Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mala wstreciucha

Brzydze sie moejmu dziecku zmieniac pieluchy

Polecane posty

Gość Tez tak mialam
Dagusia23 - no to tylko pogratulowac wytrzymalosci, ja nie moglam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz, ja nie krytykuje tych któży się brzydzą tylko mnie to dziwi... ja np.nie mogłabym pracować w szpitalu i przewijać jakieś obce osoby ale własnego dziecka czy matki się nie brzydzę są różne przypadki. słyszałam o dziewczynach które jak mają okres to podmywają się w rekawiczkach...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość upuupupupupup

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość emotep9
a to k***a wez jebnij tym skurwialym dzieckiem o sciane i wywal to c**jsko przez okno k***a i masz k***a problem z glowy hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja tez z tych 'delikatnych' ;) kupa jak kupa, da sie przezyc, ale ostatnio zdarzyla sie na spacerze i po powrocie do domu byla wszedzie i to zaschnieta- cofalo mnie, ale ktos to musial zrobic kiedys syn w lozeczku zwymiotowal parowka- nie moglam tego posprzatac, dobrze ze byl wtedy maz, to mu powiedzialam ze jak nie chce sprzatac po dwoch osobach, to niech sie ruszy albo czyszczenie nosa podczas kataru-brrrr, kupilam katarek bo frida bym nie dala rady, ale i tak nie jest to mile wszyscy mi mowili, ze co ja zrobie jak bede miala dziecko, skoro mnie wszystko brzydzi, odpowiadalam ze ze swoim lzej- niestety nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
heh mnie moje dziecko nie brzydzi i co to za pierdoły ze mamuski dziela sie na te zadbane p***y co noski zatykaja i te zapuszczone które packaja sie w kupach. ja akurat jestem atrakcyjna i bardzo zadbana a nieraz mam kupe dziecka na rekach i jakos nie rzygam z tego powodu. to moje dziecko, wiec jest to dla mnie normalna czynnosc podetrzec mu tyłek. owszem przyjemne to nie jest i nie pachnie diorem ale bez przesady. juz bardziej obrzydzaja mnie kocie sraki w kuwecie czy szczochy i ludzie to jeszcze w domach trzymaja. to jest dopiero wstretne cała chata wali a tu wielkie damulki zatykaja noski bo dziecko kupe zrobiło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i dodam jeszcze ze ja akurat bardzo pilnuje by moje dziecko nie laziło z zasrana pielucha, na spacerze tez zawsze sprawdzam czy nie ma kupy i dlatego nie musze sie obawiac zaschnietej sraki. nie raz przebierałam dziecko na ławce w parku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×