Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość nie mam pomysłu na pseudonim

Córka powiedziała że jeśli kiedyś będzie w ciąży to usunie...

Polecane posty

Gość nie mam pomysłu na pseudonim

Witam wszystkich, Moja córka ma 22 lata. Niedawno rozmawiałyśmy, ot tak sobie, zwykła luźna rozmowa przy obiedzie. Jakoś zaczął się temat o jej przyszłości. Nie wypytywałam jej natrętnie, tylko po prostu byłam ciekawa. Powiedziała, że jej celem jest skończenie studiów, dobra praca, duże pieniądze, rozrywkowe życie, na myśl o małżeństwie dostaje wysypki, a na myśl o dzieciach - mdłości. Co prawda, zawsze deklarowała poglądy w tym stylu, ale myślalam że to chwilowy bunt. Poza tym nigdy nie zamanifestowała tego tak dosadnie i otwarcie. Zapytałam a co będzie jak "wpadnie"? Najpierw powiedziała żebym nie zadawała pytań na które odpowiedzi nie chcę usłyszeć... Potem powiedziała że robi wszystko co może żeby nie wpaść. Jak poprosiłam ją żeby jednak odpowiedziała co będzie... to zapytała "no jak to co?" i przeciągnęła sobie palcem po szyi (wiecie chyba o co mi chodzi z tym gestem) i powiedziała że oczywiście nie dla niej, śmiejąc się przy tym. Jak zapytałam czy mogłaby zrobić sobie aborcję, to powiedziała że oczywiście i nie widzi powodów żeby dramatyzować. Dodała że w jej wizji przyszłosci nie ma miejsca dla bachórów, bo ich nie trawi, nie po to sie katuje dietami i ćwiczeniami żeby sobie ciało deformować i żadnej srajdy w domu mieć nie ma zamiaru... Nie chcę ani jej nawracać, ani do czegokolwiek zmuszać, tylko jakaś taka troche zszokowana teraz jestem... I troche poglądami i tym że wyłożyła mi je tak brutalnie. Córka jest ogólnie rzecz biorąc udana - mądra, bystra, inteligentna, bardzo ładna, jest moją i męża dumą :) A że, mimo tych zalet, stała się zimną, wrachowaną, bezwzględną (nigdy w stosunku do nas) kobieta, to ja chyba nic na to nie mogę poradzić...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i ma rację. Niech sobie żona posła Piłki rodzi nawet dwadzieścia a oan nie musi jak nie chce. Becikowe tez niczego nie zmieni. Może jak się wyszumi to zmieni zdanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co cie tak oburzyło
Że nie chce mieć męża i dzieci? To jest takie szokujące. No tak. Dla was katoli, jeśli kobieta nie chce gotować mężusiowi obiadków i rodzić dzieci jest zła, zimna i bezwględna. Współczuje matki Twojej córce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość współczuję córki
i nie chodzi o jej poglądy, tylko podejście od pewnych spraw. a jak ona ciebie traktuje? zmarnowalas sobie zycie, bo wychowalas te "srajde" w postaci wlasnej corki? zenada widac ze to gowniara jeszcze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marei
Jejku, nie rozumiesz? nie chodzi o poglądy tylko o sposób ich przedstawienia. Powiedziała to tak, jakby była taką pustą różową laleczka... Nie chcę mieć dzieci bo mi ciało zdeformują i są srajdy :O Okropne, nie wierzę, że ona jest inteligentna ... :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość donia.27
nie wiem co na to powiedzieć, ale teraz dużo kobiet tak myśli jak twoja córka. Ja ich nie rozumiem tak jak one nie rozumieją mnie, ale nie chcę nikogo osądzać. Być może twoja corka zmieni zdanie jak pozna kogoś wartościowego i się zakocha. Być może nie zmieni zdania nigdy ale to nie znaczy że nie będzie szczęśliwa. Może właśnie jej szczęściem będzie to, że jest wolna i niezależna bo do tego właśnie dąży. Co do tego, że mogla by bez mrugnięcia okiem usunąć ciążę to odpowiedź czysto hipotetyczna, tak naprawdę nie wie jak zachowałaby się, jeżeli rzeczywiście zaszłaby w ciążę. Być możę jej stosunek do ciąży by się zmienił a być może nie tego nie możemy wiedzieć. Nie sądz jej surowo, że jest zimna i wyrachowna, bo być może ona chce właśnie taka być a w rzeczywistości ma dobre serce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie mam pomysłu na pseudonim
Nie oburzam się, tylko wywaliła to tak brutalnie że aż się zapowietrzyłam... A do niczego zmuszac jej nie zamierzam. Czy będzie miała 20 dzieci, czy żadnego to i tak będzie najwspanialsza...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co cie tak oburzyło
Jasne, niczego jej nie narzucasz i szanujesz jej poglądy. Czasami tylko napomkniesz mimochodem, że jest zimna i wyrachowana. Ale to dla jej dobra, żeby wiedziała co w życiu jest ważne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chyba jestem twoja corka
ja tez mam 22 lata i mysle identycznie jak corka autroki...jestem jedynczka nigdy nie trawilam dzieci!!moim celem w zyciu jest skonczenie studiow fajna praca...ciekawe zycie podroze itd..ale napewno nie bachory!!rozumiem w pelni twoja corke!!czytajac to zastanawialam sie przez chiwle czy to nie moja mama pisala o mnie serio:)ja na widok dzieci dostaje wysypki!!i ani mim bym sie nie zawachala zeby usunac!!!i wiem ze moje poglady sie nigdy nie zmienia...moje kolezanki juz rodza dzieci...wychodza za maz...a jesli to wiedza juz teraz ze kiedys za pare lat beda chcialmy miec dzieci..a ja??ja jestem calkiem inna:)i wiem ze nigdy sie we mnie instynkt macierzynski nie obudzi...bo ja go zwyczajnie nie mam....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ... ... ...
jesli się martiwsz czy dane bedzie Ci miec wnuki i zięcia to zawcześnie się martwisz...ja mam 26 lai i od 22 roku życia mi się podejście do spraw rodzinnych mieniło diametralnie i podejrzewam, ze w przeciągu kolejnych lat jeszcze mi się to zmieni...takie to już jest nasze pokolenie...nasi rodzice w wieku 20 lat wiedzieli czego chca a my się samookreślamy dopiero w okolicach 30. a jeśli martwi ci jej podejscie do aborcji, to akurat juz prędzej wina mediów niż twoja, raczej poza niż głebokie przemyślenie i dowód nie dojrzałości...przekaż jej poprostu swoje poglady na ten temat, podyskutujcie, mozesz powiedziec jej tez ze nie podoba ci się jak lekko traktuje tak poważny temat...poprostu szczera przyjacielska wymiana zdań zresztą jak pamiętam siebie z przezd 4 lat to 80% całej dyskusji to poza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chyba jestem twoja corka
pozatym mam juz kogos kogo kocham i wiem ze z nim spedze reszte zycia...on mysli poodbnie jak ja...wiec nie ma zadnego problemu...typu maz ktory pragnie syna i jego samolubna zona ktor mysli tylk o swojej figurze:)ktos tu napisal ze corce autroki zdanie byc moze by sie zmienilo gdyby w tej ciazy naparwde byla. otuz nie....kiedyd [przez pominiecie jednej tabletki juz myslalam ze jestem w ciazy wynij testu pozytywny...bylam juz umowiona na zabieg...lecz sama dzien przed zabiegem dostalam okresu...organizm sam wydali pechęzyk:)a ja na zabieg bylam zdecydowana w 20000%...sa rozne kobiety...dla jednych celem w zyciu jest rodzenie dziec a inne maja troche bardziej zlozone potrzeby i spelniaja sie w czyms inny..nigdy nie zostane matka polka w kuchni kolyszac wozek z dzieckiem!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość widac
ze twoja coreczka ma manie wyzszosci nad innymi a moze zamienila sie na rozumy z britney spears?-nie obrazajac britney ma dzieci- i jakos"moze nie najlepiej " ale sie nimi zajmuje.Powiem tak z mojego doswiadczenia wiem ,ze te kotre sie najabrdzije zapieraja to wpadaja bardzo szybko.Jesli chodzi o twoja corke ma prawo miec poglady typu;nie chce miec dzieci ,chce skonczyc studia ,pracowac,zarabiac solidne pieniadze- to sa cele -ale jak ja zacytowalas stwierdzilam ze jest to niedojrzala dziewczynka z ptasim jeszcze mózdzkiem -zabilabym dziecko-bo sra i smierdzi,bo zdeforumuje moje cialo -to jest myslenie ponizej pasa...tak sie wyraza studenkta?takie podaje argumenty ?dla mnie to naprawde chore i nie dziwie sie twojemu zaskoczeniu.Ale do intelignecji jej na prawde daleko..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chyba jestem twoja corka
ktos tu napisal ze usuwanie ciazy swiadczy o niedojrzalosci!!co za bdury!!jak ktos moze ocenaic kogos na podstawie jego pogladow!!!szok~!!a niedojrzala jest ta osoba ktora to napisala!!bo nie jest w stanie uszanowac odmiennego zdania kogos!!SZOK~!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka tam xxxzzzyyy
corka ma racje,ja tez mam takie poglady jak ona ,dawno minely czasy sredniowiecza a teraz jestXXI wiek i na szczescie kobiety sa niezalezne i robia jak uwazaja co bedzie dla nich dobre ,kazdy jest kowalem swego losu!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chyba jestem twoja corka
NIE DLA KAZDEGO CELEM W ZYCIU JEST WYDAWNAIE NA SWIAT POTOMSTWA!!! a to ze by usunela to kazdego indywidualna sprwawa!!a wy nie mozecie i nie macie prawa tak kogos oceniac!!!wiecie cos o tej osobie??NIC!!!moze ona ma inne cele w zyciu i pragnienia!!a nie jak wiekszosc kobiet!!piszczacych na widok niemowlaka!!!zyjemy w 21 wieku a sooby ktore tak by sie wydawalo dorosle doswiadczone pisza bzdury typu niedojrzala jestes!!!ja nie potepiam kobet kotre maja dzieci!!i nie zycze sobie rowniez zeby ktso potepial i osadzal osoby takie jak ja!!!utrzymuje sie od 16 roku zycia sama!!mieszkam sama odkad skonczylam 18 lat!!studiuje 2 kierunki!!a do tego jeszcze pracuje!!o sorry ale niech mi nikt tu nie wyskakuje o niedojrzalosci!! co nic o corce autorki nie wiecie!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ... ... ...
chyba jestem twoją córką-->napisałam ze "JEJ PODEJŚCIE" jest dowodem na niedojrzałość...czasem decyzja o aborcji jest jak najbardziej dojrzała decyzją, niektórzy co są za aborcją mają bardzo dojrzałe podejście do teamtu i doskonałe argumenty..ale chyba nie można powiedziec że ktoś ma dojrzałe podejście do tematu jesli symbolizuje aborcję przejeżdżajac palcem po szyi zamiast umieć się o tym poludzku wypowiedzieć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ... ... ...
a j jeszcze do chyba jestem twoją córką...nie chcemy na tym topiku dyskutowac o słuszności czy nie stosowania aborcji...zauważ ze przyszła tu mama, która się martwi o swoją corkę i czeka na pocieszenie a nie na zażartą dyskusję w kontrowersyjnym temacie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiecie jestescie dziwne
i nietolerancyjne... nie rozumiecie ze ktos moze NIE lubic dzieci i NIE traktowac ich jako celu zycia? ja rowniez mam 22 lata (swoja droga ciekawa zbieznosc;) ) i nie mam zamiaru miec dzieci nigdy i za zadne skarby i nie wmawiajcie mi ze mi sie zmieni bo ciezko pokochac cos czego sie nie znosi na razie stosuje antykoncepcje-truje sie tabletkami zeby nie zajsc, jakbym wpadla bez wahania usunelabym(nie traktuje ciazy do 3 miesiaca jako dzieck-to jest PRZYSZLE dziecko i nie ma dla mnie ;zycia poczetego') nie mam ochoty na rozcinanie krocza i zajmowanie sie dzieckiem, na nie spanie po nocach i wyrzeczenia, po co mi to skoro moge sie obejsc? owszem jestem wygodna ale dlaczego mam nie byc? zdecydowanie wole skonczyc studia, zrobic doktorat jesli sie uda, zarabiac jakas normalna kase i zyc w spokoju, jezdzic po swiecie, zdobywac wiedze:) kazdy ma inne priorytety w zyciu, moje sa takie a obecne czasy daja mi mozliwosc zrealizowania ich i zeby nie bylo, jestem wychowana w katolickiej rodzinie, mam rodzenstwo i moja matka tez byla zszokowana moja opinia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mam pytanie podstawowe: PŁÓD TO NIE JEST CZŁOWIEK? OD KIEDY ZACZYNAMY BYĆ LUDŹMI? I KIEDY PRZESTAJEMY NIMI BYĆ? ps. uwagi że jestem bereciarą świadczą dopiero o nietolerancji i braku umiejetności spojrzenia z cudzej perspektywy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiecie jestescie dziwne
moze jestem niedouczona ale po pierwsze ciaza zaczyna sie w momencie zagniezdzenia sie komorki jajowej w scianie macicy po drugie z tego czego nauczylam sie jeszcze w podstawowce wynika ze mozg dojrzewa w 4 miesiacu ciazy i wtedy rowniez rozwijaja sie wszystkie narzady... poza tym z jakiegos powodu lekarze ustalili granice aborcji na 3 miesiac prawda? dlatego nie widze powodu zeby np 2miesieczny plod nazywac dzieckiem tylko dlatego ze ma moje geny dopiero powstanie z niego czlowiek... oczywiscie zaraz wiekszosc rozczulonych matek (obecnych i przyszlych) mnie zjedzie jak ja tak moge mowic;) przyzwyczailam sie do tego:P wychodze z zalozenia-kto chce niech rodzi i sie cieszy, kto nie chce niech tego nie robi i ma swiety spokoj denerwuje mnie tylko ze kobiety(i nie tylko) o pogladach anty-aborcyjnych narzucaja swoja wole innym dlaczego ktos ma decydowac o moim ciele? ja wam przeciez nie bronie miec dzieci?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ... ... ...
nie no ja nie moge. czy naprawdę nie mozna odłożyć spraw światopogladowych na odpowiednie topiki?? tu przyszła mama która się martwi postawą swojej córki i chyba raczej dyskusja powinna dotyczyć tematu czy jest powód do zmartwienia czy nie. i zawierać ewentualnie pocieszenia, przedstawienie pozytywnych sytuacji z życia, jakas dobrą rade, a nie przepychanie się łokciami i wywlekanie tych samych argumentów co na wszystkich topikach o aborcji (dotyczy obu stron dyskusji)...czy to musi być norma na forum ze olewamy zmartwienie z któryms ktoś przy szedł na rzecz samozaspokojenia się w zażartej dyskusji, która autorowi nic nie wnosi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość widac
prowokocja -marna;) taka inteligentnan a nie wie co ludzie pisza -przeciez nikt cie nie potepia ze nie chcesz miec dzieci kretynko !! tylko twoje argumenty sa na poziomie przedszkolaka hehehhe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość widac
:bo mi zdeforumuje cialo ,bo dziecko sra i smierdzi -tak sie wyraza studentka czy przedszkolak?:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość myszka miki gra w guziki
ja nie widzę zadnego problemu popatrz , autorko - córka was , istniejących członków rodziny , traktuje - jak sama powiedzialaś - dobrze , bez chlodu , bez wyższosci; to dobrze, że ma teraz w głowie priorytet - skończyć studia i mieć dobra pracę; to dobrze , że nie ma ambicji po prostu znaleźć jakiegos frajera , zaciażyc z nim i ujaić go , wieszajac sie na jego kieszeni; chce byc samodzielną , zaradną kobietą - i to w tym wieku jest najważniejsze ona sie poczuła sprowokowana tymi pytaniami , poczuła się (ja też się tak czułam , jak mnie rodzinka w wieku 22 lat podpytywała o plany wyjścia za maż , choc ja nawet chłopaka nie miałam - czuyłam się zredukowana do roli samicy rozpłodnicy , która szkoła szkolą , ale ma jeden nadrzędny i jedyy ważny cel - okocić się) sprowokowana , może jest bardzo wrazliwa na punkcie swoich ambicji zawodowych i nie chce , żeby ją nawracać , bo w końcu jej rola to macierzyństwo , li i jedynie; wiec odpowiedziala , co jej przyszło do glowy; wcale nie powiedziane , że faktycznie by tak zrobiła; a raczej na pewno by nie usunęła dziecka ot tak sobie , bez przemyslenia tego milion razy; z twojej relacji wynika , że to rozsądna , mysląca , dobrze ukształtowana dziewczyna , na pewno duzo czyta , więc jej decyzje są chyba przemyślane; nie masz sie o co martwic a rozmowy o zakładaniu rodziny po prostu sobie daruj , są takie typy , co w ogóle nie chcą rozmawiać na ten temat i nie chcą , żeby ktokolwiek się do tego mieszał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość widac
widac jak jej decyzje sa bardzo przemyslene -dziecko sra i smierdzi i zdeforumuje moje cialo -swloa jak nabardziej na poziomie oczytanje i inteligentnej kboiety:D:Dpogratulowac corki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nhhjjjjjj
podobno to katolicy i bereciary są zażarte i mało inteligentne... Ja bereciarą nie jestem, katolikiem tak, aborcji nie uznaję... Ale co to ma za zanczenie dla tego topiku skoro tu nawet nie tak bardzo chodzi o kontrowersyjne poglądy, bo każdy prawo ma takie mieć. Tez uważam że skoro ktoś nie chce mieć dzieci niech ich nie ma, niech stosuje jak najbardziej skuteczna antykoncepcję, co do aborcji ewentualnej wpadki, to już nie moje sumeinie - ja osobiście nei potrfiłabym. Ale nie mi oceniać innych i ich decyzje. Poza tym są jeszcze tabletki po, które w razie czego można zastosować, zamiast uciekać się do aborcji. Ale kurcze też odchdze od meritum, TU NAJBARDZIEJ SZOKUJĄCE JEST TO JAK TA MŁODA KOBIETA WYRAŻA TE POGLĄDY. A NIE JAKIE ONE SĄ!!! CZYTAJCIE ZE ZROZUMEINIEM, obronczynie córki autorki topiku!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość myszka miki gra w guziki
nie zapominaj , mądralo , że ona tak sobie gada do rodzicow przy obiedzie , a nie na odczycie w auli znam 35-letniego chłopa , co ma żonę , dziecko , ale jak przyjadą jego rodzice , to zachowuje się jak nieznośny bachor , przedrzeźnia ludzi w telewizji kazdy z nas ubiera maski , inna maske ma dla rodziców , dla których zawsze pozostanie dzieckiem , inną dla pracodawcy , inna dla znajomych wiec nie wysnuwałabym zbyt daleko idacych wniosków na podstawie jakichs przekomaranek przy stole

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chyba jestem twoja corka
no co sie dziwicie wole kase wydawac na kosmetyczke ,fryzjera ,ciuchy niz na bachora ktorego trzeba zywic ,sprzatac po nim -pasozyt nic wiecej .W przyszlosci zamierzam wystepowac w telewizji ,nikt nie dorownuje mi ruoda ,nie przechwalajac sie .Jesli chodzi o moja inteligencje mam 170IQ jak doda .hihihihihi:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość myszka miki gra w guziki
w ogóle 22 lata to w większosci przypadków zdecydowanie za wczesnie na dziecko, więc nie ma o co sie chlastac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nhhjjjjjj
sama byłaś takim posażytem, więc może zamiast na swoje przyjemności wydawać, zrekompensuj to swoim rodzicom że im się chciało miec w domu takiego pasożyta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×