Jak powiedzieć dziewczynie że sie ją kocha??

jesli piszesz liści to wiesz czas aby tak vis a vis pisac do siebie, mówic bp mową kwiatów, ale i słowami:) spojrzeniem Nie bój się np w kinie jak siedzicie obok siebie albo jak na spacerze coś jej pokazujesz, tak się do niej blisko utulić. twedy ona widzi, że tu ma Twą rączke na ramieniu, bo niby jej pokazujesz gniazdo na drzewie;) I nie bój się słow:) Mów ale pamietaj, ze w parze ze słowami, musza isc czyny:)

No tak ale teraz jak ją na ten spacer czy co tam ma być jak mam ją wyciągnąć??

normalnie:) Jak ładna pogodoa to zapros na spacer teraz to hula wiatr to lepiej na kawke do kina Ale lepiej kawka, czas rozmów itp:) Powiedz taki zimno, wieje, moze wspolnie ogrzejemy sie kawka?;)

;)

pewnie, ze fajny i ważny;)

Jak ktoś chce ze mną pogadać na ten temat to niech mnie szuka na tlenie Pseudonim: Patrycjusz Miejscowość: Rdaków

Wiecie co jesteście świetni ale prosił bym o jeszcze trtoszeczke pomocy ;-)

ja mam podobna sytuacje tylko gorzej ona mieszka w Hiszpanii i nie wiem jak jej to powiedziec mam czas w kazde wakacje na to ale jakos nie wiem jak jej to powiedziec a to ze kocham jest pewne bo gdy ona kladzie sie obok mnie i sie do mnie przytula to czuje cos innego niz jak inne tak robia:( ehh co ja biedny mam zrobic ja ja kocham a ona mnie traktuje tylko jako przyjaciela:((

hmm... ja mam ten sam problem ;(( pomozcie mi!! piszcie porady na gg 12636414

Witam wszystkich...ja też mam taki sam problem...jest taka jedna dziewczyna w moim życiu ( już od miesiąca ) dla której jestem gotów skoczyć w ogień...jakiś tydzień temu zdałem sobie sprawę że to prawdziwa miłość...nie jakieś tam zauroczenie czy coś w tym stylu...jeszcze się tak nigdy nie czułem. .gdy ją widzę to chce się mi żyć :) ...dla jasności chodzę z nią do jednej klasy ( 2 LO ) Ona traktuje mnie jak bliskiego przyjaciela ( tak mówi..) Jak mam jej powiedzieć to że ją kocham ??Chciał bym jej to wyznać bo chce być z nią szczery.. boje się że zepsuje naszą przyjaźń...kolega podpowiada żeby po prostu jej to wyznał ale ja jakoś nie mogę się odważyć....Czy ktoś może mi w tym pomóc ?? będę wdzięczny za każdą odp. jakąś poradę.. moje gg : 12121842

Mądrze napisałaś kochanie;) to dla mojej wodniczkijego:)

Dobra podpiszę się pod kolegą z początku rozmowy. Generalnie nie korzystam z internetu do odnajdywania odpowiedzi na takie pytanie, ale niech będzie raz kozie śmierć. Znam dziewczynę od roku, na początku tylko koleżanka, ostatni miesiąc spędziliśmy razem. Traktowałem ją jak bardzo fajną koleżankę lesbijkę :D Na ostatniej imprezie zachowywała się jak nie-koleżanka i takie tam, rozumiecie. Potem się poniszczyłem i dalej nic nie wiem. Od rana się zastanawiam, o co chodziło. W każdym bądź razie doszedłem do wniosku, że ja ją kocham... (mam problem zodgadywaniem uczuć). Miałem wcześniej inne dziewczyny z jedną byłem trzy lata. A teraz po pierwsze boję się, że skrzywdzę ją jak pozostałem, po drugie nie chce, żeby się okazało, że mnie tylko lubi, bo wtedy i przyjaciółkę stracę. Do sedna! Pierwszy raz spotkałem dziewczynę, która zainteresowała mnie nie swoim ciałem (ale jestem chujowy :D ), ale tym co ma w głowie. Na ogół się nie otwieram, przy niej nie mam tym problemu i zna mnie na wylot. Nie wiem, czy mam jej powiedzieć, czy po prostu przestać być zimnym jak norweski lód i poczekać. Chyba pierwszy raz od wielu lat jestem zakochany. Tak więc: POMOCY! :P

conest997 mam taki sam problem wrecz identyczny ona mowi ze mnie tylko lubi i nic wiecej a kontekst jest taki sam 2 lo itd wiec prosze o help

mam taki podobny problem boje sie do niej podejsc ona jest jak mówi inni mila i nie gryzie ale do innych podejde a do niej nie mam tyle odwagi jest najładniejsza dziewczyna jaka znam

ale typy chlopak sie byta o rade a wy mu jkies kazania prawicie

Witam ... SŁuchajcie ... mam problem :/ Podoba mi sie dziewczyna ktora znam dość długo , ma chlopaka ale wczoraj sie z nia lizalem ...za kazdym razem jak jej daje np "papierosa" to patrzy mi w oczy i mowi takim głosem " dziekuje" ze mi sie nogi uginaja :P po czym daje mi buziaka w usta ... i niewiem jak do niej zagadac co czuje bo jak zawale cos to moze sie do mnie nieodezwac juz ;(( i jak zrobic zeby z nim zerwała i była ze mna :/ (mysle ze cos czuje do mnie ) PROSZE O POMOC ... pozdrawiam M1zeR

Jeżeli ten koleś to twój kumpel, to daruj sobie. Trzeba mieć jakieś zasady. Jeżeli nie jest, to zostawiam sprawę w twoich rękach, sam zadecyduj, ja bym nie startował.

a czy to prawda ze jak facet jest naprawde w lasce zakochany to nie umie zagadac do niej i nie robi pierwszego kroku?

Eeee... Tak! No może. Nie zawsze, ale często.

moj facet zaczał przysylac mi w smsie emotikony z ludzikiem i bijacym serduszkiem albo samo pulsujące serduszko albo serduszko z love albo 4-listna koniczynke. wiecej nie musial abym wiedziala co czuje. to dziala w dwie strony.

Ale jak zrobic ... zeby ona była ze mna .... mysle ze to samo czujemy ... ale ona ma chłopala i chyba dobrze sie im układa (tak słyszałem) co robic ?? :/

hehe kłoci się po to zeby potem sie słodko przepraszać ;] takze poczekaj dzien dwa.. i przeproś powiedz ze to Twoja wina i wogole ;] a będziec good ;p

Moze mi doradzicie. 14 lutego 2009 roku bylem na studniowce z dziewczyna ktora znam prawie 13 lat. Juz od dawna mi sie podoba ale dopiero na studniowce zdalem sobie sprawe ze sie w niej zakochalem i to uczucie jest coraz bardziej silnejsze. Chcialbym jej powiedziec ze sie w niej zakochalem i ze chcialbym aby byla nie tylko moja kolezanka ale kims wiecej. Widze ja i rozmawiam z nia codziennie bo mieszka kamienice obok i coraz trudniej jest mi w sobie to wszystko trzymac. Nie wiem jak jej o tym powiedziec, boje sie ze mnie odtraci a na tym zakonczy sie nasze kolezenstwo...

Ludzie doradzcie mi cos. Prosze

kolegom powyzej radze aby poszukali w sobie odwagi....a sam tez mam problem: Jest taka dziewczyna( w sumie juz jestesmy razem) ale prez to ze mieszka w innym miescie zadko dosc sie widujemy..a wiec rozmawialismy ze soba o tym...ekhmm no ze sie lubimy....bo byla za daleko zeby w 4 oczy. Po 3 tygodniach sie spotkalismy...i jestesmy razem ale ona mowi ze jestem inny niz przedtem ze sie zmienilem. Chyba (99%) chodzi jej ze juz "tego" do niej nie czuje....a ja wiem ze czuje..(inaczej nie chodzilbym w kolko po pokoju przez ponad godzine myslac co mam zrobic) i nie wiem jak mam jej udowodnic ze moje uczucia sie nie zmienily....i prosze o szybka rade bo juz za kilka dni sie mamy spotkac...i sie boje ze zawale :( Zgory dziekuje.

Po prostu to powiedz! Nie ma sensu owijać w bawełnę i stękać pod nosem. Po prostu powiedz to co czujesz, popatrz dziewczynie w oczy i przypomnij sobie, co czułeś kiedy ją pierwszy raz spotkałeś. Wywal z siebie serię jak z kałasznikowa. Powiedz, że serce masz pod gardłem, że przy niej startujesz jak prom kosmiczny, że "o jezusie jak ja cię kurwa kocham!" :D Rozumiesz przesłanie? I kup jakiegoś kwiata, bo to zawsze jest miłe :)

Postaram sie..dziex

No i nawet fajnie wyszlo :) :**** dziex.....dalem rade..:) a kolegom powodzenia zycze ;p

też nie wiem jak jej to powiedziec :((