facet młodszy o rok - kto tak ma ????

Ja 24 on 23, na początku miałam opory, ale pozniej było ok.....po 2,5 roku bycia razem w tym rok mieszkania ze sobą, on nawet nie mysli o slubie, wieczny dzieciak, niedojrzały, mamuni synek....ehhh....miesiąc temu sie rozstalismy....."nie polecam" !

aha :o no to mnie pocieszyłas :O:O:O

A dlaczego sie rozstalismy.....przestraszył sie ślubu...ehhh....

i na mnostwie rzeczy zna sie lepiej ode mnie. Z czasem roznica zupelnie zanika.

a ty go naciskalas na slub czy jak??

Ja nie naciskałam, zaczynałam o tym rozmawiac , wszystko było ok, on tez chciał ( tak mi sie wówczas wydawało) był u moich rodziców ustalic date zareczyn i slubu....wszystko bylo ok do momentu aż pojechalismy zarezerwowac salę i wtedy zdał sobie sprawę że to na serio.....przestraszył się, zmienił się o 180 stopni, szok! Ale wiesz każdy jest inny, każdy ma inny charakter...wiem tylko jedno nigdy więcej zadnych młodszych...

to chyba nie ma znaczenia... zwłaszcza im jestescie starsi, tym bardziej róznica się zaciera. Moi rodzice - tata 12 lat MŁODSZY, przeżyli zgodnie życie, teraz już wyglądają jak rówieśnicy... Ja mam męża starszego o 26 lat... Jest byłym sportowcem, wygląda i czuje się wciąż młodo, wciągnął i mnie w aktywne życie. Ale uwaga! Wielu facetów jest dziecinnych i niedojrzałych ZAWSZE - albo bardzo, bardzo długo...

i zgadzam się z poprzedniczkami że wiek tu nie ma znaczenia a nawet musze napomknąć że jest dojzalszy ode mnie, a tak wogóle czy jakiś przesąd ?

ja mam męża młodszego równiez o 7 lat, jest wspaniały, pomimo, ze zaakceptowałam jego moim zdaniem" dziecinne hobby" ( krótkofalarstwo, modelarstwo) Wczesniej miałam faceta o 13 lat starszego i był głupszy i dziecinny i nieodpowiedzialne bardziej, niz ten. nie zastanawiaj sie i bierzgo, jesli zachowuje sie względem ciebie ok. dojrzałość to póxniej przychodzi, a róznice wieku sie zacieraja. . wiek to mało istotna sprawa, dojrzałość natomiast nie zależy od wieku. . . ( mam obecnie 39 lat- męża poznałam w wieku 35 lat( rok poznawalismy sie) pozdrawiam i zycze mądrych wyborów.

dojrzała_babko dziekuje i pozdraiwam serdecznie

tez mam rok młodszego :) i jest cudowny! narazie jestem zakochana i nie widze w nim wad.. moze z czasem cos zobacze.. jestesmy razem juz rok a ja nadal jestem zakochana tak samo jak na poczatku:D

Co do slubow, to zadnych nie przewidujemy w najblizszej przyszlosci, bo my mlode studenciaki jeszcze jestesmy bez kasy itd.

ja 27, on 26, poznalismy sie jak ja mialam 17 on 16, od 2lat jestesmy po slubie:)

hej! mam pytanie! Poznałam faceta o rok ode mnie młodszego! Zazwyczaj zwracalam uwage na starszych facetow, o mlodszych nawet nie myslalam...a teraz jest On.... fajnie nam sie romawia codziennie gadamy po 3-4 godziny przez gg. mam jednak opory bo on jest młodszy..moze to głupie i dziecinne z mojej strony.....poradzcie mi co mam zrobic czy nie patrzec na wiek i kierowac sie uczuciem czy jednak rozumem? z gory dzieki za odp. pozdrawiam

mój facet tez jest młodszy o rok, uważam, wiek nie ma żadnego wpływu na związek a tym bardziej jeśli jest tak niewielka roznica. Ważniejszy jest charakter i osobowość faceta. Znam facetów o wiele starszych i są 'dzieciakami" i pewnie tak zawsze juz będzie, ale tez i znam młodszych, którym doroslosci można pozazdrościć.

jestesmy juz osiem lat po slubie i 4,5 roku narzeczeństwa mamy 2 .3 roku córeczke Wiktorie

.. a mój jest młodszy ode mnie 5 lat... jesteśmy 16 lat po ślubie :-D