Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Patii 19

Na czym polega zabieg wypalania nadżerki?

Polecane posty

Gość Patii 19

moja nadżerka zaczęła się powiększać, lekarz powiedział, że prawdopodobnie będzie potrzebny taki zabieg. jestem tylko ciekawa na czym to polega. moze ktoś wie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sosik
a dokładnie prądem elektrycznym. Sama miałam jakieś pół roku temu, bez obawy co prawda metoda ponoć najbardziej ingerująca ale ponoc najskuteczniejsza. Zabieg trwa ok 3 min, daja Tobie znieczulenie miejscowe-zastrzyk gdzies tam w pochwie, a potem juz nic nie czuć.Praktycznie tyle bółu jak ukłucie komara przy zastrzyku ze znieczuleniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Patii 19
dziękuję bardzo za informacje. przydadzą się :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Patii 19
a i jeszcze mam pytanie, co znaczy, że metoda najbardziej ingerująca? pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ooo raanyy
Niezbyt milo wspominam ten zabieg.Bolało jak cholera, bo lekarzowi się spieszylo i podkręcil prąd. Swąd , dym i smród przypalonego bialka fuujjj.Przez to,że tak szybko to robił, mam zrosty :-0 Nie chce Cie straszyc, ale uwaanie dobierz lekarza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podobno lepsze jest zamrażanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gigancik
ja tez mialam wypalanie ale jakims czyms w plynie - coz powiedziec, mialam isc na 2 takie zabiegi poszlam na jeden - po tym jednym z bolu zemdlalam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ameryka
ale to w płynie to nie mogło być wypalanie,ale chemiczne usuwanie.Wypalanie to prąd , elekrody i rzeczywisie zapach przypalanego ciała.A poza tym czasami jest to kwestia róznego progu bólowego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja mam pytanie w zwiazku z tym: po jakim czasie po zabiegu wypalania mozna uprawiac seks?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a1
jestem przed zabiegiem i bardzo sie boje a czy po zabiegu boli cos

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a1
jestem przed zabiegiem i bardzo sie boje a czy po zabiegu boli cos

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a1
czy robi to sam gineolog czy asystuje mu siostra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a1
jestem przed zabiegiem i bardzo sie boje a czy po zabiegu boli cos

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a1
jestem przed zabiegiem co odczuwa sie po wszystkim czy boli czy przy tym zabiegu asystuje siostra czy tylko ginekolog

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość b2
jestem przed zabiegiem czy jest jakis bol po zabiegu czy siostra asystyje przy zabiegu czy ginekolog sam to robi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agwer
Wczoraj miałam wypalaną nadżerkę miało nie boleć , a bolało i to pożądnie . Może to dlatego , iż była rozległa i tzw. głęboka "ranka". Niestety lekarz nie poinformował mnie o tym , iż można zastosować znieczulenie, a może i lepiej bo zabieg był krótki ok.20 min.to dało się wytrzymac i lekarz robił mi chwilowe przerwy , abym to zniosła bo powiem szczerze momentami bolało mnie jak przy porodzie.ale mineło i podobno ta metoda jest skuteczna w pozbyciu się nadżerki.Ale czeka mnie jeszcze kontrolna wizyta , mam nadzieję, że zabieg w pełni ją usunął !A po zatym podczas zabiegu czuć zapach palącego sie miesa , ale człowiek jest silny i wszystko przetrzyma ważne , aby w rezultacie być zdrowym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Elektrokoagulacja, czyli wypalanie to stara już metoda, poleca krioterapię, czyli mrożenie-nic nie boli,potem też bardzo krótko są upławy no i jest to dobra metoda dla kobiet, które nie rodziły, bo nie usztywnia szyjki macicy tak jak w przypadku wypalania (ja miałam krioterapię 2 lata temu i dlatego polecam).teraz jest jeszcze usuwanie nadżerki laserem.podobno jeszcze lepsze, ale nie sprawdzałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość balllbina
Miałam 2 dni temu zabieg wymrażania. Dzień wcześniej czytałam forum i powiem, że przez te wszystkie opinie bardzo się tego bałam. Prawda jest taka, że zabieg nic mnie nie bolał, nie miałam ataku gorąca ani bólu brzucha, czułam się bardzo dobrze. Nie mam też silnych upławów. Sama się zdziwiłam, bo po przeczytaniu wielu opinii przygotowana byłam na najgorsze (nudności, mdłości, bóle brzucha jak przy porodzie, ataki gorąca, silne upławy). Pisze to dla tych osób, które są jeszcze przed zabiegiem, że nie ma się czego bać. Zabieg trwa ok 10 min, w moim przypadku był bezbolesny, nawet zakładanie wziernika nie bolało. Wstałam, podziękowałam, zapłaciłam i wyszłam. Mogę to przyrównać jak do "prawie" normalnej wizyty u ginekologa. Za 3 tygodnie wizyta kontrolna. Do tego czasu zakaz współżycia. Dziewczyny głowa do góry. Nie taki zabieg straszny jak go tu opisują. Pozdrawiam!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosiulec_79
Witam Kobietki!!! Też przed zabiegiem czytałam te posty, i tak mnie przeraziły że bałam się wogole zgłosić do szpitala , bo rozbiłam nadżerke na kase chorych. Zostałam przyjęta na oddzial i czekalam jak na skazanie!!! Przyszi po mnie, grzecznie poszłam.Spytał jeszcze lekarz o coś , oczywiście dla mnie nieistotnego , tak się bałam!!! Weszłam na "samolot" , podpisałam zgode na znieczulenie u anestozjologa.Pielęgniarka wbiła welflon w nadgarstek.Jeden zasrzyk , drugi,zerkniecie na panią ktora cos przywiazywala mi do nogi" to żeby pania prąd niepokopał'. Ostanie zerkniecie na jakis zegar.....Obudziłam sie....Bez bólu głowy, bez zobaczenia nawet czym mi to robią.I po co ten stres?! Myśle sobie ze włanie przez te wpisy wcześniej.Jestem teraz w domku, dobe po zabiegu.Byłam juz na zakupach,nic nieboli,nawet krwawien nie mam tylko upławy. Ciesze sie ze poszlam , bo chyba mialam duza nadzerke.Lekarz po zabiegu powiedzial ze zrobil jakas pentelke na niej i wyslal ja do badania.Ale tak musial i mam sie niczego niebac.Dziewczyny , niema co zwlekac z leczeniem , z jakimkolwiek! Lepiej szybko wyleczyc nadzerke jak długo pozniej leczyc raka szyjki macicy! Wiec nogi do gory i leczyc sie moje drogie panie!!!Powodzenia!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kokossjyyyy
A ja miałam przy narkozie,nie toleruje bólu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kokossjyyyy
ale to było daaaaaawno,teraz sa inne met

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Miałam zabieg wypalania 13.10.2011 w ramach NFZ, czyli bezpłatnie. Cóż... strach był...ale w zasadzie nie potrzebnie. Podpisy pod zgodami na zabieg, na narkozę, etc. Niestety przede mną był wykonywany ten zabieg u innej pacjentki, dlatego czułam ten smród rodem z Auschwitz :O Ale zaraz potem drzemka na 1,5 h i pobudka. I to wszystko! Jest to wypalanie prądem i chyba od tego bolały mnie tylko cholernie plecy, ale ból ustał... Tabletki dowcipne (jak to mówi mój 76 letni ginekolog:P) i antybiotyk. I po krzyku! Lekki ból (taki alla miesiączkowy) po zabiegu... ale moim zdaniem nie każdy przechodzi to tak samo! Powodzenia! Przyłączam sie do apelu gosiulec_79 !!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zartujecie? To ilu letnie dzieci tu wypisuja,skoro glupie wypalanie czy zamrazanie nadzerki wykonuja pod pelna narkoza? Albo same panikary,albo co...? Ja mialam cesarke z polowicznym znieczuleniem,wszytsko slyszalam,czulam szarpanie...absurd,zeby desydowac sie na narkoze przy zwyklej nadzerce....sorry.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tytytytytytyyt
mamo gracjana z całym szacunkiem co ty pieprzysz? połowiczne znieczulenie? albo masz znieczulenie albo go nie masz, nie ma takiego na pół. Chyba chodziło ci o zewnątrzoponowe, albo któreś z tych gdzie jest się przytomnym... i co z tego, że to miałaś? ja też miałam cesarkę z zewnątrzoponowym, byłam przytomna, ale wpalania też bym się bała. Zresztą zwykłej wizyty u dentysty i plombowania też.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mamax3
Witam. Ja miałam wypalaną nadżerke wczoraj, czyli 8.12.11r. Na NFZ w gabinecie mojego gina, zostalam przyjeta jakos ostatnia pacjentka, bez znieczulenia! zabieg trwal kolo 3-4min. Nie nazwę tego bólem, ale uczucie takie jak bardzo mocny ból na okres... Da sie przezyc, ja mialam małą nadzerke.Pierwsze slysze o znieczuleniu przy tym, no ale wszystko mozliwe.... ;] pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość justyna2e
Witam. byłam u ginekologa nie raz i nie dwa i u kilków każdy stwierdził że mam nadżerka, jedna mi robiła jakims kwasem, którym już się nie robi... kolejny powiedział że jak urodze to sie pomśli. Poszłam do innego...powiedział że wszytskie zmiany trzeba leczyć, więc pobrał mi wycinek do badania nawet cytologi mi nie zrobił... po dwóch tygodniach miałam wizytę i stwierdził że raka nie mam, ale musimy to usunąć. i kazał mi przyjść za dwa dni do niego priv na zabieg, bo niby tego nie refundują...dużo czytałam o tych zabiegach... On mi powiedział że zrobi ma BIKAGULACJE(czy coś koło tego) i będzie to kosztować 350zł.... i powiedział że to jest z rabatem. A podkreślam że nie mieszkam w dużym mieście... W internecie nic na ten temat nie znalazłam, kompletnie nic o takiej metodzie. Pytałam wprost czy to wypalanka, wymrażanka, cczy tez laser. To nic z tych rzeczy nie potwierdził... Poszłam na ten zabieg, dali mi zastrzyk po którym zrobiło mi się słabo i kręciło się w głowie... no i za chwile zaczął robić... czułam lekkie uszczypywanie, trwało to może ok 7 minut. Przepisał mi Albothyl, 2 opakowania. Mam brać co drugi dzień wczoraj minął tydzień jak jestem po, troche bolało podbrzusze, ale już jest ok. Może któraś z was wie co ja tak naprawde miałam robione, dla mnie bez sensu gdy lekarz nie powie wprost że będę miała to i to. Powiedział mi że to będze najlepsze rozwiązanie... tylko że ja jeszcze nie rodziałam i mam 23 lata... Obawiam się że miała zwykłą wypalankę ponieważ leżałam pupą na metalowej blaszce a ponoć w wypalance tak jest...pomocy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mądi ala
mam miec wypalanke i niewiem czy to boli?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość becadłowa
Ja miałam wymrażanie, nic nie czułam bez żadnych znieczuleń. Po zabiegu jest duży upływ bezbarwnego płynu limfatycznego z komórek - konieczna podpaska i to jedyne co świadczy o zabiegu odbytym. Żadnych bóli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość natalia0710
Witam, Dziś miałam wypalankę.Nie było tak źle. Trwało to może z minutę, może 2 minuty. Rok czasu wybierałam się na ten zabieg nie mogłam się zdecydować strasznie się bałam. Kilka lat chodziłam z nadżerką. Mam 26 lat. W końcu się odważyłam. Nic nie bolało, tylko trochę nieprzyjemne uczucie jak przy miesiączce. DZIEWCZYNY NIE BÓJCIE SIĘ WYPALANKI! Pozdrawiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×