mam problem

Cześc nazywam się Judyta i mam dopiero 16 lat, ale mam swój problem w życiu uczuciowym każdy jeden facet robi sobie ze mnie kino myśli, że może mną pomiatac i żucic jak śmiecia sama poprostu nie wiem co mam robic.. Znów wczoraj dowiedziałam się że koleś który mi się podbał 11 mcy i ostatnio dał mi nadzieje a potem stwierdził, że może miec każdą i powiedział, ze to były tylko żrty i tak jak mówię nikt nie dba o moje uczucie jak sobie mam z tym poradzic? :(

twoi koledzy bardziej interesują się strzelankami na komputerze niż dziewczynami. O uczuciu tak naprawdę w ogóle nie myślą. No, chyba, żeby pochwalić sie przed kolegami, że już dotykali dziewczynę albo coś więcej... Chłoppcy dość późno się rozwijaja i póki co mają umysł 12 latka :-)

Nie przejmuj się jego gadaniem. Skoro tak powiedział to w 100% jest niedojrzałym dupkiem, któremu zależy tylko na tym żeby wykorzystać dziewczynę a potem ją rzucić. Powinnaś się cieszyć, że w gruncie rzeczy Ciebie to nie spotkało. Czasami bywa tak, że ktoś kto nam się fizycznie podoba nie spełnia naszych oczekiwań emocjonalnych i tak było i w Twoim przypadku. Jesteś młodziutką i jak widać wrażliwą osobą i jestem pewna że jeszcze nie jednemy facetowi zawrócisz w głowie. Jeszcze spotkasz takiego, który będzie cię szanował i \"nieba ci uchyli\", abyś to właśnie TY była szczęśliwa. Życzę Ci wiele szczęścia i przede wszystkim tego, żebyś na swojej drodze spotykała ludzi równie wrażliwych i ciepłych jak TY. pozdro.PA

Miej większe oczekiwania na początku, to sie wykruszą nieodpowiedni dla ciebie.

Dużo osób mi mówi, że jest nie dojrzały itd ok rozumiem, ale nie wiem jak sobie poradzic zeby o nim zapomniec pomimo, że jest jaki jest jednak cos do niego czuje, a moze poprostu się za bardzo zauroczyłam..

w wieku 16 lat takie problemy to norma. wiem, że to pocieszenie żadne, ale platoniczne miłości - no to każda musi przez to przejść. w końcu trafisz na takiego, kto odwzajemni Twoje uczucia. ale w wieku nastu lat mamy jeszcze wygórowane marzenia i podążamy za ideałami nieosiągalnymi lub wręcz takimi, którzy na pewno na nas nie zwrócą uwagi (czyt. takimi pewniakami siebie, którzy to twierdzą, że mogą mieć każą). i to normalne! jeszcze masz czas na miłości, a za kilka lat (gwarantuję!) będziesz się z tego zaśmiewać :)

do zapytaczki... Tak wiem, ze bardzo dużo w tym racji... Pewnie tak własnie będzie, że jak znajde kogoś kto będzie szanowal mnie a ja jego to wtedy będą mnie rozśmieszac tego typu problemy

Bardzo Was proszę o dalsze rady...

że zauroczyłaś się w wyobrażeniu o tym facecie i jego wyglądzie. Niestety wygląd to nie wszystko jak pewnie nie raz sie jeszcze przekonasz. Znając życie niebawem ktos inny ci sie spodoba i sytuacja się powtórzy. I będzie sie powtarzać, póki nie spotkasz tego Jedynego :-) Takie jest zycie po prostu