Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

ciekawa 23

odstawianie od piersi- kiedy, powody, mamy niepracujące?

Polecane posty

Kiedy odstawiłyście dzieci od swych piersi, jakie były powody? Ja karmię 11 miesięcy i choć jestem w domu mam już trochę tego dosyć, chodzi mi o nocne karmienie bo w sumie tylko wtedy mały je. Koło roku karmienie ma podobno już tylko znaczenie psychiczne a nie zdrowotne. wiec w sumie nie robie dziecku nic złego chcąc odstawić je od piersi. Ciekawa jestem jak to było u Was? I le zajęło wasm odstawianie np po3 dnocach się udało czy trwa to znacznie dłużej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz ja ciągle jeszce karmię Małą, też mamzamiar przestać jak skończy rok (zaczęła 11 m-c), dłużej to chyba nie ma sensu. Piszę bo pytasz o karmienie nocne, u nas jeszcze do niedawna to był koszmar, Mała robiła kilkakrotnie pobudki na cycka, ja wróciłam do pracy więc było to dość męczące i jakieś trzy tygodnie temu powiedziałam dość. Po jakichś 4-5 nocach Alka zaczęła przesypiać całe nocki i cycka dostaje teraz z rana jak wychodzę do pracy i po południu jak wracam ale nie zawsze w każdym razie z karmieniem nocnym skończyłam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie to było za szybko -bo ok miesiąca życia synka.Powód- musiałam przyjmowac śilne leki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja cos moge naskrobac tutaj na ten temat, poniewaz od piątku mała nie dostaje juz cyca....ma skończony rok.....uważam ze dłuzsze karmienie nie miało juz sensu bo czułam sie juz tym za bardzo zmęczona a przeciez to powinno sprawiać radość zarówno dziecku jak i mamie....no więc powiedziałam w końcu nie. W dzień pomógł mi rowerek który mała dostała na roczek ( jest nim tak zachwycona ze jak tylko przypomniała jej sie cycus to kładłam ja do rowerka i jexdziłam, od razu mała zaominała o cycku. Troszke gorzej było podczas zasypiania(bo dotychczas usypiaczem byl cycek) ale nie poddałam sie i po 30 min marudzenia i lekkiego płaczu mała padła zmęczona. Natomiast pojawił sie problem z nadmiarem pokarmu w piersiach....poradziłam sobie w ten sposób,że dałam małej cyca jak była w głebokim snie....odciagneła pokarm i juz więcej nie było problemu bo laktacja obecnie juz zanika calkowicie. Teraz śpi 7-8 godzin bez przerwy a potem jak sie przebudzi to chwile pomarudzi poprzewraca sie na boki i zasypia ponownie. Mysle ze jeszcze tak z kilka dni może byc a potem juz obejdzie sie bez marudzenia. Także nie jest tak źle a nawet lepiej niż przypuszczałam :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mam nadzieję, że i u nas się uda bez bólu, wiem tyle, że muszę byćkonsekwentna i stanowacza i wtedy wszystko się powiedzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mnie odstawiały dzieci same. Najstarszy syn ciągnął prawie do następnego porodu, 16 miesięcy:D Ale tylko po pracy raz, przed snem raz i przed wyjściem do pracy. Noce przesypiał, zresztą jadł już normalne posiłki. Średni przez 18 m-cy, też zaraz po macierzyńskim wracałam do pracy, na początku odciągałam, albo mąż dowoził, ale pracowałam daleko (prawie 30 km) więc to nie było mozliwe codziiennie. Ok. 6 miesiąca już jakoś wystarczały mu inne posiłki. Córcia przez 13 miesięcy. Też mnie sama odstawiła, choć mogłam ją karmić dłużej bo nie pracowałam już na etacie i sama mogłam regulować czas..Teraz też będę karmiła ile się da:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
PS :D Przy średnim synu wiele razy się zdarzało, że starszy podkładał się pod drugą pierś:P Na szczęście w miarę szybko mu się znudziło:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama dwulatka
Aż (tylko?) rok karmiłam Mateusza piersią. Kiedy mój synek skończył rok, nadal miałam full pokarmu, ale uznałam, że mój syn jest już za duży na karmienie piersią. Mateusz już chodził, mówił i ciężko mi było karmić go piersią, zwłaszcza jak chodził za mną i wołał: "Mama, cyca". Nie było większych problemów z odstawieniem i zrobiłam to z dnia na dzień.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość też mama
A ja karmię prawie 10 miesięcy i mam powoli dosyć. Noce są okropne, mały budzi się co godzinę i tylko cyc go uspokaja.W dzień je mało, poradzcie, kochane, jak go odstawić? Na sam widok smoczka dostaje spazmów...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lilastars
podnosze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×