Gość asasas Napisano Styczeń 23, 2007 jezdze czesto na rowerku, wczoraj po godzinie nie bylam zmeczona, dzis mnie cos podkusilo i wyjelam zakurzona juz nieco skakanke... skakalam 20 minut i myslalam ze nie dotrwam do konca, dostalam zadyszki i czulam sie jak po jakims maratonie! pomijajac fakt ze ledwo chodze bo mam straszne zakwasy w lydkach to skakanka jest o wiele lepsza od rowerka jesli chodzi o wzmacnianie wydolnosci organizmu... a zastanawiam sie co jest skuteczniejsze aby zrzucic kilka kg? intensywne 20 minut na skaknce czy godzina po ktorej jestem mniej zmeczona na rowerku? prosze o opinie :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach