? co mu powiedziałaś? jak mu dałas do zrozumienia ze zrobił zle? pewnie nie zareagowałas zdecydowanie i mimo ze przepraszał czy załował to zrobi to samo za jakiś czas.. juz swoim zachowaniem dałas mu do zrozumienia ze mówisz nie ale nie podjełas zdecydowanych kroków...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość arsenotermatisma
co za "babskie nie"??? dlaczego kobiety tak się traktuje, że "mówię nie, myślę tak"??? drogie panie, cytujcie swoim panom codziennie tę piosenkę: (...) Późno przyszedł sen Przyszedł i był zły Nie mam siły na zabawę w miłość Nie, nie, nie Nie to nie Mówię nie gdy myślę nie Czemu więc Czytasz nie Jakby nie było tak? moim zdaniem to był gwałt, bo "nie" znaczy "nie". nie trzeba krzyczeć, drapać i gryźć, zeby "nie" miało swoją moc. a jeśli zastanawiacie się, czemu autorka topicu nie prostestowała, to pomyślcie o tym, jak bardzo paraliżująca jest myśl, że bliska osoba tak postępuje. byłam kiedyś wykorzystywana przez dość bliską mi osobę, teraz przeczytałam, ze podpada to pod jeden z przytoczonych paragrafów... nie krzyczałam, nie wyrywałam się, bo... wiedziałam, ze i tak z nim nie wygram, bo jest silniejszy, a jeśli się poddam, to istnieje szansa, że ten koszmar się szybciej skończy. takie było wtedy moje podejście - to było dawno, teraz chyba jednak zareagowałabym zupełnie inaczej. ale człowiek najlepiej uczy się na własnych błędach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość facet 2345
Jeżeli cicho jęczałaś i wołałaś "nie" - to nie był gwałt Jeżeli wrzeszczałaś z całych sił, kopałaś i drapałaś wzywałaś policję itp - to wtedy zaliczymy to do gwałtu Wybór należy do ciebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pedro___17
Myślę że na pewno zrobiło to jakąś rysę na waszym związku. Teraz bacznie się przypatruj temu co on robi i jak się zachowuje wobec ciebie ale bez wypominania mu tej sytuacji. Wtedy zobaczysz czy to było jednorazowe czy ma do tego typu zachowań skłonności. I wtedy sama podejmiesz decyzję. Ale na razie nie spiesz się z zaręczynami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oczywiscie, ze to był gwałt !!! Dziewczyno daj sobie spokój z takim idiotą !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Po raz kolejny piszę - dla określenia czy to był gwałt czy nie nieważne jest wasze widzimisię, tylko przepisy prawa. A wg tych, nie trzeb bić, kopać, gryźc żeby wymuszony stosunek był gwałtem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×