Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Luxor

OD LISTOPADA 2006 STARAMY SIE O DZIECIATKO....CIĄG DALSZY...

Polecane posty

ale zazdrosze, super andzia:):) a ja dzis ogladalam oferty biur podrozy na wrzesien;):P:P w glowie zwiedzilam juz caly swiat:P:P drozyzna straszna. postanowilismy w tym roku zlamac moje zasady i rzeczywiscie poczekac do ostatniej chwili, wpasc burza na lotnisko i kupic bilecik gdziekolwiek byle tanio, plazowo i cieplo:P:P:P zobaczymy czy wytrzymam, bo ja zawsze lubie miec dokladny plan...poczytac o miejscu docelowym, zaplanowac co chce zobaczyc i ogolnie malo spontaniczyny ze mnie czlowiek;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
andzia, czyli czego nie jest, zadnego chclebka, ryzu, makaronu, ziemniaczkow??????????toz to czysta tortura dla portfwela:( i podniebienia tez;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie rpblem polega na tym, ze M. nie bedzie jadl tego co ja jesli przejde na diete, a mnie nie bedzie sie za bardzo chcialo przygotowywac dwoch posilkow. No chyba, ze po prostu zupelnie wyeliminuje pewne produkty. I wtedy podajac obiad M zjem to samo tyle tylko, ze bez ziemniaczkow, makaronu etc. Z jednej strony kusi mnie taka dieta, a z drugiej nie wiem czy oda mi sie wszystko pogodzic. Poza tym za kilka tyg przyjedzie mama, a przy niej nie da sie byc na diecie:) Tak wiec wstrzymam sie z nia do powrotu z Polski.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Domi u nas caly czas pogoda okropna - dzisiaj tak w miare ... i racja brydzia..chociaz mi ciezko meza na takie eskapady namowic - on musi miec wszystko poukladane i zaplanowane..no takijuz jest:) a ja z kumpela w czasach ogolniaka i prage, wieden i pare innych miast co prawda nie dalekich ale pociagiem zwiedzilysmy tak na luzie...i bylo super, zawsze jakos sie nam szczescilo....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Brydziu ja tez bym chetnie pojechala na jakies wakazje, ale nie mozemy szalec za bradzo poki nie bedziemy wiedzieli na czym stoimy w kwestii dziecka. Bo jesli przyjdzie nam in vitro robic to niestety beda potrzebne pieniadze. A poza tym taki wyjazd do Polski na urlop to tez niestety niemaly wydatek. Wiec na Polsce poprzestaniemy w tym roku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dietka kosztowna nie powiem ale dobry czas na wszelego rodzaju warzywa, rybki, drob... ja makaronow i ziemniakow praktycznie nigdy nie jadlam..czasem ryz, kus-kus..brakowalo mi owocow na poczatku...teraz mozna zjesc i ciemne pieczywo i owoc(ja normalnie palaszuje truskawki, no straszne ilosci...)... ale jest ok. pracochlonna troche i czsochlonna ale warto bylo i jest...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moj M najchetniej w ogole by z urlopow zrezygnowal, ale wie ze dla mnie to wazne, ze uwielbiam i nadrabiam zaleglosci, bo jeszcze dwa lata temu bedac w polsce w zyciu bym sobie na cos takiego pozwolic nie mogla. teraz tez nie jestesmy bogaci, ale prawda jest taka ez zyjac tu na granicy minimum socjalnego nawet mozna sobie na urlop pozwolic, inne realia poprostu. i ja zamierzam z tego korzystac czy mu sie to podoba czy nie.on wie ze ja sama tezu pojade..........:P:P:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
my tez zrezygnowalismy z indii:( nie da rady niestety, moze kiedys..:) starsznie mi sie marzy szkocja domi wlasnie, islandia..mojego chlopa na szczescie nie trudno na takie wypady naciagnac bo wiem ze dobre wody tam sa;););):p...juz sam cos nabakiwal o tym ostatnio...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmmm...jak by nie bylo to kawalek urlopu macie juz zaplanowany -szecja i koniec;)... tez ladnie a baaaaaaa-jakie towazystwo..:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
domi, u mnie w kwestii podrozy tez zero spontanicznosci, ale mowie sobie ze to ostatnia szansa, bo moze nastepny urlop bedzie juz z dzieckiem i wtedy juz na spontanicznosc miejsca nie ma:P:P:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Masz racje Brydziu...trzeba korzystac z zycia:) Ja dziewczynki pozegnam sie juz. Az mi sie wierzyc nie chce, ze juz niedziela minela. Ten czas tak zapierdziela, ze az czasem nie chce sie wierzyc. Ide zrobic kanapeczki na jutro do pracy, wywiesic prane, bo pralka wlasnie skonczyla wirowac i wrzuce cos na zab...jakies jablko albo cus podobnego:) Zycze spokojnej nocki i odezwe sie jutro, papatki🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wy tu o wypadach wakacyjnych.....ech, a my jak zwykle na Mazurkach wyladujemy..:( bo niestety zarobki takie a nie inne 😭 choć nie głodujemy to na wypad za granice musielibyśmy ze dłuuuugo pracowac :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tylko jeszcze dodam, ze mnie sie tez Szkocja marzy i nawet mam tam od niedawna kolezanke, wiec jest kogo odwiedzic. A do Islandii chcialam leciec w ubieglym roku, ale M. nie chcial. Luxorku...witaj i zegnaj zarazem:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
trzymajta sie Domi..ja tez ide oddech odswiezyc;)..i tylek pomoczyc:) ale wpadne jeszcze....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wstyd sie przyznac ale ja na mazurach nigdy nie bylam:O jakos nie podrodze zawsze....a zawsze chcialam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A my właśnie mamy najbliżej :D spędziło sie tam wiele pięknych chwil ;) nad morze daleko, w góry tez...tylko na Mazurki własnie godzinka drogi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ty cos andzia ten tylek tylko moczysz i moczysz, myslisz ze sie tam co nieco rozpusci czy co???:P:P:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hahahahahahha:D:D:D:D:D:D byś też czasem umyła :P tak przy niedzieli to by wypadało :P:P:P:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:D:D:D:D:D ale andzie zalatwilysmy Luxor ciekawe jest w czym andzia te czesc ciala moczy, bo kto wie...;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lenka chyba nie wie ,że jak się kopie mamusie w wątrobe czy dwunastnice to starsznie boli :P:P:P ale mam nadzieje, ze lada dzień sie nauczy :P bo zwariuje :P w sumie to nic konkretnego nie robiliśmy :D jak zwykle, leniwa niedziela przeleciała przez palce u teściów na obiadku i po.... :D dobrze ze sa tak blisko, bo ja w niedziele nie mam zwykle weny na nic :P nawet na bara :P:P:P:P:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×