Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość didka

nigdy nie będę miała orgazmu pochwowego z moim facetem!

Polecane posty

Gość didka

on ma prostego członka (idealnie!) i nici z drażnienia punktu G. Poprzedni dwaj mieli lekko zakrzywione penisy (do siebie ), więc podczas seksu punkt G był "odnaleziony". Tylko proszę bez brzydkich i "zabawnych" komentarzy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a z kobietą
?:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no tak czyli
zostaw go :O orgazm najważniejszy :O:O:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość didka
dobrze że chociaż umie dobrze polizać:) nie orgazm nie jest najważniejszy, ale ważny. chyba spróbuję anala, może tam będzie lepiej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość didka
bardzo śmieszne, komuś się bardzo nudzi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość didka
oczywiście, że nie orgazm najważniejszy, jakoś sobie radzimy z tym, łechtaczkowy też dobry, może nawet lepszy, bo dłuższy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość didka
no przecieżnapisałem 2 posty wyżej dokładnie to samo, to po co się burzysz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość didka
bo lubię się złościć. :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ehytree23456
to sie ciesz ze chociaz mialas orgazm pochwowy ja nawet nie wiem jakie to uczucie :( .. a wlasnie jaka jest roznica umiesz jakos to opisac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kakaoweeeeeeeeeoczęta
to z tym problemem najlepiej zgłoś sie do załogi G oni cos wymyslą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wolałam zarezerwować nick, bo ktoś tu cierpi na rozdwojenie jaźni- a to nie jestem ja. JEśli chodzi o łechtaczkowy, to jest dłuższy niż pochwowy, taki jakiś nie wiem jak to określić jakby wybuch i powoli ustępuje, a pochwowy, to tak jakbyś nacisnęła odpowiedni przycisk i włączyła np.telewizor, pyk i po wszystkim, tyle tylko, że można jednocześnie dojść i to jest piękne. Może ktoś jeszcze się wypowie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość didka prawdziwa
Nie dość, że mi nick gwizdnęłaś, to jeszcze się wypowiadasz w moim imieniu, ale nie szkodzi, bo tak właściwie, to chciałam napisać to samo. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×