seks- kiedy wypada?

Tak się zastanawiam- czy faktycznie dziś wciąż z seksem wypada czekać? Czy to wogole mozna powiedziec ze wypada albo nie wypada w jakims momencie to zroib albo nie?nie mam juz 17 lat i troche mnie denerwuje to myślenie, że trzeba udawać niedostępna podczas gdy naprawde ma sie na to ochotę.Nie mówie rzecz jasna o sypianiu z kimkolwiek albo na pierwszej randce ale np w moim wypadku- poznalam chlopaka, znamy sie z 1,5 mca i od jakiś 2 tyg jesteśmy ze sobą. I co , mam czekac pól roku, żeby nie pomyśłał ze jestem łatwa?jak to jest z wami?po jakim czasie wylądowaliscie w łożku ze swoim chłopakiem bądź też dziewczyną???

z pierwszym po 3 miesiacach,a z drugim po 1,5 miesiaca:)

:o szok dziwić się ze polki mają opinię łatwych jak takie gówniary nam tę opinię wyrabają do książek!!

Pierwszy po 7 miesiącach, drugi po tygodniu. Pierwszy trwał 2,5 roku (zerwałam), drugi 1,5 roku (do teraz). Aha, też nie mam 17 lat. ;)))

Po 4 miesiącach, minęło ponad 3 lata i wciąż się bardzo kochamy :-)

stara dupa jesteś..--a kto tu napisal,ze ma 17 lat?Czytaj uwaznie a nie glupka walasz!

zawsze i wszędzie..kiedy \"pyta\" stoi a \"brocha\" zajęknię :D:D:D

napisala nie ma 17... ale co to w oogle za mentalnosc?? jesli skonczyla 17 lat to chyba nie jest juz jakims mlodzikiem co?? nawet sporo osob w tym wieku stracilo juz dziewictwo!! a sex zaczyna interesowac... co do tego keidy wypada to mysle, ze nie ma reguly... roznie to wszystko szufladkowane,ale mozna sie znac dlugo raptem jakas okazja i wodze fantazji moga puscic a potem jest mozliwosc takze bycia razemmmmmmm

po ślubie

może to i głupie pytanie...bo nie ma reguły, a co do wieku to mam 25 lat wiec raczej gówniarą przestałam być juz dawno:P

pierwszy raz-jak miałam 20 lat, po roku chodzenia, byliśmy razem w sumie cztery. Z moim obecnym (1,5 roku i wciąż razem) po dwóch miesiącach:) I myślę, że nie ma się co śpieszyć, żeby nie żałować:)

z pierwszym i jedynym po 3 latach...

kiedy wypada????????????? dzizus....zalamka

mam lat 22, pierwszy raz - prawie 18 bez miesiąca, po roku bycia z chłopakiem. W sumie byłam z nim prawie dwa lata następny chłopak - po 4 miesiącach bycia razem, jesteśmy ze sobą 1,5 roku w międzyczasie byłam z dwoma chłopakami po ok 3 miesiące, z żadnym się nei kochałam ani żadnych bliższych kontaktów poza całowaniem nie było.

Mam już swoje lata -30 i mogę wyrazić tylko swoje zdanie. Myślę, że naprawdę nie należy się spieszyć i nie mówię tu o względach moralnych. Jak spojrzę wstecz to najlepsza miłość jest z osobą, z którą łączą nas uczucia, którą już dobrze znamy. Jest wtedy namiętność, pożądanie, napięcie, emocje. Ja czekałam pół roku (a do 20 roku życia nie wiedziałam co to seks) i opłacało się - mój partner był dużo starszy, ale kochaliśmy się i był to najlepszy okres w naszym życiu (udany przez 8 lat). Teraz często zmieniam partnerów i to już nie jest to! Trudno otworzyć się, przeżywać, angażować w seks z kimś kogo się ledwo zna. Faceci czasem bardzo się dziwią jak intensywne są moje odczucia, ale tak naprawdę to tylko namiastka, bo mogliby się wystraszyć. Moje koleżanki traktują miłość fizyczną bardzo instrumentalnie i nigdy nie miały takich przeżyć jak ja miałam. Seks szybko przestał je interesować, zapadły się w pieluchy lub kasę, mają problemy z orgazmem lub udają. A kilka lat temu faceci lecieli na nie bo miały lajtowe podejście do seksu. Uważajcie. Kiepski, nierozumiejący nas partner, częste zmiany facetów, puszczanie się z byle kim, sportowe podejście do seksu, strach przed ciążą - to wszystko wpływa na nasze pożycie. Jeśli uważasz że w wieku 17 lat jesteś dorosła na seks to mam nadzieje, że dorosłaś do radzenie sobie z problemem ewentualnej ciąży. Bo z życia wiemy, że zabezpieczenie zabezpieczeniem, a życie życiem.

Z tego, co zrozumialam to autorka napisala NIE MAM JUZ 17 LAT. Ja jako 100%-towa hedonistka mam w d... wszelkie konwenanse i co kto sobie o mnie pomysli, a seks uprawiam kiedy nadejdzie tzw \"wlasciwy moment\", czyli kiedy oboje mamy ochote i warunki.

ja do23 roku zycia bylam dziewica, teraz mam 25, jestem z moim chlopakiem ponad 3 miesiace,znamy sie ponad pol roku i juz na 2 randce kochalismy sie, nie zaluje, bojakos dziwnie czulam ,ze to bedzie cos powazniejszego.cos mi sie wydaje,ze znalazlam ta moja 2 polowke:))))))nie zaluje, ze kochalismy sie tak szybko.to bylo piekne,poprostu oboje ego chcielismy.jestesmy szczesliwi!

nie wypada: w dzień wypłaty bo to świadczy o tym, że facet jest burak na kacu bo kobieta pomyśli, że on ją bierze za klina z prezerwatywą bo pomyśli, że się izolujesz od niej w czasie obiadu bo jej obiad wystygnie gdy ona mruczy bo możesz zostać podejrzany o zoofilię

zapomniałem - nie wypada też po zjedzeniu hot doga bo to się może źle skojarzyć

o kutfa a ja zapomnialem kiedy to bylo :(

Nie ma uniwersalnej daty-jesteśmy dwa miesiące to poczekamy jeszcze albo rok o już najwyższa pora jak będziesz czuć że chcesz i jesteś gotowa to będzie odpowiednia pora.