Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Natalia*

ładnie proszę o opinię.

Polecane posty

Gość Natalia*

Czy utrzymywanie kontaktu z bylym mężczyzną sprawi, że coś jeszcze można nas połączyć, czy przyzwyczai go do myśli, że jestem jedynie koleżnaką? Odszedł ode mnie mężczyzna i właśnie waham się ... Nadal go kocham, chcę, aby wrócił ... czy lepiej jest utrzymywać z nim sporadyczny kontakt - jakieś smsy, czasem może wspólne wyjście, sporadyczne! rozmowy na gg, czy lepiej odciąć się zupełnie w nadziei, że zatęskni. Brak wspólnych znajomych, mieszkamy w Warszawie, zatem małe szanse, że wpadniemy na siebie przypadkiem. Która droga jest lepsza do odzyskania go? Chcę także powiedzieć, że myślę o zmienie numeru gg ... ja mam jego, a on mnie na liście, męczy mnie, że stale projektuję swoje niby to wesołe, udane życie. Chociaż kiedyś jak się rozstaliśmy, odezwał się po miesiącu właśnie na gg. Co robić? Zniknąć? Być cicho obok?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Odsun sie od niego ....nie pisz...nie spotykaj sie z nim...potrzebna jest przestrzen...oddech..ochlonięcie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Natalia*
... ale takie całkowite zakończenie? Zerwanie kontaktu? Zero smsów, nawet w święta ... żadnych rozmów? Minęły już 3 miesiące i nie widzieliśmy się od tej pory. Rozmawialismy jednak raz przez telefon, było parę smsów i rozmowa w necie. Ach ... wszystko to z mojej inicjatywy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość _kobra
tak, zupełnie nie mozesz nic dla siebie lepszego zrobić, dla waszej znajomości tez nie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość liliaaaa
jeśli chcesz żeby wrócił to bron boże nie inicjuj waszych kontaktów - zwłaszcza że to on odszedł.Tyle tylko...skoro już 3 m- ce minęły od waszego rozstania to wybacz szczerość ale to naprawdę masa czasu dla niego, żeby przemyślec sprawę.Jeśli do tej pory nic nie zrobił w kierunku żeby cie odzyskać to widac wcale tego nie chce.Też to kiedyś robiłam- radosne opisy na gg mające mu pokazać że jest super podczas gdy siedziałam sama i plakałam za nim jak głupia.Jeśli on nic nie zrobil to mówię ci - zacznij sie przyzwyczajać do myśli ze to koniec. I najlepiej się odetnij calkowicie - udawanie przyjaciółki faceta którego kochałaś(nadal kochasz)to chybiony pomysł - wtedy nigdy o nim nie zapomnisz. Wiem co mówię - sama przezyłam.Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a długo byliście razem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powinnaś dać
sobie z nim spokój, skoro sie rozstaliście to znaczy że nie było tak jak być powinno. na pewno znajdziesz kogoś z kim będzie ci lepiej. trochę wiary!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Michas22
hehe jakbym siebie czytal :) o tak co tu zrobic.... sam sobie zadaje to samo pytanie, mionely dwa miesiace :P jak napisze jakiegos esa co pare dni w stylu ,, helo co tam ,, ona mi odpisze... za pare dni ona cos napisze ,, typu powodzenia na egzaminie,, ale hmm ona ma feceta .. i stwierdzilem ze takie udwanie kolegi to tylko robienie z siebie idioty do kwadratuu... mysle ze hcyba bedzie lepiej jak sie odetniemy od przeszlosci .. :) pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dzieweczkaaaaa
co bylo nie wroci...chociaz czasem masz nadzieje...:-o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Limetka81
Ja mam ten sam problem, z tym, ze zerwanie nastapilo 3 tyg temu a jeszcze przez najblizsze 3 miesiace bedziemy dzielic razem mieszkanie i lozko. Jak sie powinnam zachowywac wobec niego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moim zdaniem Facet zatesknil by juz dawno gdyby nie to kontaktowanie sie podczas tych 3 miesiecy.. Tez kiedys kilka razy rozstawalam sie ze swoim facetem.. i na poczatku wystarczylo zaledwie kilka dni.. i odezwal sie.. Ostatnio trwalo to ponad miesiac.. Cisza.. ktora mnie wyciszyla.. pozwolila mi dostrzec co tak naprawde zepsulismy.. myslalam ze damy rade all naprawic.. niesttey przez piersze 2 tyg bylo cudownie potem wrocila szara rzeczywistosc sprzed rozstania. Czekaj.. na jego krok. Jesli sie odezwie to znaczyz e czuje cos jeszzcze w sercu i zalezy mu.. Trzymaj sie Mala.. bedzie dobrze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Natalia*
Zdecydowałam. Usunęłam jego numer gg, na skype także wykasowałam jego profil. Oczywiście bez głupiego blokowania. :) Postanowilam nie dzownić już do niego, nie pisać, problem w tym ... że on nie odzywa się wcale. Ja w sumie tez tylko przy okazji - jego urodziny, święta czy sylwester ... teraz już nawet nie będzie powodu. :( No nic, może jednak on zdecyduje się na ruch, póki co wszystko wskazuje na to, że on naprawdę nie chce. Teraz nie chce. Ech ... no nic, czas pokaże. Odpowiadam na zadane pytanie - byliśmy razem rok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×