NAJBARDZIEJ WYKAŃCZAJĄCE STUDIA PSUCHICZNIE I FIZYCZNIE WASZYM ZDANIEM

medycyna i budowa okrętów ;)

budowa okrętów???

budowa maszyn i okretow:o okropnosc:o

uwazam ze medycyna i prawo, bo to wlasnie tam jest mimo wszystko najwiecej zakuwania. meczenie fizyczne jest oczywiste - jak dlugo mozna byc w dobrej formie sypiajac po 4 godziny na dobe? Zmeczenie psychiczne - doba jest za krotka:o Zakuwasz ze swiadomoscia, ze jeszcze dalej niz blizej do konca i nie ma szans ze zdazysz ze wszystkim (tzn. ze zdazysz zrobic wszystko tak dokladnie jak by nalezalo). Do tego caly czas masz swiadomosc ze tak naprawde to nic nie umiesz...

tak budownictwo okrętowe tez daje w kość

nigdy nie przeczytasz wszystkiego....

Naprawdę śpi się tylko po 4 godziny dzinnie???

studiujesz medycyne czy prawo? a moze oba kierunki:D

bezapelacyjnie.

na medycynie, prawie i innych typowych kierunkach studiów gdzie duzo materiału trzeba opanowac w krótkim czasie tak właśnie bywa, spisz po kilka godzin dziennie i nie możesz sobie pozwolic na zaległości, bo potem są nie do nadgonienia

czy ja wiem czy prawo:o mam kolezanke ktora jest na 3roku,i mowi ze nie jest tak ciezko jakby sie moglo wydawac:p Medycyna z pewnoscia-nauka z e zrozumieniem:)

tez nie jest latwe:( duzo czytania.....

czy ktoś z was studiuje albo studiował medycynę że się tak o niej wypowiadacie???

Zdecydowanie gorzej niż na medycynie jest na farmacji...Od jakiegoś czasu znacznie bije medycynę.

jeszcze chemia analityczna-trudne

Zaręczam Wam, że nigdzie nie ma takiej masakry jak na farmacji...5 lat wyrwane z życia.

a ja nie wiem , jak to można porównywac - no chyba że ktoś studiowal wszystkie kierunki jakie są; ja studiowałam dwa i nie wiem , jak jest na innych

awf

ja nie studiowalam medycyny,ale moj kompel z ogolniaka jes na niej zero czasu wolnego,tylko nauka i nauka tak jak bylo mowione 4h spania

scisle. Np informatyka: ciagle projekty, rozne przyrodnicze: geoigrafia, geologia, geodezja itp: ciagle zanoszenie cwiczen, praca z kazdego cwiczenia ktora trzeba do tego 3 razy poprawiac wiec w kazdym tygodniu ma sie po kilka cwiczen do zrobienia no i oczywiscie medycyna i polonistyka a o prawie od studentow slysze ze nie jest tak ciezko

ludzie...od lat wiadomo, że medycyna...nawet studia są dłuższe potem niektóre kierunki na polibudzie, nastepnie prawo....

farmacja no wsomie tez:o

polonistyka ..buahahahahaha:D:D:D a to dobre. Wszedzie sie trzeba uczyć na kazdym kierunku, ale ludzie miejcie troche oleju w głowie.

ale i tak uwazam ze najlatwiejsze sa studia humanistyczne:o

Trudno porownac. Na pewno na medycynie jest wkuwanie, ale mam wielu znajomych tam studiujacych i niektorzy zakuwali jak glupi, a niektorzy wcale nie... zalezy od zdolnosci. Tak jest zreszta na kazdym kierunku, nigdzie nie jest tak, ze ma sie tyle materialu, zeby mozna sie bylo tego nauczyc. Wszedzie chocby przeczytanie wszystkiego zajmuje kupe czasu. Wiadomo, ze trzeba znalezcv sposob na uczenie sie i zdawanie egzaminow, ja studiowalam hidtorie i siwetnie mi szlo, chociaz imprezowalam. Niektorzy starali sie wykuc podreczniki na pamiec i o imprezowaniu i wysypianiu sie mogli zapomniec. To samo z prawem znam wiele osob uczacych sie na ostatnia chwile i zaliczajacych.

na Wyzszj Szkole................:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D

wszystkie kierunki sa cięzkie:D

medycyna bo jak sie nie douczysz to pojdziesz sedziec jak komus krzywde zrobisz nie wiem czemu ktos sie smieje z polonistyki, widocznie jej nie studiowal, jakby sie mial nauczyc jezyka starocierkiewno slowianskiego to juz by mu nie bylo do smiechu prawo, z tego co wiem to tez zalzy jakie zagadnienia. bo jedno latwiejsze drugie trudniejsze to nie kwestia kierunku tylko przedmiotow poszczegolnych