Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Luxor

OD LISTOPADA 2006 STARAMY SIE O DZIECIATKO....CIĄG DALSZY...

Polecane posty

Znalazlam fajne suwaczki, ciekawe czy udalo mi sie zainstalowac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Udalo sie :-D Odrazu mi sie buzia cieszy jak to widze...jakies duze te moje dziecko :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no tak dzisiaj Anny, ale ja jestem zakręcona od rana. Wszystkiego naj dla naszych solenizantek 🌻 🌻 🌻 🌻 🌻 🌻 🌻 🌻 🌻 🌻 🌻 🌻 🌻 🌻 🌻 🌻 🌻 🌻 🌻 🌻 szef już pojechał ufff, przeżyłam i do nastepnego razu. No to z badaniami mamy na miesiąc spokój. Trudno, mam nadzieję, że gin zrozumie i nie zabje mnie wzrokiem. Olinku dobrze, że zadzwoniłaś do gina, wiem że jak się ma coś załatwić to ciężko się zabrać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Eulalio super, że wracacie do Polski, jednak fajnie, że ludzie, którzy wyemigrowali decydują się na powrót. Mam nadzieję, że wszystko Wam w Polsce się ułoży typu mieszkanko, praca, no i dzidzia się urodzi w Polsce :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzieki robaki za pamiec... chcialby jaka flache wypic a tu dieta:(...buuu... Olineku - widzisz ale Ty sprytna kobietka jestes i do tego czytam o pieknym i tajemniczym glosie;););)... to te wszystkie doktorki tak sie toba zajma ze wszystko juz cacy bedzie po laparoskopii, zobaczysz:) o mamusiu a mnie reka tak napitalai tylek a od czego?? na kreglach bylismy wczoraj godzinke a sie usmialam jak moj M siarczysty zamach z kula a tu kula bec i cam za ni spadla, hii..sie wkurzyl:).. a tylek to chyba od siedzenia na stolku w pracy bo od czegoz innego by?? hmmmmm...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aaaaaaa, Eulailo sliczny suwaczek a i dzidzius okazalych rozmiarow;)..fajnie macie z tymi brzusiami, takie slodkie .. no wlasnie - zdjatka nam tu wysylac kochana!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wyslalam zdj., mam nadzieje ze do wszystkich, kto nie dostal prosze dac znac :-) To zdj. zrobione w Polsce na urlopie z siostrzenica mojego meza. Jedyne jakie mam zrobione ostatnio :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Andziu..i wszystkie Anie...no wasnie Przecierz dzis Wasze swieto Aneczki!!! Wobec tego Wszystkiego najlepszego!!! Spelnienia marzen a zwlaszcza tego jednego!!! hihihi oj Andziu ....:) Glos mam niski altowy..i sie laski ze mnie smieja ze na 0700...sie nadaje:D... a wszystko przez mojego gina...ktorego to zekomo tak uzekl ten glos od 1 wizyty..hahahah...beczka smiechu czasem-doprawdy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Andzia nic nie mów, ja dziś mam zamair na aerobic się wybrać, ciekawe czy rano będę miała siłę nóżką czy rączką machnąć o podniesieniu się z łóżka nie wspominająć ;) taka to moja kondycja pewnie, a przed wyprawą w góry by wypadało się rozruszać. Olinku powiadasz seksowny.... moja znajoma kiedyś pomyliła nr telefonu i zadzwoniła do obcego faceta, który urzeczony jej głosem umówił się z nią na kawę. Teraz są małżeństem. Nie narzekaj, taki głos może zdziałać cuda :) Nawet nie wiesz jaki dar posiadasz, a 0700 zawsze dorObić można :P Andzia znowu jakaś dieta???? Kobitko z czego Ty się jeszcze odchudzasz???? Pamiętaj tylko, że w drugiej fazie cyklu dieta wysokobiałkowa powiinna być.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie slicznotki!!! zarzucilyscie moja skrzynke slicznymi zdjeciami:D:D dziekuje bardzo, postaram sie jak najszybciej odwdzieczyc. jak tylko troche wypoczne. wrocilam we wtorek, razem z trojka znajomych, ktorzy zostali do dzis. jestem wykonczona, mieszkanie przypomina krajobraz po przejsciu huraganu, do tego od kilku dni jestem porzadnie przeziebiona i checi do zycia mi brak.a tu pracowac trzeba:( mam juz w domu internet:D:D:D!!!!wiec od teraz jestem z wami znowu regularnie!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ogolnie bardzo milo spedzilam czas: w slupsku , ustce, gdansku i sopocie. pogoda byla bardzo ladna, z wyjatkiem jednego dnia kiedy lalo. spieklam sie standardowo mimo filtra, skora na plecach juz mi schodzi:( andziulku, wszystkiego najlepszego z okazji imieninek!!!🌻🌻🌻 ]serce]❤️❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No no... widze ze wszystkie wreszcie powracały z wylegiwania sie i byczenia :P ja standardowo, ululałam M. spac przed pracką i buszuje po necie ;) ANdziu a czy Ty nie przesadzasz...?! co to znowu za odchudzanie!!😠 niech no ja Cie dorwe:P Iti, opiero dzis udało mi sie poczte otworzyc...zdjecia bardzo ładne :) Eulalio,regularnie ruchy zaczełam czuc od jakiegoś 19 tyg...dokładnie od 26 maja :D dnia matki :P wczesniej, hmmm... gdzieś 15-18 tyg. czułam \"coś \" tam, ale nie zawsze i zwykle tylko wieczorem w pozycji leżacej :D ale to jest sprawa indywidualna, w pierwszej ciaży zaczyna siie czuc pózniej...ja mysle ze poczuałm wczesnie ;) No Brydziuchna, nareszcie z nami! :D❤️ huuura!! i net w domu! :D:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej Luxorek!!!:D:D:D ja w pracy juz nie wyrabiam. moje przeziebienie sie na dobre rozkreca, gardlo boli a tu gadac trzeba :O ale coz, w sumie moglam z paru kapieli w wodzie 17 stopni zrezygnowac :P:P:P teraz mam za swoje;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale temu naszemu morzu to ja sie oprzec nigdy nie moglam....slaba jestem i tyle!!:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Herbatke z cytrynka póki co zaserwuj sobie :D a w domku grzane winko...i grzanego meża! :P:P:P Fajnie masz,że rozinka nad morzem pomieszkuje, ja coprawda nigy za nim nie przepadałam...ale jak do mamy pojade to uwielbiam siedziec na ławeczce na wale i wychac jodek :D gorzej jak wieje :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale pozjadałam literek :D ide w takim razie cos do wszamania przyniesc,żeby głodek odgonic :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ominique26
Witajcie:) Przepraszam, ze mam takie zastoje, ale jak sie ma dziecko w domu to trudno znalesc czas na cokolwiek;) Co prawda dziecko pozyczone tylko i juz dosc sporych rozmiarow, ale zabawiac go trzeba, bo to w koncu gosc:) Jutro przyjezdza moja mama w zwiazku tym pewnie bede sioe pojawiac jeszcze zadziej:( Moze jakos przed zasnieciem postaram sie choc pare slowek skrobnac. Andziu slonko Ty nasze...wszystkiego naj....!!! A przede wszystkim malej istotki w Twoim zyciu!🌻 Eulalio dziekuje za foteczke. Brzusio fajnie juz zaokraglony:) Meniu nie boisz sie tak sie kuc?:) Ja mam tylko w uszach i pepku i to mi wystarczy!!! Dzis przez wiekszosc dnia znow u nas padalo, ale teraz za to wyszlo piekne slonko!!! Jesli sie jutro nie odezwe to w sobote na pewno. Pozdrawiam i przesylam buziaki!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czolem.. witaj brydziuchna - fajnie ze juz jestes a ze spieczona na raczka oj, oj...trzeba uwazac!!! Ale ja wiem jak sie temu sloncu trudno oprzec;)...sama musze stosowac wysokie filtry bo juz sie pare razy sparzylam a dzis na ramionach w efekcie pelno piegow:(... ale w tym roku jakos na brazowo mnie zlapalo;).. Dominiczku - wypoczywaj, wypoczywaj a takie wizyty naszych mam gdy my na emigracji, to jak miod dla geby...tez bym chciala zeby moja wpadla, przy okazji dobre jedzonko, hhhhaaaa... i dziekuje za zyczonka...milo straaaaasnie z Waszej strony....🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Halo laseczki! :) co za noc :( jak nie lubię byc sama w domu 😭 nie dosc ze nie mogłam usnać to w doatku budziłam sie praktycznie co godzine...i moja rybka tez dawała mi znac o sobie kuksańcami :P i ta zgaga :(:(:( ale chyba dzis lewą noga wstałam :P trzeba sobie lodami humorek poprawic ;) Dominiczko, tylko pozazdroscic tej mamuni ;) moja dopiero w listopadzie bedzie...ale i tak wtedy nie skorzystam z jej obiadków i innych pysznosci ;) napisz jak tam z woda u was....? bo w tv pokazuja ze nic lepiej...:( Andziu,bączku Ty mały :P ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej mamuska...;) widze ze nam mala rybka rosnie;) -tato pewnie szczesliwy...z rybki wedkarz a i tata z corcia na inne;) rybki pewnie latac beda.. moj M marzy o corci - podobno coraz wiecej kobiet uprawia ten sport.. a andzia baczki zbija, oj zbija...:p caly tydzien takie nudy a firmie zastoj jakis czy cus. Ale juz weekend, u mnie w domu syf i malaria bo od przyjazdu nic palcem nie ruszylam, hi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tatuś przeszcześliwy :D jak tylko wrócił rano z pracy to odrazu gadał z brzucholkiem :D to takie cudowne... zobaczysz juz niedługo sama na własnej skórze ❤️ :) a nie tylko na rybki bedzie zabierał, juz mam w planach kupno samochodu zdalnie sterowanego naprzykład ;) u mnie tez bąki...i nuuuudy starszliwe :( a jeszcze musze na paluszkach chodzic zeby wedkarza nie zbudzic :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hm...fajno macie Luxorku:) ja tez ostatnio gadam do brzusia mojego meza niestety ;)...duzy sie zrobil i usiluje go namowic zeby troszke spadl ale skubany rosnie... no i nie daje kuksancow...burczy z glodu przewaznie;)...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:D:D:D:D:D:D heheh...no tak, te nasze rybako-piwosze..;) mój M. ma tez sie czym szcycic, i za cholere nie moge go przescignać :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć dziewczyny ;) Brydzia super, że powróciłaś i że masz już internet w domu, powrót do normalności, szkoda tylko że do pracy też. Ale nie jesteś sama, trochę tu kobitek pracujących mamy. Luxorku u mnie też koszmarne noce ostatnio, też się budzę często i z bólem głowy wstaję z niewyspania. Jeszcze pochmurno dzisiaj, to już w ogóle senna pogoda. Domi ta Twoja @ zastrajkowała, 3 tygodnie spóznienia. Jeszcze Beguni nam brakuje do towarzystwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czytam, że o brzuszkach mowa, mój M nie jada często kolacji, są takie dni że daje się namówić, ale ogólnie mówi że musi dbać o linie, więc rowerek, basenik i brak kolacyjek. Wczoraj zamiast kolacji piliśmy winko przywiezione z Francji, pychota, czerwone wytrawne, takie jakie lubię najbardziej. Luxorek czasami męzowie tyją z kobietą razem w ciąży. A my dla odmiany chcielibyśmy mieć syna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Itus :) mój bez kolacji to nie uśnie :P czasem wsaje jeszcze w środku nocy robic papu,bo mówi ze głodny :D obrzartuszek z niego i leniuszek, do tego piwosz i palacz :P:P:P oj, a sporty tez odpadaja...bo łękotki niema :( tylko jedna dzidzina jego została :P;) ale tez ostatnio ma opory, chyba głupio mu ze małej w główke ...:P:P:P:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja bym chyba w nocy nie wstała jeść, no chyba że z głodu spać bym nie mogła. Najskuteczniejszym argumentem, aby w nocy nie jeść jest perspektywa myciu zębów. Co do sportów, to my oboje lubimy i na szczęśćie nie ma żadnych przeciwskazań zdrowotnych. W niedzielę jedziemy na dłuższą wycieczkę rowerową rtak ok. 70 km to będzie w tym roku nasza druga dłuższa wyprawa, kondycję trzeba szlifować na Bieszczady

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×