Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Luxor

OD LISTOPADA 2006 STARAMY SIE O DZIECIATKO....CIĄG DALSZY...

Polecane posty

jesli faceci mysla tyle o sexie co ja o jedzeniu to zakrawa to juz na jakas chorobe....:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D....ha, wiedzialam ze kolo krokietow obojetnie nnie przejdziesz:D....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
az mnie sciska andzia na sama mysl, slina mi cieknie na klawiature litrami:P:P:D:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
spadam, M. zaraz wraca, obiadek trza podac :-D milego popoludnia 🖐️ witaj brydziu, jak pikniczek sie udal??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Eulalia, pikniczek byl bardzo milutki, najpierw bylo pozne sniadanko w knajpce na tarasie, skonczylo sie juz pierwszym piwem kolo 13 , ups;) potem nad jeziorkiem dalej lal sie zloty napoj, zebyscie nie myslaly ze alkoholiczka jakas, to lekarstwo!!!:D:Dpo raz pierwszy w zyciu mi sie zapalenie pecherza przyplatalo, okropne to jest!!!no i tak sie wczoraj leczylam w goracym sloncu, stopki w jeziorku i zimne piwko w przelyku ;) ze dzis mi przeszlo prawie!!he !grunt to pecherz dobrze przeplukac Eulalia, ja ci proponuje tescik w niedziele zrobic, to mily dzien na testowanie. i w razie pozytywnego masz troche czasu na pozbieranie emocji zanim do pracy pojdziesz ;)ale to ty musisz zadecydowac kochana. trzymam kciukas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
brydziuchna - poza tym zapaleniem pecherza brzmi super...:D zloty napoj, do tego slonce woda i przystojny facet u boku!!!:D;);)...super...wiec ja bede miec tez to slonce jutro mam nadzieje, gorzej z reszta....:( zlotego napoju niet chyba ze nad jezioro pojdziem na nogach...no i przystojny facet???? bedzie ale 6-cio miesieczny:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
brydziu masz racje, ja tez myslalam zeby w niedziele spróbowac z testem.. bo nie musze zaraz potem biec do pracy i myslec caly dzien o tym co wyszlo..tzn. myslec pewnie i tak bede ale w domku i z mezem u boku :-)objawy ustaly :-( .... ciesze sie ze piknik sie udal i spedzieliscie milo czas, takie wspólne chwile sa b. cenne i piekne. My moze jakiegos grilla zrobimy w niedziele w parku, pogoda ma dopisac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zapowiada sie piekny weekend, az zal ze ja czas w pracy marnowac bede, no ale coz zrobic ;) wykorzystajcie dziewczynki czas i sloneczko na maksa!!zastanawiam sie nawet co teraz w domku robicie w taka pogode, zamiast jakis spacerek uskutecznic :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no jestem znowu...jejku ale mam dzis lenia...miotam sie i nic wlasciwie nie zrobilam chociaz mam co robic oj mam....poza tym ogolnei rozbita jestem i jesc mi sie strasznei chce!!! ale nie moge sie zlamac !!! a dieta andziulek nazywa sie post daniela...latwa prosta, nieskomplikowana...tylko nuddddna.. efekty sa zawsze!!!! moj rekord ok 15kg! trwa 40 dni... wiec tak...co dozwolone moze najpierw a co zabronione.... dozwolone do picia woda oczywiscie , kawa, herbaty wszekie , soki przerozne i owocowe i warzywne, ale UWAGA!!!! bez cukru! a jak soki to w wersji light i rozcienczone... jesc mozna wszystkie warzywa i owoce jakie Pan Bog stworzyl ale bez tych wysokoenergetycznych i slodkich tj nie mozna bananow, ziemniakow, fasoli, grochu itd..winogron-bo slodkie.. reszta mozna.. mozna wszystkie przyprawy swiata i oliwe z oliwek!!!! mozna jesc surowe, gotowane, duszone, smazone, grilowane itd... i teraz jak.. wiec do 12 nie wolno nic jesc!!! wolno tylko pic... od 12 do 20 mozna jesc i pic ile kto chce i w dowolnej formie ale tylko to co napisalam powyzej..czyli zielenine dowolna... brzmi fajnie ale uwierz mi andzia po tygodniu bedziesz miala dosc warzyw na patelnie , jablek, salatek mixow i innych gowien....ale jakos da sie przetrwac... MUSZE!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kochane ja tylko na chwile... tak mnie od 3 dni głowa boli,że nie daje rady :( nawet spac nie moge 😭 takze zaden ze mnie kompan do rozmów....niestety.... może Wy więcej wiecie...APAP mozna w nagłych wypadkach ? bo juz mi sie pomieszało wszystko...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
uciekam na piwko i chcialam fajnego wieczorku zyczyc:D wpadne pozniej bo tylko z mezem na jedno, no moze dwa piweczka idziemy...:P:D:D:D ja samochodem jutro jezdze a M na rybki wiec poszalec nie mozna:( Luxor - apap mozna wziasc z tego co wiem, ale bron Boze Ibuprom....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzien dobry drogim paniom:D:D:D wpadlam zyczyc milego dnia i dobrej soboty:D... ja juz po sniadanku, po kawce i nawet chate ogarnelam...hmm, energii nabralam niewiedziec z kad???:D ale mniejsza z tym - pogoda cudna, no cudna:D wymarzona do takich pikniczkow a miejsce nad ktore jedziemy jeszcze piekniejsze... trzymajcie sie kobietki i slonecznego dzionka dla WAS...🌻.. ps. OLKA - jak kochana po usg, wszystko ok. u malenstwa??? Luxor - przeszedl bol wczoraj ????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kobitki :):):) więc ja witam sie z wami wiosennie, bo słonko zo oknem piękne!!!:):):) wczoraj 3 godziny spędziłam u lekarza, potem gnałam do pracy co podjechało na przystanek, i tak sie spóźniłam, niestety w pracy po urlopie czekały na mnie niezałatwione sprawy i wogóle to mnie z tego wszystkiego rozbolała głowa, a jak wórciłąm do domu i zjadłam obiad (który zrobił mój M bo ja nie miałam juz siły) myślałam że jak poleżę to mi przejdzie, ale było jeszcze gorzej, mój M pojechął po zakupki a ja leżałam jak nieżywa, głowa mi pekała, ale ponieważ był wieczór postanowiąłm niczego nie brac, więc dlatego tu wczorj do was nie zajrzałam:):):) dzis wstałam jak nowonarodzonw, i już po śniadanku i głowa nie boli, Luksorku w przypadkach uporczywego bólu mozna brać paracetamol, czyli apap, codipar ale nic oinnego! żadne ibupromy)! i pyralginy! a co do wczoraj to był mimo wszystkich tych utrudnień najpiekniejszy dzień w moim życiu, zobaczyłam moje dziecko, Luksorku przepraszam bo pewnie ci będzie przykro jak to przeczytasz, ale mój gin mi wszystko pokazywał, obrócił monitor w moją stronę i widziąłm, główkę, brzuszek gruby i rączki i nóżki, machal rączkami, gin go tam pomierzył wszytko z nim dobrze, nie ma tej przezierności, a jak go chciął zmierzyc z boku to mały zaczał sie tak wiercić ze mi az łezki poleciały ze szczęścia, a gin an to \"widzi pani on nie chce zebysmy go tam podglądali...\" i malutki obrócił sie do nas pleckami, jakby był obrażony ze sie mu przeszkadza, Boże cudowne uczucie, same zobaczycie jak każda z was po koliei będzie ogladała swoje dziecko, dostałam zdjęcie i ciagle na nie patrzę, byłam sama bez, M bo nie dostał urlopu w pracy, ale moze to i lepiej bo to było usg wewnetrzne, ale wierzcie mi to było najprzyjemniejsze wewnętrzne usg w moim zyciu i mogłoby trwać 3 godziny i nie czuąłbym sie z tym źle, wyniki mam złe juz pisałam, dał mi skierowanie do urologa, wiec jak to załatwie to potem mam sie umówic na wizytę. Mówię sobie ze bedzie dobrze, dzień jest piekny, mój m gdzieś mnie zabiera dziś, to niespodzianka, a jak patrzy na zdjecie to mowi że mały ma po nim główke i nóżki i raczki a po mnie brzuszek, he he:):):) kochane, zmykam ogarnać mieszkanko, nakarmić pieska i wsadzis koperek i szczypiorek do ziemi bo wczoraj kupiłąm nasiona, zajrzę potem życzę miłego dzionka wszystkim:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Acha i gin wyliczył na podstawie pomiarów maluszka, że to 11 tydzień wiec zmieniam sobie stopkę, to by sie nawet zgadzało bo oni liczą od pierwszego dnia ostatniej @, buziaczki :):):):):):):):):):):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej kochane!!!:D:D ale tu optymizmu i radosci od rana duzo!az milo poczytac!! ola cudownie, az mi sie tez lezka w oku zakrecila, jejku ja tez tak chce!!!juz niedlugo zaczniesz drugi trymestr....ja bym najchetniej druga ciaze od tego moment zaczela... andziu, sloneczko zycze ci cuuuudownego pikniku. wykorzystaj to slonko, otoczenie by naladowac akumulatory na nowo i zostawic wszystkie stresy gdzies za soba. juz teraz wszystko sie bedzie prostowac, zobaczysz!!! ja dzis do pracy niestety, potem kolo 22 :30 pojade do mojego M do pracy z nadzieja, ze zostawi mi jakies resztki z imprezy grillowej ktora dzis tam maja....jakas dobra karkoweczka czy rybka z grilla miamniam ;) a jutro rano tez mam piknik, moi znajomi z racji ,ze pracuje wymyslili sobie ze spotkamy sie o 9 rano w parku przy stawku, dostalam wlasnie mailem liste tego co mam przyniesc. park jest wybrany w okolicy mojej pracy zebym nie miala za daleko, ale kochani sa:) napewno bedzie fajnie zjesc takie sniadanko. tylko mojego M bedzie brakowalo bo juz o 10 musi pracowac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć kobitki :) Słonko za oknem ptaszki ćwierkają. Dzisiaj czuje się lepiej i @ sie kończy , teraz się zastanawiam jak sprawdzić kiedy mam miec dni płodne. I czy wogule dostane następną @. Wie ktruraś z was może dziewczynki??? 🌻🌻🌻🌻🌻 kwas foliowy nadal biore

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej menia!:) jesli chodzi o okreslanie dni plodnych to wejdz na stronke www.storktest.pl-wszystko jest tam w bardzo przystepny sposob opisane, duzo obrazkow i w ogole polecam :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kobitki kochane, zgadnijcie co pichcę, ?? gołąbki, bo Andzia mi takiego smaka narobiła, ze od tamtej pory myslę tylko o tych gołąbkach, wiec mój M pojechał kupił co trzeba i juz wszystko sie robi wiec zaraz lecę do garów, mam nadzieję że mi wyjdą tak dobre jak Andzi, Brydziu ja bym też najchętniej ciązę zaczęła od drugiego trymestru, wierzmi, dziś mdli mnie tragicznie od rana, juz rumianek wypiłam i miętowąherbatkę i troszke lepiej ale muli i muli mi w żołądku, oj oj, jeszcze miesiac i zamiast mulenia będą ruchy dzidzi jestem pewna że to o wiele przyjemniejsze:):):):):):) całą noc śniło mi sie moje dziecko jak sie uszało, i wogóle ciągle o tym myślę, i kocham go bardzo, teraz jak go takiego zobaczyłam , malutkiego i bezbronnego, to wiem ze nie wezmę do ust żadnej tabletki, chipsów i innych niezdrowych rzeczy, małe biedactwojest skazane na to co ja jem,wieć twarożki chude, mleko, soczki owocki itd. pozdrawiam wiosennie wszystkich 🌼🌼🌼🌼🌼🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam slonecznie:) Och aniolki...jakie dobre wiesci z samego rana! Olciu bardz se ciesze, ze tak sie wizyta udala. Jak widac maly wiercipietek rosnie Ci w brzuszku:) Jeszcze pare tygodni i pewnie zaczniesz czuc jak sie maluszek przewraca z jednej strony na druga. Probowalam wczoraj pisac, ale jakies problemy na stronie byly. Wieczorek minal spokojnie. Ogladalismy \"Aleksandra\". Oczywiscie poplakalam sie. Ja tak zawsze. Placze na kazdym filmie, poczawszy od komedii na horrorze skonczywszy. Taka juz ze mnie beksa. Wczoraj wieczorkiem strasznie mnie jajnik \"dziubal\", a dzis rano brzuch zaczal @ bolec. Mam nadzieje, ze @ nie przyjdzie tak szybko, bo to by znaczylo, ze faza lutealna za krotka, bo owu byla gdzies ok 17-18 dc. Planowo powinna byc w srode, ale skoro owu sie spoznila to moze i @ przyjdzie pozniej. Plany na dzis nie sa imponujace: sprzatanko, pranko no i...golabeczki:) Pogoda przecudna, ale spacerek to sobie chyba na jutro zostawimy. Brydziu...zazdroszcze Ci tego pikniku. Tez chetnie wybralabym sie na tego typu \"imprezke\", albo grila jakiegos:) Niestety poki co nic sie nie szykuje:( Ale w Polsce sobie odbijemy...o ile pogoda dopisze. Zycze milego dnia🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dominiczku witaj robaczku kochany!!:):):):):):):):):):):):):):):):):):):) moje gołąbki są w fazie zwijania, na chwilke przerwałam zeby tu zajrzeć, oj Andzia prosimy nie robić nam takich zmaków bo potem Andzie na pikniku a my przy garach ;););) he he mnie już troche mdłości przechodzą jak wdycham zapach tych gołąbków bo smaka mam strasznego, mężus pojechał do kolegi a ja tu kuchnię do góry nogami przewróciłam i wszędzie liscie z kapusty :) idę dalej zwijać ale będę tu kukać wiec piszcie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No Olciu...to wszystko przez Andzie:) Ja sie zabieram za sprzatanko, ale cos mi to nie bardzo wychodzi. Musze sie jednak zmobilizowac, bo chata wyglada jakby tornado przez nia przeszlo:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzien dobry! pospalam dzis do 9.30 :-D jak milo.... :-) :-) pogoda za oknem piekna, musze wybrac sie na zakupki, posprzatac katy i zrobic obiadek. zgadnijcie co.....galabki :-D tak mnie jakos naszlo rano a tu czytam ze wiekszosc z nam serwuje dzis golabeczki :-) objawy ustaly, zjadlam sniadanko i nawet mnie nie mdli :-( coraz czesciej mysle ze @ jednak przyjdzie w poniedzialek. W zwiazku z tym postanowilam narazie nie robic testu, dopiero jak sie @ spózni.. Ola strasznie mile wiadomosci przynosisz :-D Ciesze sie ze z malenstwem wszystko dobrze, ze ladnie rosnie i pomachalo mamusi :-) Dbaj o siebie. bega trzymam kciuki aby wizyta u pani doktor wypadla pomyslnie, daj znac jak najszybciej czego sie dowiedzialas i jak badania. wszystkim piknikujacym zycze udanego czasu na lonie natury :-) my tez mamy zamiar wybrac sie gdzies za miasto jutro... luxorku mam nadzieje ze bóle glowy przeszly i nie wróca :-) trzymaj sie 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj Andzia aleś nam narobiła smaka, lecę kochne bo meżus wraca potem zjemy a potem mnie gdzieś zabiera wiec muszę siebie ogarnać troszke i przygotowac wiec zajrzę później pa życzę smaczynch gołąbków i miłego dzionka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurcze dziewczyny...zaczelam plamic:( Duzo rozowego sluzu:( Boje sie, ze to zapowiedz@. Duzo za wczesnie:( A owu byla dopeiro tydzien temu:( Jak mi sie teraz wszystko rozreguluje to chyba sie zalamie:( Szlag by to trafil...jeszcze tego mi teraz trzeba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dominiczko kochana!!!!! nie wiem skarbie moj czy w jakis minimalny sposob pociesze ci eswoja opowiescia , ale jak wam przekaze NEWSA....to padniecie... skopiuje to co napisalam juz dziewczynom na swoim topiku bo nie bede tego samego klepala... ale napisze teraz tylko tyle, ze mam PCO!!!!!!!!!!!!!!!!!! kupe moglam zrobic wielka a w ciazy bym nie byla!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×