Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Luxor

OD LISTOPADA 2006 STARAMY SIE O DZIECIATKO....CIĄG DALSZY...

Polecane posty

witam :) dzisiaj pierwszy dzień mija kiedy się dobrze czuje. Nieboli mnie głowa. Ale niewiem dlaczego , jakoś nienastrajam sie do tego że może się udać w tym miesiącu. Czarno to widze.:) I staram sie o tym niemyśleć :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niewiem dlaczego ale dzisiaj bolał mnie znowu lewy jajnik zreszta prawy też pobolewa. Sama niewiem bo @ skończyła mi się w zeszła sobote.Może to przed owulacją??? :) Jak zwykle pisze sama do siebie. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kobitki pozdrawiam, dzis juz bez bólu głowy ale wczoraj było koszmarnie, spałam ale nie chciało przejść wiec przygotowałam sie do pracy na dziś i zasnęłam, obudziłam sie rano wyspana i juz jest ok jutro idę do tego urologa, ale państwowo, bo mnie ten prywatny wkurzył opowiściami co i gdzie mi będzie wkłądał a ja mam iść tylko na konsultacje w każdym razie jutro ide, zobaczymy co mi powie, ale nigdzie sobie nie pozwole zaglądać, co to to nie! buziaczki dla wszystkich, Eulalia jak się czujesz, Brydziu? jak samopoczucie, co na to wasi mężowie ituniu kiedy testujesz, i kiedy ma nie być @? bega, Dominiczku, Luksorek- buziaczki:):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
skoro nikogo nie ma to idę pichcić kolacyjkę dla mężusia, ja nie jestem dziś głodna, ciekawe!, miłego wieczorku i spokojnej nocki, buziaczki pa:):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie... Nie wiem czy ktos jeszcze tu zajrzy wiec nie bede sie rozpisywac. Z M pogadalismy szczerze i oboje doszlismy do wniosku, ze trzeba troszke popracowac nad nami. Oddalilismy sie troszke od siebie i trzeba to zmienic. A...@ jeszcze nie przyszla, ale pewnie zjawi sie z samego rana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zla jestem i jakos sie cieszyc nie umiem bo wszystko pod górke..:-( caly dzien próbowalam dzis sie zarejestrowac do jakiegos lekarza i nic nie wyszlo, w wiekszosci londynskich przychodni potrzebne sa 2 potwierdzenia adresu aby sie zarejestrowac a ja mam wszystkie rachunki na meza...a to sie nie liczy. Wiec musze teraz dzwonic i zmieniac dane i czekac na te cholerne rachunki na moje nazwisko zanim mnie jakis lekarz szanownie zechce zobaczyc.. Jeszcze jutro ide do takiej przychodni gdzie moze isc kazdy (dzis bylam ale zajechalam za pózno i juz nie przyjmowali), a jak tak mnie nie przyjma to pojade do szpitala na ostry dyzur i moze wreszcie ktos mnie zbada!!! Dopiero jak sie dowiem ze z dzieckiem wszystko dobrze to zaczne sie cieszyc naprawde.. Maz wie od pierwszej chwili ale tez podchodzi do tego narazie spokojnie, Korci mnie strasznie zeby zadzwonic do rodziców, zwlaszcza ze maja dzis rocznice slubu i bylby to mily prezent ale chce najpierw uslyszec opinie lekarza... Czuje sie dobrze tylko ciagle zmeczona i czasem brzuch mnie boli. Dominika tak bardzo bym chciala zeby Twoja @ jednak nie przyszla jutro.. i wcale :-) powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj Eulalio. Jesli chodzi o opieke lekarza to nie chce cie straszyc, ale na poczatek wysla Cie do Gp, ktory pogaruluje Ci pozytywnego testu i umowi na wizyte z polozna. A usg to robia dopiero ok 10-12 tyg ciazy. No chyba, ze dzialo by sie cos zlego. Jak mi kolezanka opowiadala jak to wyglada to az wlos sie na glowie jezy. Wszystko bedzie dobrze i nie martw sie na zapas slonko. Musisz byc cierpliwa... Jest jeszcze jedno wyjscie...mozesz jechac na dwa dni do Polski:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja zrobilam dzis znowu test, ale wieczorem. Innej firmy tym razem i sytuacja sie powtorzyla> Juz nie wiem co myslec. Nie chce sobie robic nadziei, ale to takie trudne w takich okolicznosciach. Ja juz rozne rzeczy na testach widzialam. Czesciej wynikalo to z tego, ze baredzo chcialam cos zobaczyc:) Ale tym razem to co innego...gruba tylko, ze baaardzo blada no i dosc pozno sie pojawia. Nie miesci sie to w czasowych ramach, ktore podaja na testach. Musze sie uzbroic w cierpliwosc i przygotowac na to, ze @ nadejdzie. Poki co brzuch dzis nieco mniej boli, ale jajniki za to kuja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dominika a jak to jest z lataniem samolotem na poczatku ciazy?? mozna?? jak mozesz to wklej ten test, ocenimy obiektywnie co tam widac. a co do czasu to luxor swoja slaba kreseczke zobaczyla chyba tez po ok. 10 minutach....ale czas pokaze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A sama niewiem Eulalio.Normalnie wyć mi sie chce, zresztą co chwile sobie popłakuje.:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Eulalio ja kiedys gdzies wyczytalam, ze nie ma przeciwskazan we wczesnej coazy do latania. Gorzej jest w 3 trymestrze. Najlepiej zapytaj lekarza, bo moje informacje moga nie byc wiarygodne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Teraz chyba wszystko ze mnie wychodzi , badania, myśl o dziecku , o tym że jednak moge niemieć dziecka, to wszystko jest takie okropne :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak, tylko gdzie ja tego lekarza dorwe :-O ;-) Meniu ale jest jakis powód czy poprostu nastrój do d****y ?? Ide dzwonic do rodziców, `nie moge myslec o najgorszym, niech sie ciesza :-) Myslicie ze dobrze robie czy za wczesnie jeszcze?? Czy testy moga sie mylic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aj poprostu moje samopoczucie jest do d...py moim zdaniem skoro wyszły ci dwie kreseczki to napewno jesteś w ciąży.I z całego serca ciesze się z toba Eulalio :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Eulalio ja chyba nie wytrzymalabym i powiedziala rodzicom:) Ale to Twoja decyzja. Faktycznie przekichane z tymi lekarzami tutaj. U mnie nie ma problemow z rejestracja w przychodni. Nie masz jakiegos znajomego lekarza w Polsce np. ginekologa, do ktorego chodzilas? Moglabys wowczas zadzwonic i zadac najbardziej trapiace Cie pytania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zadzwonilam :-) tata az sie poplakal, ja tez zreszta... ale mówilam im ze to nie potwierdzone przez lekarza wiec jeszcze na radosc za wczesnie (mimo tego wiem ze moja mama dzis nie zasnie ;-) )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja na sekundke tylko... @ brak... Powtorzylam test. Kreska pojawila sie po 5 min. Ciagle jeszcze slabiutenka, aczkolwiek juz ciut ciemniejsza niz wczoraj. To chyba dobrze, prawda? Zmieszana troszke jestem. Nie wiem co czuc. Boje sie jeszcze myslec, ze sie udalo... Boje sie, ze dostane @ i bedzie po wszystkim, tfu, tfu...wypluc te slowa!!! Wszystko bedzie dobrze, prawda?:) Ok ja zmykam, bo dzis do pracy ide wczesniej. Odezwe sie wieczorkiem. Milego dnia, papa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie ! :) a ja coś czuje w kościach,ze kwiecień to miesiac cudów!!! :D:D:D od Beguni sie zaczeło...:) i to własnie ona rozpoczeła szczęsliwy sznureczek wiadomości!! wszystko sie moze zdarzyc:D życze szczescia i spełnienia Dominique!❤️ i kciuki trzymam ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć dzwieczyny Dominiczko wierzę ogromnie, że Ci sie udało iże Wasza cierpliwość, Wasze cierpienie zostało w końcu wynagrodzone. Jesli ciążą się u Ciebie potwierdzi, to najchętniej uściskłabym Cię bardzo mocno. U mnie 29dc, @ nie ma przyjść w niedzielę, testu nie robiłam, bo jakoś nie mam przekonania. Wieczorem to mnie aż kusi, ale mówię że rano zrobię, bo tak bardziej wiarygodnie, a rano stwierdzam, że jeszcze nie. Choć jak czytam, że Dominice pokazuje a owu miałyśmy w tym samym dniu, to przyznam szczerze, że żałuję że jeszcze czekam. Może jutro rano się odważę, no chyba że tempka mi spadnie, bo dziś na tym samym poziomie co wczoraj czyli utrzymuje się wysoka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Luxorku a Ty na działce czy w domku??? Trochę pogoda nam się popsuła, chłodniej jest, dlatego pytam. Olka mam nadzieję, że główka nie boli i już nie będzie Ci dokuczała. Andzia zajrzyj chociaż się przywitać, zawsze będzie raźniej, tak jakoś mi tu smutno i samotnie bez Ciebie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rossignolka
dziendoberek dziewczynki!!! na poczatek dnia zycze wszystkim oczekujacym na ciaze nie przyjscia @. ja tez oczekuje na swoja @ bo dzisiaj 29dc, normalnie mam co 28. brzuch i krzyz cos mnie podejrzanie pobolewa i obrzmienie z piersi zmalalo tak wiec pewnie @ bedzie dzisiaj. trudno:( moze nastepnym razem. milego dnia wam zycze;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rossignolka
aha i tempka tez nie za wysoka 36.87. ale nic to glowa do gory i trzeba isc dalej. buzka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witaj Rossignolka ja też oczekuję, ja normalnie powinnam nie dostać @ jutro, ale że owu mi się przesunęła o 2 dni, to czekam do niedzieli. Objawów brak, trochę mnie brzusio pobolewa, ale to może być i na @ wiadomości Dominiczki mnie podbudowują :D jejku jak się cieszę i trzymam mocno kciuki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rossignolka
jejku naprawde mam nadzieje ze ten kwiecien to miesiac cudow! dla nas wszystkich.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rossignolka
jak nie dostane @ dzisiaj to jutro zrobie test. :):):):):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej babki! ale budujecie napiecie;) nic nie mowie zeby nie zapeszac ale wyglada to wszystko obiecujaco...:D:D:D andzia!!!!wracaj tu do nas, bo kurcze ja tez strajk oglosze. wracaj bo smutno bez ciebie i tyle:(:(:( buziaki ogromne o ile nas czatasz 👄👄👄 moj M wlasnie wyjezdza na 3 dni do domu. smutno mi bedzie bez niego, ale jakos wytrzymam. wczoraj mi nagotowal na 3 dni zdrowe obiadki:D:D:D do tego nakrzyczal bo kupilam ryz , ktory juz byl troszke spazony-taki ze gotuje sie go tylko 5-8 min-no i niby nie ma juz witamin...mowie wam, wariactwo. poza tym staram sie lezec, bo jak wiecej chodze to zaczynam plamic i lapia mnie takie skurcze jak przed miesiaczka. moze nie musze, nie wiem, w kazdym razie staram sie nawet przesadnie uwazac poki moge, bo jutro znow do pracy. milego dnia i robcie te testy b juz strasznie ciekawa jestem:D:D trzymam kciuki!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×