Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość rozdarty wewnętrznie

poznałem dziewczyne - pomocy!!!

Polecane posty

Gość rozdarty wewnętrznie

Problem jak w temacie, na studiach podyplomowych poznalem dziewczynę jestem nią zafascynowany, nie moge przestac o niej myśleć jest tylko jeden problem............ mam już dziewczyne jesteśmy razem 4 lata i jest nam ze sobą dobrze. Kocham swoja dziewczyne i nie chce niczego zmieniac jednak kiedy poznalem tą dziewczynę z podyplomówki pierwszy raz od kąd jestem w związku poczułem ten dreszczyk emocji gdy poznaje się tą wyjatkową kobietę przez całe zajęcia się na nia gapię na przerwach gadaliśmy pare razy jest bardzo miła ale ja nie chce psuc swojego związku czuję że naprawde mnie trafiło:( Pomóżcie jak mam zapomnieć o tej dziewczynie studia kończą mi się dopiero w maju więc chcąc nie chcąc będę ją spotykał....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to bzyknij ją to ci przejdzie ;) A jakiego moralniaka będziesz musiał zwalczać :) Nie będziesz miał czasu żeby myśleć o pani z podyplomówki tak cię będzie zżerało :classic_cool: No chyba ,że tak ci się sopdoba,że zgłupiejesz ,zerwiesz i na nowo rozpoczniesz ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolejny przykład
naduzywania słowa kocham ;) Jak sie kocha prawdziwie i całym sercem nie przezywa sie takich rozterek.Ty nie kochasz swojej dziewczyny.Naga prawda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozdarty wewnętrznie
już samo to że pisze ten post swiadczy chyba o tym że zależy mi na mojej dotychczasowej dziewczynie bo gdyby tak nie było to nie myslał bym teraz tyle nad tym tylko zajął sie pogłebianiem znajomości z ta nową koleżanką :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Poczekaj może z czasem spadną Ci klapki z oczu. Pomyśl że masz dziewczyne kochasz ją i ona Ciebie... Postaraj się to na nią przelac to zauroczenie. Zabierz ją gdzies gdzie będziecie mogli byc tylko we dwoje i udowodnij jak bardzo ja kochasz... Pomyśl później czy masz jeszcze jakieś wątpliwości

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wfciogyip
między zależy mi a kocham jest niejaka różnica. Zależy mi na tym,żeby mój pan od matmy miał o mnie dobre zdanie, ale go bynajmniej nie kocham :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moim zdaniem to nie jest kolejny przykład nadużywania słowa \"kocham\". Świat nie jest taki oczywisty - uczucia też nie. Życzę byś mądrze i uczciwie postąpił. Problem tylko w tym, że w takiej sytuacji nie do końca wiadomo co jest dobre i uczciwe :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kokaaa
Chyna jednak jest coś prawdy w tym, co ktoś napisał wyżej - chyba jednak nie kochasz swojej dziewczyny tak mocno, jak o tym piszesz, skoro Twoje myśli zaprząta ktoś inny...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nuouou
Nic nie rób... Poczekaj jak sprawa będzie się rozwijać...może poprostu Ci przejdzie, albo okaże się że ona wcale nie jest Tobą zainteresowana,lub ma kogoś...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozdarty wewnętrznie
ja zdaje sobie sprawę że to jest tylko takie głupie zauroczenie ale boje się żeby nie zrobić czegos głupiego dzieki za rade mimoza89 właśnie w najbliższy weekend wyjeżdżamy w góry może jak spędzimy troche czasu tylko razem to mi przejdzie, dzieki za radę potrzebowałem tego, naprawde dawno żadna kobiet nie zrobiła na mnie takiego wrażenia pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Każdy człowiek przezywa wewnętrzne rozterki... Trzeba umiec z nimi walczyć. Pomyśl że tamta dziewczyna tak naprawdę po paru miesiącach nie spełniałaby twoich oczekiwan i nadawałaby na zupełnie innych falach... A gdzies tam daleko Twoja ukochana żyłaby z rozdartym serduszkiem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kokaaa, Dlaczego sądzisz, że jeśli się kogoś kocha, nie można się zauroczyć? Przecież miłość to nie ślepota i obojętność na świat, ale uczucie, które sprawia, że MIMO, że są na świecie pokusy potrafimy im się oprzeć...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość margolka
brick26 Masz racje, milosc nie zaslepia. i tutaj do autora- To jest sprawdzian Twojej milosci, ktory albo zniszczy albo wzmocni wasz zwiazek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kokaaa
Ale ja wcale nie twierdzę, że nie można się zauroczyć. Uważam tylko, że miłość, jeśli jest głęboka i szczera sprawia, że pewne rzeczy nie powinny mieć miejsca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kokaaa, Tylko, że pewne rzeczy dzieją się niezależnie od naszej woli i przyzwolenia. Kwestia tylko co się z nimi zrobi, kiedy już zaistnieją i mamy jakiś wpływ na ciąg dalszy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×