Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość smutasek1188

Moja koleżanka chce aborcji jak jej pomoc

Polecane posty

Gość smutasek1188

za pare miesiecy ma mature, chlopak hmmm nawet nie wie ze jest w ciazy bo uznala ze jak mu powie to on nie uwierzy i powie ze go wrobic bo sa jak by to powiedziec w separacji...zostala sama z tym problemem rodzice daza tylko do kariery az wstyd ze ich corka bedzie miec bachora :( rozmawiam z nia ale ona nic....zreszta dla niej kasa to nie problem wiec wiem ze to zrobi ;/ poprostu wpadla...zabezpiczala sie ale widocznie malo skutecznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziobasek
odradz jej. ja mam 18 lat i tez ostatnio wpadlam. moj chlopak chciall aborcji ale ja sie nie zgodzilam. niech poczyta na necie , zobaczy zdjecia no nie wiem. ale ja bym jej tego odradzala. nie dosc ze zabije wlasne dziecko to i ona bedzie miala zryta psyche do konca zycia. niech porozmawia z ojcem dziecka, niech mu powie. zrob cos zeby nie usunela. trzymam kciuki. pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej. Ja też wpadłam 3 lata temu. Też miałam myśli żeby usunąć ciążę, ale jakoś nie mogłam tego zrobić. No i dzisiaj mam obok siebie wspaniałego mojego synka-Wojtusia. Nie wyobrażam sobie jakby go nie było. Spróbuj porozmawiać z tą Twoją koleżanką, może jeszcze zmieni zdanie. Życzę powodzenia. NAPRAWDę WARTO !!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Thumbba
No i co w zwiazku z tym? Skoro nie chce tego dziecka, nie czuje sie gotowa to niech je usunie,nie bardzo rozumiem w czym widzisz problem?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Usunąć a co dalej...... to pozostaje na całe życie. Wiem coś o tym, bo niedawno straciłam dziecko i wiem jak to boli. Łatwo się mówi \"usunąć\", ale psychikę ma się tylko jedną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość .....karotka.....
do mania co innego stracić dziecko którego się pragnie a co innego "pozbyć sie problemu" a tak poza tym to jej zycie i jej decyzja możesz powiedzieć ze uważasz że źle robi... no i na pewno powinna poinformować o fakcie ojca dziecka bo to też jego problem. Poza tym każdy podejmuje własne decyzje. jeśli jest świadoma konsekwencji to nie widze sensu uszczeskliwiania jej na siłę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie chodzi o uszczęśliwienie jej. ja tylko wyraziłam swoją opinię. wiadomo każdy zrobi co uważa. ale moim zdaniem dziecko jest dzieckiem niezależnie czy jest wpadką czy planowane. ja jej tylko życze trafnego wyboru. zrobi co jej serce podpowie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ...karotka...
Zależy który to tydzień. Na początku nie ma dziecka tylko grupa róźnicujących sie komórek które mogą (nie musza) sie nim stać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość com a5
Dokładnie, to jej życie, jej problem. Twoja psychika zareagowałaby tak, jej moze całkowicie inaczej. Możesz znią o tym porozmawiać, ale normalnie, bez nacisków, a decyzja i tak nalezy do niej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
karotka.... ale łapiesz za słówka. wiadomo że na początku to nie dziecko... ale później tak. Zrobi co uważa za słuszne!!!!! nikt za nią tej decyzji nie podejmie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ...karotka...
Każdy chce żeby dziewczyny przy takich wpadkach rodziły... tyle ze jak już urodzą to nagle ci wszyscy życzliwi znikają. Nie chciałam łapać za słówka;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutasek1188
Wczoraj nie wytrzymalam i poszlam do jej chlopaka....musialm cos zrobic. Nie moglam juz na to spokojnie patrzec...po rozmowie z nim na poczatku chyba go zamurowala " co jak moja dziewczyna w ciazy, jak do tego doszlo wogole " myslam ze mnie wyrzuci na zbity pysk, a jednek nie. Powiedzial ze czemu ona sama mu tego nie powiedziala ze przeciez nosi jego dziecko pod sercem...boshe zamarlam po takich slowach myslam ze mnie wysmieje a on chce jej pomoc, zadzwonil zaraz do niej i wykrzyczal jej w wprost ze to ich dziecko i nie ma prawa odbierac mu zycia.....jestem dumna z siebie ze tam poszlam :) wiem wtracilam sie ale musialam....wczoraj jeszcze na wieczor sie rozplakalam...moze wlasnie ich zwiazkowi bylo takie cos potrzebne moze to dziecko cos zmieni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
GRATULUJE smutasek1188. Super posunięcie. Jestem dumna z ciebie. Super że ta Twoja koleżanka ma taką przyjaciółkę, jaką ty jesteś. Aż pozazdrościć!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutasek1188
Chociaz ja komuś pomoge, skoro ja sama nie moge byc szczesliwa :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość antysniegowa
o jezu...koszmar... nic gorszego chyba nie moglas zrobic. gdyby moja przyjaciolka zadecydowala za mnie w tak waznej kwesii, to w tej samej sekundzie przestalaby byc moja przyjaciolka, bez odwolania. rozumiem, ze chcialas jej pomoc, ale takie rzeczy zalatwia sie inaczej, przede wszystkim do znudzenia "katuje" sie taka babke rozmowami i stara sie pomoc JEJ, a nie zalatwia sprawe kablujac chlopakowi i mowi "jestem z siebie dumna :) " no, faktycznie. a jeszcze bardziej dumna powinnas z siebie byc, gdybys od razu pobiegla opowiedziec jej rodzicom :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jesteś wścibską i głupią babą
możesz być z siebie dumna mam nadzieję że jak już chłopaczkowi minie pierwsza euforia (huraaa! będę tatusiem!) i zostawi dziewczynę ,a na aborcję będzie za późno i kiedy okaże się że ta dziewczyna rzeczywiście nie chce dziecka to się nim zaopiekujesz? myślę że oczywiście, przecież organizowanie komuś życia i wtrącanie się w cudze sprawy to twoje hobby. taką "przyjaciółkę" to bym psami poszczuła po takim numerze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jesteś wścibską i głupią babą
a jak myslisz że dziecko jest potrzebne ich związkowi i że coś zmieni to... gratuluję DEBILIZMU i przedmiotowego traktowania dzieci Dziecko nic nie zmienia nigdy albo się rodzi w udanym związku albo w nieudanym i potem jest tragedia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lipeka
Iśc do sklepu z narzędziami. Kupić duży, gumowy młotek. Spotkać się z koleżanką, i puknąć ją nim celnie, żeby jej rozum wrócił z dupy na właściwe miejsce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lipeka a ty sobie kup
tabletki na niewścibianie się w nie swoje sprawy jesteś pewnie taka sama jak przyjaciółeczka teraz jest dumna z siebie bo już swoje zrobiła - o nic nie musi się martwić. a jak koleżank poprosi o pomoc przy dziecku albo pożyczkę na pieluchy to będzie "nie moje dziecko nie moja sprawa" bo pomoc skończyła się w momencie narobienia burdelu w nie swoim życiu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lipeka
Moja droga, to jaka jestem to moja sprawa. Panna sam umiescila tu taki topik, tym samym czyniac te sprawe publiczna :P.Niech sobie usunie, ch...mnie to obchodzi, tylko potem bedzie miala klopoty z zajsciem, albo klopoty psychiczne. Rozumiem usuniecie dziecka z gwaltu, czy 15 z kolei, ale to? Jest wystarczajaco dojrzala zeby sie bzykac to moze i dziecko wychowac, a nie od razu aborcja. Aborcja powinna byc ostatecznoscia, a nie pierwsza brana pod uwage mozliwoscia. Poza tym TO JEST PRZESTEPSTWO.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lipeka
Moja droga, to jaka jestem to moja sprawa. Panna sam umiescila tu taki topik, tym samym czyniac te sprawe publiczna :P.Niech sobie usunie, ch...mnie to obchodzi, tylko potem bedzie miala klopoty z zajsciem, albo klopoty psychiczne. Rozumiem usuniecie dziecka z gwaltu, czy 15 z kolei, ale to? Jest wystarczajaco dojrzala zeby sie bzykac to moze i dziecko wychowac, a nie od razu aborcja. Aborcja powinna byc ostatecznoscia, a nie pierwsza brana pod uwage mozliwoscia. Poza tym TO JEST PRZESTEPSTWO.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lipeka
z tego co pisze jej 'kolezanka' to laska ma niezla sytuacje materialna, nie bedzie tak, ze dziecko nie bedzie mialo co jesc czy gdzie mieszkac chce usunac z wygody, bo sie boi rodzicow, sasiadow i nie chce sobie jeszcze zyciorysu zapaskudzic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lipeka a ty sobie kup
jeśli uważasz że dziecku to szczęścia wystarczy dobra syt. materialna to nie mam więcej pytań a jak sama stwierdziłaś dziewczyna jest dorosła - czyli sama podejmuje decyzję o aborcji a mnie wkurza to co zrobiła ta przyjaciółeczka - że poleciała do chłopaka mimo że ta dziewczyna tego nie chciała to jest traktowanie kogoś jak niedorozwinięego dzieciaka a nie dorosłego człowieka teraz pewnie przywiążą ją do łóżka na resztę ciąży żeby broń boże nie poleciała na zabieg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lipeka
kurr.... jest dorosla wiec moze tez isc do paki za usuniecie ciazy, czaisz. poza tym nie napisalam nigdzie, ze dobre warunki finansowe gwarantuja szczescie, widzisz to gdzies???????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
za pomaganie w usunieciu ciazy grozi Ci kryminal na postawie k.k.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lipeka a ty sobie kup
za usunięcie ciąży nie idzie się do paki - kobieta nie ponosi żadnej odpowiedzialności to jest problem lekarzy - z powodu chorego prawa usługi aborcji są w polsce b.wysokie by zrekompensować lekarzom ryzyko oczywiście większość z nich ta sytuacja zadowala bo państwo stworzyło im źródło gneialnego biznesu o nielegalności aborcji to mi tu nie pitol bo to żałosne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość antysniegowa
bez przeady, za usuniecie ciazy nie idzie sie do paki. fakt, to jest nielegalne, ale do paki to idzie lekarz ktory to zrobil i wszyscy, ktorzy pomagali. kobiecie,ktora usunela nic nie grozi. to tak w kwestii formalnej. dziewczyna powinna sama zadecydowac co chce zrobic, ale dla jej wlasnego bezpieczenstwa powinno sie ja odwiesc od tego pomyslu, bo nigdy nie wiadomo jak to sie moze skonczyc. tyle tylko, ze sa inne metody przekonania jej do nie usuwania, niekoniecznie knucie za plecami samej zainteresowanej "w imie jej wlasnego dobra". jesli ja rodzice z domu wywala a chlopak ochlonie z radosci "bycia tata" nie sadze, zeby nasza pomocna autorka zapewnila swojej przyjaciolce i jej dziecku, do ktorego zycia wspanialomyslne sie przyczynila, dach nad glowa i wyzywienie. to oczywiscie jeden z najgorszych mozliwych scenariuszy, ale zapewniam was, ze rowniez i tak sie dzieje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lipeka a ty sobie kup
poza tym skoro ma kasę może pojechać na zabieg do niemiec i zrobić to w pełni legalnie polskie oszołomy mogą jej wtedy skoczyć co więcej teoretycznie NFZ powinien jej zwrócić kasę za zabieg medyczny nie wykonywany w obrębie polskiej służby zdrowia :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do autorki topiku
z czego ty mozesz byc dumna??? popieram wyzej opinie moze twoja przyjaciolka nie jest z tego dumna ze urodzi a ty idziesz ja kablowac ciekawe czy ten gosciu dalej jest taki zadowolony pewnie sie na niej wyzywa ze to nie jego i sie zkims puszcza moze przez to zmarnujesz zycie przyjaciolce glupia suka taka przyjaciolke miec to odrazu rozstrzelac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×