OD LISTOPADA 2006 STARAMY SIE O DZIECIATKO....CIĄG DALSZY...

dzieki iti, ekipa sie uwija, oczywiscie polacy:D:D:D, niewazne jakiego technika mi administracja zamowi, zawsze jest to polak:D:D zrobilam mu ladnie kawke i zniknelam z pola widzenia, lepiej go nie zagaduje, bo nigdy nie skonczy ;)

pogoda sie wreszcie poprawila, to pewnie na czesc mojego urlopu, w koncu chce do domu nad morze wpasc:D mam nadzieje, ze bedzie to fajny dzien, zapowiada sie dosc milo... a wy iti, jakies plany na weekendziek macie?

my spokojnie, moje kochanie dziś po pracy idzie na basen, a ja w tym czasie zrobię obiadek i ogarnę mieszkanko, bo wieczorkiem przyjezdza mój brat i zostaje u nas na cały weekend. Jutro rano mamy zamiar zrobic sobie małą wycieczkę rowerową, ale to zależy od pogody, która już dziś jest lepsza. W niedzielę mamy trening z pieskiem. Żadnych szczególnych planów nie ma. Moje kochanie pewnie pouczy się do wtorkowego testu, ja mam zamiar opracować świąteczne menu aby pomalu zacząć się przygotować a nie latać i kupować wszystko na ostatnią chwilę.

Witajcie kochane kobitki!!! U mnie juz troche lepiej z mdłosciami ale ciągle są niestety, wymiotuje już mniej, teraz dla odmiany popijam ciągle rumianek, najbardziej mnie denerwuje to ze muszę uozmaicać jedzenie i na przykład jak coś zjem dziś to jutro mnie juz z tego mdli wiec muszę jesć coś innego,wiec po tygodniu juz mi brakuje pomysłów na zrobienie choćby głupiej kanapki, nie moge białego chleba wiec kupuję graham, ale za to ogórki kiszone w każdych ilościach i codziennie bym mogła jeść. Denerwują mnie koleżanki w pracy, ciągle mówią ze nie dam rady z bólem porodowym ze to jest ból do szpiku kosci, do istoty istnienie i nie poradzę sobie ze ktośtam miał 35 szwów założonych i wogóle a ja jestem szczupła wiec bedzie mi ciężko i tak w koło, a po 9 miesiącach bedę miałą wałeczki z boku i tłuszcz workowaty na brzuchui, straszą mnie rozstepami i mówię wam ze nawet jeśli ja nie rozmawiam o ciąży to same zaczynają, ja powiedziałam ze albo będę miała rozstępy albo i nie bo moja mama po czwórce dzieci nie ma ani jednego rozstępu, a to sprawa indywidualna ale wiecie co to chyba poprostu zazdrość ze jestem młoda i niewiem czemu jeszcze,w przyszłym tygodniu muszę zrobić badania a potem mam wizyte i GINA, ciekawe co z moja kropelką a i jeszcze mnie nastraszyły ze juz powinnm słyszeć serduszko jak byłam u gina a to był chyba niecały 5 tydzień i gin nic o serduszku nie mówił i wiecie aż sie w pracy popłakałam w skrytości bo faktycznie serduszka nie słysząłam ale on mi zrobił to usg szybciutko tylko po to by stwierdzić ze ciąza napewno jest, moze więc następnym razem będzie słuchał serduszka, niewiem ale mówię wam ze myślałam ze pracuję z życzliwymi ludźmi a tu sie teraz okazuje dopiero, zaraz jak przychodzę do pracy to pada pytanie : w stylu i co tam juz po porannych wymiotach, tak to jest kochana i nie mysl ze szybko minie niektóre obiety wymiotują przez całą ciążę>>>, no i co nie byłoby wam przykro i nie wkurzałoby was? a jak powiem że tak wymiotuję czasem to mają radochę : a nie mówiłyśmy!!!!, wiec teraz im mówię ze świetnie sie czuję to one wtedy mnie zaczynają straszyć: \"o kochana niedługo to sie zmieni jak ci brzuch urośnie to nie będziesz mogła na 1 piętro wejśc\". wiec tak to u mnie jest póki co, czytam was o ile mam siłę po pracy, wreszcie jest weekend juz prawie wiec będzie trochę czasu na odpoczynek, pozdrawiam was serdecznie kochane kobitki!!!! a pomyślałam sobie że jak szybko urodzę i ie będę miała rozstępów to im gały wyjdą a co!

pozytywne fluidki dla was kochane , dawno juz żadna ie napisała o dwóch kreskach na teście wiec czas najwyzszy na którąś z was do roboty kochane, DO BOJU, nie poddawać się !!!!! walczyć o jajo !!! i jeszcze trochę na zachętę!!!! serce] serce]

Olka M -> najlepszą odpowiedzią na tego typu baby jest: \"no to co?\" albo \"i co z tego?\" i moje ulubione: \"acha\" :D Efekt po kilku takich hasłach jest bardzo trwały ;) Buziaki!

buziaczki dla wszystkich

psanderka kochana właśnie tak im powiem, wkurzą sie wtedy ze to ma mnie nie działą i zobaczymy jaki będzie efekt!!!!!!!!!!!!!

pędzę obiadek zrobić a potem jedziemy do moich rodziców , cieszę sie ze zobaczę sie z mamą!!! zajrzę jeszcze do was kobitki trzymajcie sie dzielnie i życzę wam miłego weekendowego leniuchowania

I tak trzymaj! :D Ja już sama nie wiem co myśleć. Wczoraj czuła się normalnie. A dzisiaj w pracy jak za gwałtownie wstala, to aż mi się czarno zrobiło przed oczami. I niedobrze mi od rana z małymi przerwami. @ mam dostać dopiero za tydzień, ale poważnie zastanawiam się nad zrobieniem testu... Co myślicie dziewczyny? Mieć nadzieje, czy doć sobie spokój?

psanderka ja bym sie jeszce troszke wstrzymala z tym testem bo nawet jak go zrobisz...bedziesz sie zastanawiac czy dal ci prwdziwy wynik i w koncu zrobisz i tak nastepny :) a potem z jescze jeden :D wiec cierpliwie poczekaj jescze tydzien ponoc wtedy najpeiej jak ma byc @ i pozniej :)

dziekuje oluniu M za tyle fluidkow moze cos do mnie dojdzie :D A teraz moze ja tak z moja sprawa...zaczelam brac ten duphaston..i jestem troszku zlekniona...bo jest to lek progestogenny....a lekazr mi nawet nie zrobil zadnych badan hormonalnych...a jesli ja mam akurat nadmiar progesteronu czy cos?? Jesli sobie zaszkodze?? W sumie lekarz chyba wie co robi...alemnie zastanawia jak mozna przypisywac hormony nie wiedzac nic o tych co mam w sobie...ehhh

Asiorka odrazu Cię uspokoję, ja ostatnio robiłam sobie progesteron i był wyższy niz norma, ale poszukałam na necie, że wysoki progesteron to nie jest źle, gdyby był niski lub mało oznacza to że ciałko żółte niedomaga lub, że nie było owulacji (wszystko zależy w którym dniu cyklu się robiło badanie). A wysoki jest po owulacji (to przez niego nam wzrasta temp ciała) i to on pomaga zagniezdzić się fasolce, dlatego po owulacji musi być jego wysoki poziom.

asiorkaaa -> poczekam... Ehhh... Co do hormonów, to faktycznie powinien zrobić jakieś badania, ale może na przykład obraz na usg jest dla niego tak czytelny i ma tak duże doświadczenie, że nie potrzebuje potwierdzenia swojej diagnozy... Może trzba go przycisnąć o te badania?

iti uspokoilas mnie troche...bo ja od rana buszuje po necie szukajac czegos na ten temat... bo przeciez chce sobie pomoc a nie szkodzic :) Dzeki :*

i jak jest się w ciąży, to często kobiety łykają duphaston po to aby progesteron był wysoki, więc spokojnie, on nie zaszkodzi. Olka naprawdę masz wredne babska w pracy. Normalnie to chyba Ci zazdroszczą (nie wiem czy mają już swoje dzieci) albo lubią kogoś dołować, mieć tzw.obiekt zainteresowania. Wiem, że najłatwiej jest mówić, żeby je olać, ale jak się słyszy takie teksty to normalnie się nie da.

Asiorka lekarze czasami przepisuja luteinę (to też progesteron) kobietą starającym się, należy ją zażywać po zakończeniu owulacji. U mnie strasznie się rozpadało, jest mokro, szaro i brzydko. Ja nie wiem co to za wiosna :( Niedługo zmykam do domku, moja @ sobie szaleje, zaczełam brać wiesiołek. Życzę udanego weekendu. Bega będę trzymać kciuki za Mikusia.

hej dziewczynki!! :-) ja juz na nowym miejscu :-) Pomalu sie ustawiamy chociaz nadal duzo do zrobienia. Ale jest fajnie a to najwazniejsze! biore sie za czytanie zaleglosci.. :-)

hej kochane....i tu powinny byc serducha ale dalej nie wiem jak je zrobic...buuuu.... wpadlam e/maila sprawdzic no i nie omieszkalam zajzec do Was.... u mnie ok. nogi tylko bola od wysokich obcasow a tak poza tym super....jeden klijent z arabii saudyjskiej chcial mnie tylko dzisiaj poslubic...hiii....zesmy sie usmialy z szefowa ... nie wiem co sie dzieje na topiku za bardzo ale nadrobie zaleglosci w poniedzialek...a wracam w niedziele k. 15 czyli w domciu wieczorkiem bede... trzymajcie sie robaczki moje i do zobaczyska... lece na kolacje mniam, mniam do knajpki...

Ja tylko na sekundke. Zatrucia dzis ciag dalszy. Caly dzien mnie mdli. Nie mam pojecia co tu jesc. Jestem na wieczor umowiona do kina z kolezanka. Nie chce odwolywac, bo bardzo sie cieszylam na to wyjscie. Zaryzykuje i pojde. Mam tylko nadzieje, ze nie bede musiala biec do toalety w srodku filmu. Niby juz dzis nie wymiotowalam, ale caly czas mi tak dziwnie na zoladku. Odezwe sie jutro dziewuszki...papa Ps. andziu wracaj juz do nas, bo tu teskno nam bez ciebie:)

Wlasnie wrocilam z kina. Film bardzo mi sie podobal. Naprawde polecam. W Polsce premiere bedzie mial w czerwcu. Oryginalny tytul to \"Premonition\", a glowna role gra Sandra Bullock. Film nie nalezy do tych lekkich, ale naprawde warto go obejrzec. Widze, ze tutaj dzis pustki, wiec nie bede sie rozpisywac i udam sie na spoczynek.

Andzia111.......Ania..........Stockholm........20.07.80 ........14/15.03 Dominique25.Dominika.......Worcester........28.04.81.... 13.18/20.04 bega...........Agnieszka......Warszawa........15.07.72.. ..11....08.03 brydziaa.......Dominika........Berlin........... 24.01.7 9....4.....22.03 Iti................Ewa.............kujpom..........19.11 .77.....9.....20.04 Seide26.........Ania............Wieden...........03.04 .80.....6.....02.02 eulalia..........Aneta...........Londyn............19.06 .80.... 2....15.04 Menia21........Marzena.. .....Gryfice...........21.07.85......?.........? asiorkaaa......aska..........podkarpacie.........13.05.8 2............. PRZYSZLE MAMY Miśka_26.......Marta..........lubuskie.........03.04.81. ....T:23.09.07? Shiva24........Klaudia.....Baden-Württem....28.07.82.... ..T:09.2007 Luxor.............Kamila........Mazowieckie....19.03.81< br /> poziomka2…...Agnieszka........śląskie..........30. 01 .81....T ? OLKA.M..........Ola..............śląskie..........17.12 .78. mamusia23......Asia.............Olsztyn................. .................. Witam wieczorowa pora. wszystkie juz zapewne spia, tzn. przyszle mamusie odpoczywaja a reszta sie stara :-P Dominika wysle Ci zdjecia zaraz. mam nadzieje ze zatrucie mija. Apropo filmu to widzialam zapowiedz, interesujaca. Olka wspólczuje atmosfery w pracy, to sie powinno okreslic jako molestowanie psychiczne ;-) Nie bierz tego do glowy, Tobie sie nie wolno denerwowac. Kiedy planujesz isc na urlop?? Dobrej Nocy wszystkim!!

witajcie!:D ja wczoraj poszalalam sobie niezle. to byly urodziny naszej kolezanki, ktora ma wlasny pub, bylo strasznie milo, zaskoczyla nas super jedzonkiem, jeszcze lepszymi napojami iiiiiiiiiii meskim striptisem na derer ;) pomieszalam coctaile z szampanem i piwem...qrcze, zawsze popelniam ten sam blad:P:P no i tak wlasnie sie czulam wstajac dzis z lozka:P:P:P no ale po kilku kawkach doszlam na siebie na tyle , ze zrobilismy z M generalne porzydki calej chaty z myciem okien wlacznie( uwielbiam mezczyzn myjacych okna:P:P), moj mezulek super sobie z tym poradzil i teraz juz zawsze bedzie myl, bo przy jego wzroscie 197cm nie musi sie wdrapywac na zadne krzesla czy parapety jak ja....:D:D:D to tego zadnych smug nie ma, naprawde rewelka:):) od dzis mam maly uropik i najpierw caly weekend bede sie byczyc, M w pracy wiec bee gladac wszystkie glupie pozycje w TV , ktorych on nie moze zdzierzyc;) @ jeszcze nie ma i baaaardzo dobrze. przyjdzie lada moment bo wszystko na to wskazuje, ale ciesze sie z malego opoznienia, dzis mija w koncu dopiero 10 dni od rzekomej owulacji a gdzie wy wszystkie jestescie babki???

Witam...juz popoludniowo:) Ja dzis sobie pospalam troszku. Wstalam dopiero po 10-tej. Wogole to sie przestraszylam, bo wygladalo na to, ze komputer nam sie sypnal, ale na szczescie moja \"zlota raczka\", po powrocie do domu, doszla do tego co jest nie tak i kontakt ze swiatem zostal przywrocony:) Brydziaa...Ty to masz dobrze. Moj M to chyba niegdy nie uczestniczyl w myciu okien i chyba nigdy nie bedzie. Powiedz czy u Was w Niemczech tez sa takie durne okna-otwierane do zewnatrz? Ja moge myc tylko od wewnatrz. Jakbym chciala umyc z zewnetrznej strony to musze zamopwic specjalna ekipe i jeszcze im slono za to zaplacic:( A jesli chodzi o @...no to oby tak dalej!!!!!!:)

hej Dominiko!:) nieeee, moje okna sa najnormajniejsze na swiecie i otwieraja sie do srodka:) a teraz jak sa czyste to juz w ogole sa sliczne;) jak byly brudne to zawsze wszystkim mowilam, ze to takie naturalne filtry UV i UVB:D:D:D:D moj M bardzo duzo w domu robi, na codzien jakos tak samo sie rozdzielilo, ze on lubi sprzatac kuchnie i duzy pokoj, ja lazienke i sypialnie. on odkurzy, ja zaraz za nim ze szmata;) gotowanie tez nalezy bardziej do M., do mnie w calosci pranie i prasowanie.wiec tak patrzac objektywnie to musze przyznac, ze on chyba wiecej w domu robi niz ja :P:P:P i wcale mi to nie przeszkadza ;)

Ja tez za bardzo nie moge nazekac na mojego Krzysia. Dobry chlop z niego. Pomaga mi w prowadzeniu naszego malego domostwa. Teraz musimy jechac na zakupy, bo w lodowce nic poza swiatlem nie ma:)

Witam! Brydziaa to dobrze Ty masz ze swoim mezczyzna :-) Typowo partnerski zwiazek :-) U mnie maz jest od spraw remontowo- naprawczych, chociaz nie powiem- zmywac lubi i sprzatac generalnie tez bo on taki troche porzadnicki jest ;-) Tylko czasu nie ma bo pracuje dlugo a ja koncze wczesniej wiec zajmuje sie domem. Zaraz sie biore za okna wlasnie bo jeszcze w farbie sa po remoncie :-O Dominiko zgadzam sie, okna w Angli (jak i wiele innych rzeczy) sa calkowicie utrudniajace zycie. Teraz akurat mam takie podnoszone do góry, tzn, suwane. I jak ja mam je umyc??????

Cisza tu.... ja koncze sprzatanie i szykujemy mala impezke :-D Z okazji wprowadzenia sie do nowego domu :-) Milego wieczorku

WItajcie :) ależ nie wierze normalnie, odkąd mnie nie ma, nawet jednej strony nie zapisałyście!:P:P:P:P ale sie obijaja wszystkie :D u mnie czasu brak :) M. ma wolne kilka dni więc w domu nas praktycznie nie było :) a jak juz dotarlismy to spac :P Brydzia , trzymam kiuki ;) Pozdrawiam wszystkie :) i podziwiam za ten zapał do porzadków ;)

Witaj Luxorku...ach zazdroszcze Ci tego urlopu:) Ale jeszcze pare tyg i ja bede \"leniuchowac\". A wczesniej w okresie swiatecznym bedzie 4 dni wolnego, wiec tez taki mikro wypoczynek bedzie. Eulalia...parapetowke robicie?:) To ja wpadam, hehe...:) Jakby sie uprzec to za jakies dwie godzinki bym byla:) Bawcie sie dobrze!!!