tylko sex

Pytanko do facetów ... bo wy nie potrzbujecie miłości, żeby uprawiać sex ...(generalizuję) Skąd mam wiedzieć czy dla niego to tylko sex czy coś więcej (to co jest między nami) skoro nie rozmawia ze mną o uczuciach....

zobaczysz to w jego oczach :)

boję się, że zobaczę to co chcę zobaczyć.... :O

ewentualnie między moimi posladami, które są wielkości solidnej dyni każdy

:D hehehehe ...a poważnie?

e tam lasencje maja intuicje ,powinnas wiedziec co on mysli o tobie ,to sie zawsze wie ten provident z góry z wielka dupa to podszywacz :D

dlaczego nie zapytasz go wprost?

:k

a co chcesz zobaczyc?

może dlatego, że boję się odpowiedzi ...intuicja podpoiwada, że dla niego to nie to samo co dla mnie ...ale nie chcę jej wierzyć :O ...i boję się zapytać

:/

promyk... > w jego oczach? ....miłość.... :)

jak ma promyk w oczach to idź z nim do lekarza, takiego od oczu, ja osobiście w oparciu o moją wiedze i doświadczenie przypuszczam z dużą dozą prawdopodobieństwa że ów promyk może okazać się jakże groxnym ogniskiem jaskry.

:) tez tak mialam, ale sie zawiodlam niestety...

:O

zobaczysz to w jego oczach- biada ci jesli kochajac sie z toba jego oczy beda zimne.ja tego doswiadczylam...niestety.

miłość ?:D lol wierzysz w takie bajki jeszcze?:) no to bys to widziała ,a jak nie ma to nie ma :( proponuje zajśc w ciaze ,wtedy slub ,biała sukienka i te sprawy :) a pózniej dzieci i całe zycie przed wami

dlugo sie spotykacie?

promyk... > jakiś czas ...ale rzadko ...średnio raz w miesiącu... a znamy się już ze 3-4 lata Prov > nie wpadnę specjalnie ...no co Ty?? bez miłości i tak by pewnie z tego nic nie wyszło... buleparte > nie ma zimnych oczu ...jak się kochamy ma zazwyczaj przymknięte...

najlepiej bedzie jak go zapytasz wprost, po co masz sie meczyc..a tak bedziesz wiedziec co i jak:)

promyk... > wiem, że masz rację ...ale przy ostatnim spotkaniu tak chciałam o to zapytać ... tak układałam sobie w głowie różne pytania... ale żadnego z siebie nie wydusiłam... On nic nie wie, że się zakochałam w nim... teraz musze czekać na kolejne spotkanie bo przecież nie napiszę w smsie "Kotku co jest między nami? bo ja się angażuję coraz bardziej...i nie wiem co czujesz Ty" :O

hmmm, czyli jak dobzre rozumiem to zaczeliscie o seksu czy jak?mialo to byc jakies niezobowiazujace a wyszlo inaczej, tak?

wiesz ...ja nie wiem co to miało być? Kiedyś po prostu przegadaliśmy sobie całą noc o pierdołach ...położyliśmy się, żeby się zdrzemnąć bo nie było sensu, żeby on jechał do brata ...już było widno... No i z tego leżenia obok siebie wyszło, żeśmy się kochali. to było mniej więcej 7 miesięcy temu - nigdy nie rozmawialiśmy na ten temat ... ja nie wiem co to dla niego jest ...on pewnie nie wie co to jest dla mnie.... Nigdy słowem na ten temat: czy jesteśmy razem ... czy mam sobie nic nie myśleć, bo on się nie chce wiązać ...NIC Ani w jedną ani w druga stronę...

hmmm .... kiedy pierwszy raz u mnie nocował to położyłam go w drugim pokoju na podłodze (miałam tylko jedno łóżko) ... a za drugim razem juz widniało i nie chciało mi się juz robić cyrku ... ;) nie myślałam, że tak wyjdzie ...a tu wyszło ...żadne z nas z kamienia nie jest :)

czyli widujecie sie od 7 miesiecy? kurcze, no to musisz z nim pogadac i koniec kropka!!:) albo woz, albo przewoz...;)

ja bym chciała wóz :) :D

Ja ci powiem, jak się dowiedzieć: jak wytrzyma z toba dwa lata bez seksu, chociaz będzie mu uszami wylewać, to znaczy, ze cię kocha i chodzi mu o ciebie, nie o twoja szparę Mówię serio.

no ja Tobie z calego serducha zycze zeby wyslo tak jak tego pragniesz:)

wóz z takim dziwakiem :o obydwoje jesteście dziwni :D naprawde nic ze soba nie rozmawiacie lol ,on przyjezdza do ciebie ,zostaje na noc ,mowisz mu dobranoc udajesz ze spisz a on sie na tobie klqadzie i robi swoje , a rano jakby nigdy nic ... :D dobra zartuje troche ale jestescie jakimis dzikami jak nic nie rozmawiacie

djevitza > 2 lata???? ....ja tego nie wytrzymam!!! Chyba bardziej "lecę" na niego niz on na mnie...