Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Luxor

OD LISTOPADA 2006 STARAMY SIE O DZIECIATKO....CIĄG DALSZY...

Polecane posty

Kobitki melduje ze jestem jeszcze, a tu taka cisza, Luksorek co tam u Ciebie odezwij sie bo się martwie, czy wszystko dobrze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witaj Olciu:) Luxorka moze na topiku rodzimy w pazdzierniku znajdziesz:) a co tam u Twojego szkraba, macie juz imie dla dzieciatka???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej, zalatana byłam od rana. Dopiero teraz mam chwilkę. Luxorek to chyba rzeczywiście częściej na październikowym topiku siedzi niż u nas. Zresztą co się dziwić, u nas spokój i cisza. To norma ostatnio. U mnie wsio ok. Jakoś do przodu leci. Dostałam wypłatę i tak ją wydaję, kupiłam sobie butki. Ale nie można za bardzo szaleć, bo do kolejnej wypłatki jeszcze daleko. A co jestem na zakupach żywieniowych, to przeżywam szok przy kasie. Wszystko strasznie podrożało. Szkoda tylko, że pensje stoją.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Iti żebyś wiedział wszystko dorgie, ku[ujesz niewiele a płąci sie strasznie duzo, Andziu mój mały tak się wierci ze cąły brzuch mi \"chodzi\", włąśnie troche posprzątałam, bo juz nie bedzie się wiecej kurzyć, łązienka prawie gotowa, jeszcze tlyko sprzęty podłączyć i wreszcie koniec tego remontu, bo juz czas na to najwyzszy w przyszłym tygodniu mam wizytę u gina, mój amły się przekręcił i napiera mi boleśnie na szyjkę wieczorami, ciekawe, moze się szykuje do wyjścia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niewiem co to za topik luksorka, Luksorek wracaj tutaj!!!!!!!!!!!!! pisz do nas !!!!!!my tu sie niepokoimy i an wieści czekamy!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Olka najważniejsze że się przekręcił, a jeśli wyjdzie wcześniej to chyba się nie pogniewasz, że się pospieszył, prawda? Teraz już spokojonie możesz rodzić. Jestem ciekawa czy Luxorek załapie się na pród w październiku czy przeskoczy na listopad, ona chyba termin ma na końcówkę w październiku, a jej topik to \"rodzimy w październiku 20007\". A nnasze pierwsze topikowe zaciążone Miśka i Shiva już są mamami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Iti ja teraz mam 36 tydzień, czekjam aż skończymy 37 i niech juz spobie potem wychodzi na swiat kiedy chce, byle tylko nie wcześniej niz przed końcem 37 tygodnia, zeby w inkubatorku nie musiał leżeć, mam troche stracha, ale z drugiej strony nie mogę się juz go doczekać, mam nadzieję ze wszystko będzie dobrze, troche mnie martwia rozstępy, ale co tam jakos moze troche zbledna po ciaży,a to ciekawe bo brzuch amm mały a mimo wszytsko wyszły :(, smatuję i smaruję, oliwkuję i wcieram bo skóra mnie boli i swędzi a szczególonie boli pepek bo taki rozciagniety, ITI a jak tam u ciebie? co ze strankami? tak bym chchiałą zeby sie której z was udało :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aaaaaaaa, mam Was robaczki:) OLKA - spokojnie donosisz jeszcze dwa, trzy tygodnie mina jak z bata - trzymaj sie !!! ituniu buciczki powiadasz nowe masz:) ja sie wczoraj po sklepach szwedalam ale u nas w tej dziedzinie klapa totalna - buty zazwyczaj kupuje jak do PL jade, tutaj jak musze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ITUNIU Idę przyżądzic obiadek bo M wróći głodny, a ja sama tez jakos dziwnie pusto w żołądku mam, kompletnie nie mam pomysłu co zrobic, jak będe miałą możliwosć dzis to jeszcze zajrzę, buaziaczki wielkie odemnie i od mojego maluszka, też jestem ciekawa kiedy Luksorek sie rozdwoi, czy w październiku czy juz w listopadzie, no i ciekawe kiedy na mnie przyjdzie kolej, czy dociągne do terminu czy bedzie wcześniej, :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Andziu buzaiczek i dla Ciebie odemnie i od mojego małego, tez bym miałą ochotę na takie babskie zakupki, tylko ze przez te remonty to na nic nie ma okazji i czasu, a ostatnio to rzeczy dla dziecka kupowalismy jeszcze, i jakieś budowalne, więc dla siebie nic zresztą teraz nawet jak widzę fajne spodnie to ich nie przymierzę bo brzusio jets, wiec takei zakupy to sobie sprawię po urodzeniu małego, Andizu ja ciagle trzymam za Ciebie kciuki, i jak mnie nie bedzie przez ten czas jak pójdę urodzic to ciagle o was będe myslałą i kciuki nadal trzymała!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja własnie pochłaniam jogurcik biszkoptowy. Pychota. A na obiad zamierzam zrobić makaron z tuńczykiem i sosem pomidorowym. Olka w tym i kolejnym m-cu oddaję palmę pierwszeństwa którejś ze starczek, choc jakaś tam nadzieja tkwi, ale zmieszana z obawą. Przytulanki były w 16dc rano, a owu 15dc wieczorem wg moich odczuć oczywiście, więc nie wiem czy w ogóle powinnam na coś liczyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
OLKA no Ty moze jak bedziesz rodzic to kciukow nie trzymaj;)... pwenie myslami juz z malym bedziesz:) i dzieki kochana - fajnie ze o nas myslisz🌻... itiuniu a moze, moze...:) nigdy nie mow nigdy!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Andziu ale powiedz szczerze fajnie by było przeskoczyć do dolnej tabelki. Też uwierz, że to się uda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ituniu pewnie ze fajnie by bylo, pewnie...:) ale co zrobic ze tam u gory mysla i dzialaja inaczej:( dobrego popoludnia Wam zycze a ja zmykam - zakupow cd dzisiaj i moze na solarium wyskocze bom biala jak maka...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Andziu Ty też nigdy nie mów nigdy. Ja też nie, bo jakaś nadzieja zawsze się tli. Udanych zakupów i opalania ciałka. Takie solarium to dorba rzecz dla duszy, kilka minut odprężenia, no i skóra ma ładniejszy kolor. Choć ja korzystam z solarium okazjonalnie. Miłego popołudnia. Też już zmykam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wzywacie więc jestem :D aleście sie dzisiaj rozpisały :D bardzo sie ciesze, że coś ruszyło... bo juz byłam skłonna myslec, że cisza nastała... nie pisze czesto bo nie mam komu odpisywac :D nikt nie pisze to i ja cichutko siedze :P a tak wogóle Kochane to nie chce Wam truć teraz za bardzo o ciaży, dzieciatku,, porodzie i wogóle...żeby smuteczek, nawet najmniejszy nie zagoscił na waszych ślicznych twarzyczkach :) ❤️ moje dni, godziny kręca się teraz tylko wokół jednego, jak tu szybko urodzic! :D od poniedziałku pije sobie herbatke z liści malin... właśnie skonczyłam pastowac podłogi :P tylko męża nie moge zagonic do współpracy :D:D:D:D cholewcia, jak tak to zawsze i bez ograniczeń....a teraz kiedy nawet wskazane to on NIE! :D wykreca sie kawałem ...mówi ze nie chce by mała jak podrosnie podeszła do niego, poklepała po głowie i powiedziała: fajnie to tak! :D:D:D:D:D głupol jeden;) cały czas o Was mysle :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mam tylko nadzieje,że na porodówke mnie przyjma :D bo w przeciagu kilku dni kilka osób jak dowiedziało sie ze poród tuż, tuz...to mi nie uwierzyły! :P a o ich minach nie wspomnę ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
luxorku ale sie usmialam... ale przypomnialo mi sie ze u mnie abstynencja byla juz na 2 miesiace przed rozwiazaniem...nei wiem czy apetyt na seks mojemu M oslabl czy mial inne wzgledy? w kazdym razie tak bylo! potem sobie odbil z nawiazka :D ale zarty zartami...trzymam kciukasy jakby cos sie mialo wydarzyc a ja bym o tym nie wiedziala!!!! olciu a ty chwilunie jeszcze poczekaj...a potem sie rozdwajaj... dziewczynki nie bylo mnie dzis bo latalam jak zwykle...jutro tez bede latala ale wpadne z rana.. jutro poza tym moja chw3ila prawdy...boje sie tej wizyty jak cholera jakbym nie wiem co miala uslyszec...tzn wiem co moge uslyszec i bardzo sie trego boje.... ale coz....wole juz to niz zyc w ciaglej beznadziejnej nadzieji... sciskam was wszystkie moje drogie mocno mocno i ide /odrabiac lekcje :) :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć Luxorek zaglądaj, dla mnie możesz pisać o wszystkim i na pewno nie będzie mi przykro. Jestem starsznie ciekawa jak to wszystko wygląda, jak się czujesz, czy masz jakieś obawy itd. A tak serio boisz się podoru? No i na pewno Olci też fajnie będzie poczytać co ją czeka. A potem Eulalii. Ja dziś mam trochę pracy, mały młyn, tak jakoś na brak pracy ostanio nie mogę narzekać. Wczoraj po obiadku zrobiliśmy sobie wycieczkę rowerową. Fajnie było, tylko pod koniec tak mi zmarzły strasznie ręce, a rękawiczek nie wzięłam. Jak ja nie lubię zimna, a tu jeszcze z pół roku trzeba przeżyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Luksorek jak fajnie ze się odezwałąś!!! pisz o wszytskim, my tu przecież trzymamy kciuki, kurcze piewrsze maleństwo topikowe!!!! trzymaj się dzielnie kochana!! No Andizu na porodówce to ja kciuki za waS będę trzymać chwilowo tylko w myślach bo pewnie bedę je zaciskać z innego powodu he he:):):):), ale naprawde bardzo wam życzę żeby dolna część tabelki rosła! Ituniu a czy ty stosujesz testy owulacyjne? czy mierzysz tempke, bo ja nie mierzyłam, ale z obserwacji śluzu i wyliczeń byłąm pewna kiedy mam owu, gdy testy ją pokaząły w 11dc to pomyślałm ze to na pewno pomyłaka, szczególnie ze czułam owu dopiero w 15dc, a to juz byłam w ciąży he he! u mnie żadne wyliczenia sie nie sprawdziły, i moze dlatego straanka trwały a tu nic, potem jak użyłam teściki to sie dopiero udało Kurcze apetyt mnie wykończy! mówię wam! mogłabym jesc bez koca, i wszytsko od słodniego po konkrety! straszne to! potem będę musiała pomysleć jak wbic sie w swoje dawne ciuchy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj jak zwykle tyle błędó narobiłąm, przepraszam Beguś jeszcze mmimo ze mały szykuje się powoli do wyjscia mam nadzieję ze jeszcze troche poczeka, codziennie sni mi ię ze juz urodziąłm i wogóle nie bolało! super! chyba za dużo myśle o tym wszystkim Eulalio co u was?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
puk, puk..:) mamusie juz na wybiegu :)..ale wam fajnie - niedlugo kruszynki w ramionach bedziecie tulily... z przyziemnych spraw u mnie - jutro do Londynu na weekend, upiiiii.... a tak poza tym - smutno :(, nazarlam sie sonecznika i pokonuje droge toaleta-moj pokoj ze zwiekszona czestotliwoscia... beguniu - nic nie jest przesadzone - wierze ze gin znajdzie jakoás mala przeszkode ktora uniemozliwiala zajscie w ciaze i zlikwiduje ja!!! i ze nastepny cykl do ciebie nalezec bedzie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Andzia kurcze bo w nos dostaniesz od mnie!!!! staranka uskuteczniaj i czekaj na efekty, o to za oddawanie cyklów, wszystkie sie w jednym czasie starajcie zeby nam tu dzieci przybywało!, ściskam kciuki z całych sił!!!! a gin niech tam swoja droga znajduje przyczyny i je szybko likwiduje, żeby dobrze było!:):):) Andziu z tmy słonecznikiem to nieźle, moze herbatka rumiankowa by pomogła?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiecie co ja chyba za szybka do wszystkiego jestem i błąd na błędzie robię, musze się poprawic, ale mi tu w brzuchu jeden mały buszuje i ciężko pisać, :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ide troche polezec bo wczoraj sprzątałąm i dzis słabo się czuję, jakaś zmęczona, a jeszcze obiadek muszę dziś zrobić, buzaiczki i zajrzę później

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Olka testy owu mam kupione i czekają na lepsze czasy :P nie robiłam ich w tym cyklu, bo przecież się nie staram, abstynencja była od 9dc do 16dc rano. Mierzyłam za to temkę i wg niej owu była w 15dc. Beguś trzymam kciuki za dobre wieści. Może coś ruszy w tej klinice. Nie można zakładać najgorszego. Andziu Londyn super, fajosko że wyrwiesz się z domku. Chyba tego Ci trzeba, co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
OLKA - ja uskuteczniam dzialania, uwiez - az za bardzo az mi chlop uciek jak mnie widzi:) ;) iti - do Londynu planowalismy jechac od dawna a ostatnoi wlasnie psiapsiula z M u nas byla ale mowi ze przyjedzie tylko pod warunkiem ze pozniej my do nich;) no ciesze sie bo po knajpkach sie pochodzi, pifka z panka sie napije, na koncert kultu idziemy i cos tam jeszcze sie innego wymysli:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
fajnie Andzia fajnie. Należy czerpać z tych małych radości, które nam daje los. Ciężarówki mam może niedyskretne pytanie, ile przytyłyście do tej pory?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejeczka :) Ja własnie zaczynam sie dobudzac :D hehe, chodze od kilku dni taka osłabiona i nieprzytomna , że szok! wszytsko boli i ciągnie :o ale juz tak blisko :) ❤️ Do tej pory im było blizej tym bardziej bałam sie porodu :) ale nie znowu tak strasznie,żeby włosy z głowy sobie rwac :P natomiast teraz od kilku dni, nie boje sie! :D tzn. boje sie tylko momentu rozpoczecia...a moze to nie strach a bardziej niewiadoma?? bardzo chce miec juz wszystko za sobą i chce wreszcie móc zobaczyc moja kruszynke i wycałowac ją wszedzie! :) tego nie da sie opisac...to co do niej czuje jest nie do obrania w słowa ❤️ ja wręcz marze o tym i śnie by jechac na porodówke! :D ból, jasne ze bedzie, wiem o tym, ale dla mojego skarba wszytsko, przeciez nie ja pierwsza i nie ostatnia ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Andzia o kurcze, aż tak że uciekł? ojej!, ale szybko mu przejdzie! :):):) zobaczysz!, miłęgo pobytu w Londynie, alefajnie masz, też bym sobie pojechała gdzieś, gdziekolwiek, tak w domu siedzę juz od ponad dwóch miesięcy i tylko obiadki, kolacyjki i remont, prawdziwa kura domowa ze mnie nie ma co! ITI ja narazie na plusie 10 kg!!!! to straszne ale co zrobić, ostatnio jestem ciagle głodna, kurcze a jak nie nie zjem to mi słabo więc nie ma wyjsćia, staram sie ograniczać słodycze ale ostatnio z tym ciężko bo jak nigdy nie miałam na nie ochoty to teraz ciągle! i to na wszystko!!! cieszę sie ze nie przytyłam 30kg, to by dopiero było, ale planowąłam sobie przytyc mniej, niestety tak to jest, waga rosnie, ciekawe ile tym razem pokaze wga, wizyta juz w przyszłym tyg., co tam najważniejsze że maleństwo w brzuszku zdrowe:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×