Myrtle Gordon 61 Napisano 3 godziny temu 11 minut temu, Malowany napisał: Już pospałem W godzinę … ha ha haaa . A ja idę spać ile chce Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
250GodzinTak 321 Napisano 3 godziny temu Przed chwilą, Myrtle Gordon napisał: W godzinę … ha ha haaa . A ja idę spać ile chce Więc czemu się nie kładziesz? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Malowany 609 Napisano 3 godziny temu 1 minutę temu, Myrtle Gordon napisał: W godzinę … ha ha haaa . A ja idę spać ile chce Jak w godzinę jak o 22 poszedłem spać. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Myrtle Gordon 61 Napisano 3 godziny temu 1 minutę temu, 250GodzinTak napisał: Więc czemu się nie kładziesz? Spałam do 12 ( niczym podręczną) a teraz idę spać. Już leżę właściwie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Myrtle Gordon 61 Napisano 3 godziny temu 2 minuty temu, Malowany napisał: Jak w godzinę jak o 22 poszedłem spać. To się amebo ucz czytać o której pisałaś Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Malowany 609 Napisano 3 godziny temu 1 minutę temu, Myrtle Gordon napisał: To się amebo ucz czytać o której pisałaś Wiem o której pisałem. Nie dogadamy się Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
250GodzinTak 321 Napisano 3 godziny temu 1 minutę temu, Myrtle Gordon napisał: Spałam do 12 ( niczym podręczną) a teraz idę spać. Już leżę właściwie Dobrze Ci. Ja jadę do pracy i może wieczorem tu będę (może) Nigdy nie spałam do 12. Ale może ten pierwszy raz kiedyś nastąpi Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
250GodzinTak 321 Napisano 3 godziny temu 3 minuty temu, Myrtle Gordon napisał: To się amebo ucz czytać o której pisałaś 20 razy typ się wczoraj żegnał i ciągle do mnie wracał Nie wiem jak to skomentować? 1 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Myrtle Gordon 61 Napisano 3 godziny temu 12 minut temu, 250GodzinTak napisał: 20 razy typ się wczoraj żegnał i ciągle do mnie wracał Nie wiem jak to skomentować? Och. Ty mój pracusiu. Bez pracy nie żyjesz chyba a ten alkoholik (który rzekomo ofajdał gacie) czepia się tu mnie nie od dziś. Żałosna kaleka życiowa. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
NieTakiKróliczekZły... 14 Napisano 2 godziny temu 9 godzin temu, 250GodzinTak napisał: Sama hejtujesz od lat, więc oddajemy ciosy i skończ robić z siebie niewiniątko, bo każdy wie jakie z ciebie ziółko. Ale teraz sio do alimenciarza bo chyba nuda w związku i walizka przygotowywana Też bym cię odesłała, ale jak wiadomo - nie ma do kogo. Kolejny bon mot, w postaci niezrozumiałej przez nikogo sprawnego umysłowo "walizki", dopisany do twojego stałego repertuaru, świadczy o twoim upośledzeniu umysłowym, pamiętaj. Co do ciosów, polecam post Śliwki, na razie z obserwacji wynika, że wasze ciosy (wymierzane w różnych kierunkach) powodują jedynie rozszerzanie się grona głęboko zniesmaczonego wami. Fajne twoja koleżanka zakładała tematy w nocy, takie... nie za trzeźwe I teraz najfajniejsze - ja wracam do ciepłego łóżka i męża, a ty jedziesz do tyrki 1 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Malowany 609 Napisano 1 godzinę temu 2 godziny temu, 250GodzinTak napisał: 20 razy typ się wczoraj żegnał i ciągle do mnie wracał Nie wiem jak to skomentować? Przecież ty nawet do 5 nie potrafisz liczyć. Zacznij może wspierać koleżankę w chorobie alkoholowej. Się dobrały Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
xDxDxDxD 350 Napisano 14 minut temu xD Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach